Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

szczepienie przeciw covid 19

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #31
    U mnie w pracy szczepią p. grypie co rok za pieniadze pracodawcy.
    Nikt nie umarł a absencjia spadła w zimie o ponad 30% w porównaniu do lat z przed szczepień.
    30% licząc od sumy wszystkich zwolnień lekarskich,tych z połamaniami,rozwolnieniami,chorobowymi na dzieci itp. włącznie.
    Nie twierdzę że nikt nigdy nie umrze po szczepieniu na grypę,ale zgony po szczepieniu to nawet nie promil tego co umiera bez szczepienia.
    A poza tym nie wszystko można zwalać na tą chorobę ,bo kombinując w ten sposób można też stwierdzić że woda zabija.
    Przecież wszyscy którzy nie żyją kiedyś pili wodę.
    Last edited by m26; 06-01-2021, 16:00.

    Comment


    • #32
      Ja wiem jedno. Gdyby nie opieszałość i olewatorstwo tej bandy debili na Wiejskiej - nie mielibyśmy tylu trupów. No ale Bodnar to nie ma wiedzy i nie powinien leczyć ludzi bo nie było badań klinicznych, które teraz robi na własną rękę. Pisał ten biedny lekarz już w marcu do tych imbecyli to nie raczyli nawet odpowiedzieć. Niestety teraz takich lekarzy jak na lekarstwo. Nawet w święta przyjmował ludzi chorych na covid i wyleczył. Pozostali woleli pozamykać przychodnie i czekać na szczepionkę. Teraz macie wreszcie szczepionki wielcy medycy to się możecie szczepić i w końcu wyjść z nory (chociaż teleporady to też dobry sposób na nabijanie kasy).
      Civic 1.5T

      Varadero

      Comment


      • #33
        Zamieszczone przez Lysek_81 Zobacz posta
        Odporność po Covidzie jest uzależniona od tego ile zdołaliśmy wyprodukować przeciwciał i waha się w przydziale 30-90 dni. Znam już przypadki ponownego zachorowania.
        To nie do końca tak. Wykształcenie pamięci immunologicznej pozwala znacznie szybciej reagować, np. wytwarzać przeciwciała, zanim infekcja (kolejna) nabierze rozpędu.

        Comment


        • #34
          Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta
          Albo co by ktoś powiedział, akurat u mnie w pracy był taki przypadek, że córka pracownika, młoda dziewczyna, po szczepieniu od grypy nagle dostaje jakiegoś udaru mózgu, czy cholera wie czego i umiera ?
          Ja bym powiedział, że sekcja zwłok powinna rozwiać wątpliwości. Oczywiście nie znam odpowiedzi, ale też przestrzegam przed prostymi wnioskami typu "zaszczepił się a 4 dni później już nie żył". Podobne wnioski wyciagają antyszczepionkowcy - dziecko krótko po szczepieniu "dostało autyzmu". Ale tego, że program szczepień przewiduje szczepienie dzieci w takim wieku, w którym też ujawiają się pewne symptomy z całego, szerokiego przecież, spektrum podpadającego pod "autyzm" - jakoś nie mogą przyswoić i przerobić. I na nic tłumaczenia. Tylko że antyszczepionkowcy nie doktoryzują się z medycyny tylko ze wzajemnego nakręcania się w internecie.
          Oczywiście nie zmienia to faktu, że szczepionki jak wszystkie medykamenty nie są w 100% bezpieczne - zawsze jest jakiś margines, jest tak wiele zmiennych, tak wiele zależności że zawsze może "coś pójść nie tak". Ale to nie są masowe przypadki, to ułamki.
          Ryzyko podejmujemy codziennie, w milionie zwykłych czynności, często zdając sobie z tego sprawę dopiero jak stanie się coś złego. Tylko jak zaczniemy rozkładać to na czynniki pierwsze to popadniemy w paranoję...

          Poza tym w przypadku grypy nie raz się słyszy, że ktoś się szczepił, a i tak zachorował...
          OK, ale zawsze można zapytać: o ile cięższy byłby przebieg tej choroby gdyby się nie zaszczepił.

          (...) ta szczepiona od covida jest nowatorska, nikt do końca nie wie co może z tego wyjść w przyszłości.
          Podobnie nie wiemy czy i jakie są długotrwałe efekty przejścia covid-19. Z dwojga złego wolę mieć komplikacje po szczepionce niż po chorobie.
          A sama szczepionka jest nowatorska ale też technologia była rozwijana od ładnych paru lat, teraz ją zaadaptowano na potrzeby SARS-COV2.
          Tutaj płynnie przechodzimy do...
          warto byłoby wytłumaczyć "głupim" maluczkim jak to w końcu działa i z czym to się je w ewentualnej przyszłości.. ja bym chciał wiedzieć.. a Wy nie ?
          Większość z nas była na coś tam szczepiona, przyjmowała/przyjmuje jakieś leki. Czy za każdym razem domagamy się dokładnego opisu, specyfikacji, okazania certyfikatów, technologii produkcji, składu chemicznego, wyników badań z wprowadzania tych specyfików do obrotu?
          Poza tym, już tak brutalnie szczerze: większość społeczeństwa nie rozumie podstawowych zasad rządzących światem. Fizyka, chemia, biologia, ekonomia to dla wielu dziedziny z pogranicza magii.
          Nawet przybliżenie tematu inteligentnemu człowiekowi (ale nie siedzącemu w tematyce) w tej szalenie skomplikowanej przecież dziedzinie i to w przystępnej, zrozumiałej i względnie zwięzłej formie może być trudne bez jakiegoś "dłuższego rozbiegu".
          Zresztą - widzę że od dawna niesiesz kaganek oświaty w temacie olejów i wiesz, że nie jest łatwo przebić się z meandrami wiedzy, o przełamaniu mitów i utrwalonych przesądów nie wspominając
          Natomiast polityków trzymałbym z dala od promowania szczepionek - to w przytłaczającej większości zwyczajni debile.

          Co do samego tempa stworzenia szczepionki - dla mnie to (rzadki) przykład czego można dokonać gdy spotkają się wielkie pieniądze, wiedza, motywacja i mobilizacja.

          Tak że szczepcie się ludzie i pogońmy to cholerstwo, najwyższa pora wrócić do normalności i odrobić ten stracony rok.

          Comment


          • #35
            Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta
            ta szczepiona od covida jest nowatorska, nikt do końca nie wie co może z tego wyjść w przyszłości.
            Dla mnie to akurat wspaniała sprawa - myślę tu o szczepionce Pfizer-BioNTech. Klasycznej szczepionki opartej na inaktywowanym wirusie zapewne nie mógłbym przyjąć z przyczyn obiektywnych, a nieco podejrzliwiej patrzyłbym pewnie na wektorową szczepionkę AstraZeneca. Naprawdę cieszę się, że otrzymałem produkt Comirnaty i wierzę, że przyszłość należy właśnie do technologii mRNA.
            Last edited by MiCyran; 06-01-2021, 19:22.

            Comment


            • #36
              Moja siostra szczepiła się przeciw grypie. Dziś już tego nie robi bo przechodziła ja ciężej niż przed szczepieniem. U mnie w robocie też był okres darmowych szczepień przeciw grypie. Kolega korzystał, zachorował na covid 19, 2,5 miesiąca na zwolnieniu lekarskim, nadal twierdzi, że nie doszedł do siebie.

              Comment


              • #37
                Zamieszczone przez gkill Zobacz posta
                Kolega korzystał, zachorował na covid 19, 2,5 miesiąca na zwolnieniu lekarskim, nadal twierdzi, że nie doszedł do siebie.
                I to nie jest jednostkowy przypadek, dlatego właśnie powinniśmy się zaszczepić.

                Comment


                • #38
                  Zamieszczone przez gkill Zobacz posta
                  Moja siostra szczepiła się przeciw grypie. Dziś już tego nie robi bo przechodziła ja ciężej niż przed szczepieniem. U mnie w robocie też był okres darmowych szczepień przeciw grypie. Kolega korzystał, zachorował na covid 19, 2,5 miesiąca na zwolnieniu lekarskim, nadal twierdzi, że nie doszedł do siebie.
                  W kazdym badaniu klinicznym placebo tez daje powiklania. Czasem orientujemy sie ze lek dziala... bo "powiklan" jest mniej niz po placebo

                  Siła statystki. Niestety, takie jednostkowe doniesienie jest realnie wiarygodne jak w memie ponizej...

                  IMG-20210105-WA0018.jpg
                  ............................C I V I C
                  .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                  . .
                  Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                  Comment


                  • #39
                    Kurczę, czytając post @gkill, a następnie go komentując, nie pomyślałem, że cięższy przebieg Covid-19 mógłby być (w przytoczonym przypadku) skutkiem szczepienia na grypę...
                    Last edited by MiCyran; 06-01-2021, 21:24.

                    Comment


                    • #40
                      Zamieszczone przez MiCyran Zobacz posta
                      mógłby być
                      Mógłby być i zawał Tylko nie musiało wcale być żadnego związku przyczynowo-skutkowego w tej historii, jak to zostało "wydedukowane".

                      Szczepienie na grype i pneumokoki jest zalecane rownolegle gdyz COVID dziala nieco podobnie jak HIV/AIDS w wyhamowaniu ukladu immunologicznego i to m. in. o te choroby wspoltowarzyszace chodzi w ryzyku zwiekszonej smiertelnosci. Wiec ideowo, wrecz przeciwnie. Szczepionka na grype powinna statystycznie zmniejszac potencjalne ryzyko powiklan nadkazenia COVIDu... wirusem grypy i jego powiklaniami. To tylko martwy kawalek innego bialka na wirusa innego typu, za bardzo nie ma jak powodowac co w/w. Ale oczywiscie zawsze jest ktos kto "ciezej przeszedl grype po szczepionce na grype". Pytanie zasadnicze, czy do byla grypa. A nie adenowirus z zepolem paragrypowym. Przeciez tego nikt nie bada. Wiec takie "swiadectwa" nie maja wiele wspolnego z dzialaniem/niedzialaniem/powiklaniami szczepionek. To zwykle tylko blednie skojarzony zbieg okolicznosci z brakiem ciagu przyczynowo-skutkowego, na bazie ktorego zbyt latwo wyciaga sie nieprawidlowe i niestety potencjalnie szkodliwe (unikanie szczepienia) wnioski.
                      Last edited by Alix; 06-01-2021, 21:39.
                      ............................C I V I C
                      .. generacje . wersje usportowione ..silniki
                      . .
                      Autka: 4gen żelazko ED7 / 8gen ufo FK2 / 9gen Type R / Jaguar XJ-SC / Jaguar F-Type R / Mini F56 JCW / Nasz kanał LEGO

                      Comment


                      • #41
                        @Alix, nawet jeśli nie rozbieram tego na tak drobne elementy jak Ty, to dokładnie tak jak Ty zinterpretowałem przytoczony przypadek. Zamiast wielokropka na końcu miałem nawet odpowiednią emotikonkę, ale chyba była zbyt dosadna.
                        Last edited by MiCyran; 06-01-2021, 21:56.

                        Comment


                        • #42
                          Zamieszczone przez Grzechu Zobacz posta
                          bo jakby nie patrzeć, testy tej szczepionki trwały bardzo krótko, a może dalej trwają -teraz na nas, a nie bardzo chce mi się wierzyć, "na słowo" naszym politykom którzy ciągle powtarzają, że to jest bezpieczne, dziwna sprawa, że nie ma żadnej debaty, profesorów, lekarzy, specjalistów w danej dziedzinie pokazanej w TV dla nas wszystkich, zarówno tych którzy są zwolennikami i przeciwnikami, warto byłoby wytłumaczyć "głupim" maluczkim jak to w końcu działa i z czym to się je w ewentualnej przyszłości.. ja bym chciał wiedzieć.. a Wy nie ?

                          Nie ma debat lekarzy i specjalistów bo oni mają co robić . Niestety to politycy mają tyle czasu żeby debatować nad wszystkim a nie robić ostatecznie nic.

                          A jak chcesz się coś dowiedzieć o tych szczepionkach polecam te filmy na yt:





                          Jest to kilka filmików raczej podstawowych ale właśnie tak jak chcesz tłumaczących takie podstawy i to zrozumiałem dla większości językiem.

                          Comment


                          • #43
                            Zamieszczone przez Alix Zobacz posta
                            Szczepienie na grype i pneumokoki jest zalecane rownolegle gdyz COVID dziala nieco podobnie jak HIV/AIDS w wyhamowaniu ukladu immunologicznego i to m. in. o te choroby wspoltowarzyszace chodzi w ryzyku zwiekszonej smiertelnosci.
                            czytalem nawet wyniki badan, przeprowadzonych bodajze w UK na personelu medycznym, z ktorych wynikalo ze zaszczepienie na grype bylo skorelowane z 30% nizszym prawdopodobienstwem zachorowania na covid. oczywiscie korelacja nie gwarantuje ciagu przyczynowo-skutkowego, ale przynajmniej byla w ta 'dobra' strone (czyli istnieja przeslanki, ze zaszczepienie p. grypie w jakis sposob pomaga w uniknieciu covid, a nie zwieksza ryzyka zarazenia covid).

                            Zamieszczone przez MiCyran Zobacz posta
                            Klasycznej szczepionki opartej na inaktywowanym wirusie zapewne nie mógłbym przyjąć z przyczyn obiektywnych, a nieco podejrzliwiej patrzyłbym pewnie na wektorową szczepionkę AstraZeneca.
                            a moglbys to rozwinac? - pytam z ciekawosci...
                            z tego co ja rozumiem, w obu przypadkach (mRNA i wektorowe szczepionki) uklad odpornosciowy jest trenowany w wykryciu i reakcji na bialko kolca wirusa sars-cov-2, roznica polega na tym ze w przypadku szczepionki mRNA komorki same to bialko produkuja (na podstawie informacji wniesionej przez mRNA), a wektorowe prowadzaja je do ustroju wykorzystujac innego nieszkodliwego wirusa (odpowiednio zmodyfikowanego zeby rowniez posiadal charakterystyczne bialko kolca).
                            Last edited by fishdick; 06-01-2021, 22:43.

                            Comment


                            • #44
                              Zamieszczone przez MiCyran Zobacz posta
                              Dla mnie to akurat wspaniała sprawa - myślę tu o szczepionce Pfizer-BioNTech. Klasycznej szczepionki opartej na inaktywowanym wirusie zapewne nie mógłbym przyjąć z przyczyn obiektywnych, a nieco podejrzliwiej patrzyłbym pewnie na wektorową szczepionkę AstraZeneca. Naprawdę cieszę się, że otrzymałem produkt Comirnaty i wierzę, że przyszłość należy właśnie do technologii mRNA.
                              W sumie zazdraszczam
                              Dzisiaj KE dopuściła szczepionkę Moderny, opartą na tej samej technologii, więc do PL również dotrze.
                              Niestety (?), chaos organizacyjny spowoduje, że jak przyjdzie wreszcie moja kolej to załapie się pewnie na dzieło AstraZeneca albo jakiegoś ruskiego Sputnika

                              Nie chciałbym być złym prorokiem ale całkiem możliwe, że akcja szczepień przeciwko covid-19 aktualnie ma swój najlepszy, najsprawniejszy etap. I choć odbywa się to w duchu typowej "polskiej szkoły zarządzania" to i tak idzie relatywnie sprawnie. Środowisko medyczne na razie ogarnia samo siebie - świadomych, dobrze poinformowanych ludzi, także z racji zagrożenia zdeterminowanych, którzy szczepieni są niejako w miejscu pracy.
                              Ale przed nami seniorzy, nauczyciele, mundurowi. A potem następne grupy. I tutaj już akcja straci impet, już nie będzie tak sprawnie, fajnie, kolorowo i medialnie. Teraz też zresztą nie jest ale obawiam się że w następnych miesiącach z rozrzewnieniem będziemy wspominać początek tej operacji.
                              Będzie za to nasilenie propagandy sukcesu i histeryczne miotanie się z codziennie nowym pomysłem na ratowanie sytuacji. I pewnie szara strefa zaszczepionych, jak z tymi aktorami...

                              Ktoś ostro przysnął, w momencie decyzji o zakupie szczepionek (pół roku temu?) powinien powstać sztab, który dzień i noc tworzyłby szczegółowy plan tej ogromnej przecież operacji logistycznej. Jak już widać bogatsze, lepiej zorganizowane i funkcjonujące kraje niekoniecznie ogarniają takie zadanie więc Polska raczej nie będzie wzorem do naśladowania. Po prostu do rządzących nie dociera że improwizacja jest dobra w jazzie ale nie zarządzaniu krajem.
                              Obym się mylił.
                              A już zaszczepionym gratuluję.

                              Comment


                              • #45
                                Szczepionka jest nieobowiązkowa? ...tak mówią.
                                moja pani dentystka tydzień temu mówi mi, "widzimy się po raz ostatni"... uuu , myślę szybko o co chodzi?
                                - jak nie będzie miał pan szczepionki pana nie przyjmę (muszę się chronić),
                                - kurde, jak to?
                                - tak to,
                                - na basen pan nie wejdzie jak nie będzie miał szczepionki, do kina nie wejdzie bez szczepionki, do fitnesu nie wejdzie jak nie bedzie miał szczepionki itd. do wakacji mają być 60% zaszczepionych by dało się uruchomić infrastrukturę.
                                - a do szaletu miejskiego wejdę czy będę musiał lać w bramie?
                                No, faktycznie ... wcale nie ma przymusu... zostanie mi pójść do lasu choć nie wiem może powiedzą że też nie można bo dzik się zarazi a on potem świnie w chlewie.
                                Kierownik Działu Diesla

                                Comment

                                Working...
                                X