Element wyposażenia pod kierownicą FN2

[luk_typer]

Widzę, że temat bardzo się rozwinął. Aż miło poczytać dzięki za informację. Czyli najlepiej przepuścić przez tą przelotkę z gomą. Niestety wiązka jest w tym miejscu owinięta fabryczną taśmą razem z kołnierzem gumowym więc i tak muszę rozwinąć całą wiązkę. Myślałem że w UFO jest jakieś lepiej dostępne miejsce z gumą gdzie mogę ten kabel przepuścić.

[pablo_see]

Widzę, że temat bardzo się rozwinął. Aż miło poczytać dzięki za informację. Czyli najlepiej przepuścić przez tą przelotkę z gomą. Niestety wiązka jest w tym miejscu owinięta fabryczną taśmą razem z kołnierzem gumowym więc i tak muszę rozwinąć całą wiązkę. Myślałem że w UFO jest jakieś lepiej dostępne miejsce z gumą gdzie mogę ten kabel przepuścić.

Kolego masz gumową/plastikową przelotkę w słupku "A". U mnie w sedanie też jest. Ja przez nią puszczałem przewód zasilający wzmacniacza. Przewód wychodzi pod błotnikiem i można przejść do komory silnika.

Zaślepka nr 5, to będzie gdzieś za MICU, tam schodzą się wiązki

https://japancars.ru/index.php?route=catalog/honda&hmodtyp=17771,17772,17773,17774&nplgrp=5&cmodnamepc=CIVIC&xcardr=5&dmodyr=2010&carea=KG&ctrsmtyp=6MT&xgrade=1.8%20EXECUTIVE&nplblk=B__3613

[woody]

Ja w wojsku wrzuciłem chełm za siedzenie w pszczole

Wiem że offtop ale padła nam chyba linka od rozrusznika ( nie pamiętam czy tam była linka czy guzik w pszczole ) i wystarczyło podnieść blachę w kabinie od silnika wsadzić rękę ze śrubokrętem i zewrzeć . Auta z 40-50 roku stoją teraz zakonserwowane i przygotowane w Żaganiu , byłem w medyku i są to sale przedoperacyjne , operacyjne i pooperacyjne. Zero rdzy przynajmniej na rok 2003.

[m26]

Te kontenery na nich można przystosować do wszystkiego,są na dodatek hermetyczne.Podwozie choć prehistoryczne to nie mające sobie równych w swojej klasie gabarytowej.
To ma przecież wszelkie blokady ,napęd na 6 kół,reduktor,ręczny gaz,wyciągarki ,benzynowy silnik bez grama elektroniki.Byłem w głębokim szoku jak trzeba było wjeżdżać na bagna czy pod góry po lesie czy piachach a to dawało rady.Po ulicy tragedia,nie skręca ,nie hamuje ,nie jedzie,no ale nie do tego służą w sumie.Ja też bym tego nie złomował,bo nikt już nic lepszego nigdy nie wyprodukuje.
Na pewno już nigdy nie będzie też sprzętów które dadzą sobie radę bez serwisu a wszystkie naprawy zrobi kierowca w lesie.

[pablo_see]

Tak u siebie poprowadziłem przewód

[luk_typer]

Tak u siebie poprowadziłem przewód

Czy na zdjęciach to jest ta lewa ścianka? Musiałeś ściągać całą obudowę pod kierownicą żeby się tam dostać? Nie jestem pewien czy u mnie w FN2 jest taki sam układ bo nie widzę pod kierownicą takiego przejścia.