LPG przy 250 tys km?

[grzes41gt]

Tylko czy chciałbyś to wszystko robić w trzyletnim aucie za 45 tysi? Ja nie, na rynku jest sporo Civiców IX 1.4 w podobnej cenie z dużo mniejszym przebiegiem. Szukam Hondy i tej za 45 tysi bym nie kupił.

Marcel tylko problem z tym że te które mają mniejsze przebiegi to tak naprawdę nie jesteś tego pewny, może się okazać że wiele z tych dostępnych modelów na rynku wtórnym ma jeszcze większe przebiegi tylko liczniki zostały odpowiednio potraktowane - cofnięte, bite, zajeżdżane, itd
Robson ma styczność z autem od wyjazdu z salonu więc na moje model wart inwestowania i dalszego jeżdżenia.
Oczywiście to moje zdanie i każdy ma prawo do innego

[Joe]

Marcel, pewnie że bym nie kupił ale mnie chodzi o realne podejście do kosztów eksploatacji dla następnego właściciela. Przy sprzedaży trzeba będzie liczyć na znalezienie "napalonego klienta" lub handlarza, obydwaj kupią jak cena będzie niska. Klient kupi i będzie naprawiał, handlarz skręcić licznik i będzie żenił ze znacznym zyskiem.

[MarcelWro]

Grzegorz, pewnie w wielu sytuacjach jest tak jak piszesz ale civic z polskiego salonu z przebiegiem 230tysi to rzecz raczej niespotykana z prostej przyczyny u nas takowe nie jeżdżą we flotach. Przebieg trzyletniego auta kupionego w Polsce jest łatwy do zweryfikowania. To oczywiście moje zdanie ja auta z 230 tysiącami km. bym nie kupił nawet od znajomego a na pewno nie za 45 tysi.pln. ale życzę Robertowi znalezienia klienta.

[Robson-Robert]

Byłem dziś w Hyundaju/Kia obejrzec ceeda i i30 z LPG. Nawet ładny Ceed z pakietem biznes ale silnik 1.4 z LPG czyli to samo co mam teraz.
W komisie przy dealerskim dają 36 tys pln za Civica jak kupie nowke.

No a stan auta :
Wizualnie zewnatrz bez zarzutu - robiłem zimą zaprawki lakieru na masce i wyglada jak nowka (no prawie
Wnetrze : jak ja kupilem to od razu wymienilem galke skrzyni biegów. Kierownica wygląda jak nowa. Małe zużycie. Skatowane sa pedały - tu widac przebieg. No i fotel wysiedziany - duza roznica do Tourera Glosimy na przykład. Tapicerka ok.
Skrzynia wymieniona.
Zawias robiony regularnie. Chyba 4 komplet hamulców. Sprzeglo i docisk nowe - zrobione przy okazji skrzyni.
Opony nowe wielosezonowe Vectory.
Ksiazka serwisowa z wpisami ASO do 220 tys km.
Auto sprowadzone , wiec to dziala na niekorzysc przy sprzedazy. Bezwypadkowe.

W sumie dalem ok. 29 tys za auto plus ok. 6 tys wlozylem . Nawet jak Hanke zostawie na wymiane dealerowi to wyjde na zero.

Po swietach mam jazdę próbna Oplem Astra 1.4T LPG- moze u Opla dadza lepszą cenę za Civika.
Gazu do Hanki nie zakładam - stwierdziłem że mi sie nie opłaca - potencjalnie za dużo problemów może wyniknąć w najblizszych 3 latach.

Musze mieć świeże i bezawaryjne auto na kilka lat.
Najgorsza opcja to jakas Citigo LPG za 35 tys pln ale chyba nie przeżyje takiego spadku komfortu...

Oglądałem tez Peugeota 301 z LPG i 1.6 115 koni. Jezdzi nawet fajnie ale środek biedny, jakis taki tani w srodku.
49 tysiecy za max wyposażenia. Ale klima manualna choc ma wyswieacz. Dziwne rozwiazanie.

Szukam dalej nówki do 70 tys z LPG- najlepiej kompakt...bo na wiekszy to nie starczy

[MarcelWro]

Nie wiem Robson jaką masz wersję wyposażenia comfort czy sport? Jeśli tą pierwszą to dali ci naprawdę dobrą cenę. Ps. Tu na forum user sprzedaje mlodego tourera z gazem za 65 tysi, może warto się przyjrzeć?

[Robson-Robert]

Mam comforta.
Tourer odpada - oglądałem i jeździłem Glosimowym. Prowadzi sie jak hatch ale jest dla mnie wyjątkowo paskudny. Kompletnie nie toleruje tego przyciezkiego tyłu.
Najbardziej lubie sedany hatchbacki ewentualnie.

Znajomi namawiaja mnie na Lancera 1.8 , sporo forumowiczow jeździ z LPG i dobrze sie sprawują.

[MarcelWro]

Kasy na zagazowane auto masz sporo a za civica Kia zaproponowała ci całkiem dobrą cenę. Ciekawe za ile kupiłby ją ktoś na wolnym rynku?

[Robson-Robert]

Mam troche dosc uzywanych aut. Czas na nowe. Takie bezproblemowe.
Z LPG jest nowych salonowek bardzo mało. Coraz wiecej bezposredniego wtrysku w benzynowkach.

Najchetniej kupiłbym Toyote - mam sporo ich we flocie i nic sie nie dzieje. Tyle ze LPG odpada - nie oferują.
Jeszcze Renowki zobaczę - z niesmiertelnym 1.6

[MarcelWro]

A skoda, cos tam kiedyś miała z gazem? https://www.skoda-auto.pl/oferta/auto-z-lpg/auto-z-lpg

[Robson-Robert]

Pytałem w salonie Skody ale LPG do TSI działa w taki sposób ze na wolnych obrotach spala tylko benzyne , tak samo powyzej 4 tys rpm.
Czyli oszczednosci nikłe. Nie ma to dla mnie sensu, a wolnossace to sa max do 75KM.

[Glosima]

Jak bedziesz w Reni to zobacz Lagune w wersji Limited.
W styczniu z rabatem byla za 71 tys pln 2.0 16v 140 km.
Komfort super, wyglad zjadliwy, wyposazenie bez zarzutu - w zasadzie ma wszystko co potrzebne.

Gazu Ci raczej na gwarancji nie zaloza ale ja bym pojezdził z pół roku i potem sam załozyl i sie nie przejmował.

[elmer32]

Nie bardzo z gazem do tej jednostki. Z tego co pamiętam to 140 km pochodziły bodajże z Nissana. Wiele negatywnych opinii jest w necie na temat gazowania tego silnika. Natomiast pochlebne są za gazowaniem 2.0T. Ładne autko. Tak jak piszesz Glosima - ma to coś. Sam mam na nie ochotę ale w używce. Tylko jaki silnik wybrać pod gaz. 2.0 zwykły dostępny w wielu wariantach, czy z turbem praktycznie nie osiągalne. Z żadnym reno 2.0 zagazowanym nie miałem styczności tylko to co w necie. A jak wiadomo są opinie i opinie.

[Robson-Robert]

Jestem umówiony z 2 kupcami dzis.
O 13 z pierwszym od razu na SKP. Chce dokladnie obejrzec.
Rzucilem cene 46 tys . Się zobaczy co z tego będzie . Trzymajcie kciuki.

[Glosima]

Z ogłoszenia w sieci czy z tej kartki na samochod przylepionej ?

[Robson-Robert]

Z kartki na szybie. Nie dawałem ogloszenia w sieci.Dzwoniły 4 osoby. 2 sie umówiły.

Honda sprzedana drugiemu ogladajacemu.

Pierwszy - od razu SKP. Potwierdził bezwypadkowosc. Wg. mechanika do wymiany 2 łożyska, mocowania amorow, uszczelnienia silnika, kilka gum w zawieszeniu , 1 przegub, wszystkie paski. Zaproponował 38 tys pln i sie pożegnaliśmy

Drugi - typowy handlarz Mirex Muchomorex. Obleciał miernikiem, podpiął komputer. Narzekał z 15 min ze drogo, ze przebieg duży, ze silnik słaby. Z lekka mnie denerwował wiec mowie ze dziecko musze odebrac wiec niech sie decyduje czy jedziemy do ASO czy gdzie tam chce. W koncu sie określił-15 km do warsztatu. Mechanik pewnie szwagier albo brat. Kolejne litanie ze auto niesprzedawalne ale on dla zony bierze.
Z grubsza to samo co poprzedni mechanik znaleźli no poza przegubem. Jeszcze oslona naderwana byla.
Zaproponował 33 tys pln...myślałem że padne. No ale mowie niech wyliczy na kartce ile za naprawe wszystkich rzeczy by chciał . Wyszło mu 2tys po cenach z Allegro. No to mówię ze 43 tys i auto jego. Niestety musiałem jeszcze 5 minut słuchac marudzenia ale kupił.

Teraz spokonnie szukam czegos nowego na LPG.