Cześć,
Czy ktoś jeszcze doświadczył problemów z lakierem po umyciu auta? Umyłem auto miękką szczotką nakładaną na końcówkę węża. Auto mówiąc w skrócie jest... całe porysowane. Szczegółnie widać to przy sztucznym świetle (garaż podziemny(. Czy to kwestia dzisiejszych ekolakierów? Czy to przypadłość czarnego koloru? Wcześniej jeździłem Alfą Giuliettą w kolorze Bianco Lunare i żadnych rys nie widziałem.
Czy ktoś jeszcze doświadczył problemów z lakierem po umyciu auta? Umyłem auto miękką szczotką nakładaną na końcówkę węża. Auto mówiąc w skrócie jest... całe porysowane. Szczegółnie widać to przy sztucznym świetle (garaż podziemny(. Czy to kwestia dzisiejszych ekolakierów? Czy to przypadłość czarnego koloru? Wcześniej jeździłem Alfą Giuliettą w kolorze Bianco Lunare i żadnych rys nie widziałem.
Comment