Dlaczego chcę Mercedesa ?

[Alix]

Pete w punkt napisane Kwintesencja w temacie!

[Bodex1]

Dokładnie , ja się cieszę jak mi ten 1,5 się wkręca na obroty i to pod górkę , lub gładko płynnie jedzie 50 km/h na 5 tym biegu przy 1700 obr .

Jednak materiały , fotele podłoga to bieda w porównaniu do E klasy i to nie najnowszej .
Nie wspomnę o wygodzie na długich trasach.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Albo CLS który najbardziej mi się podoba z całej gamy MB

[Alix]

Bodex1 ale Rambo7 już powiedział, ze nie chodzi Mu o takie modele jakie wrzucasz, tylko lata 90te, nie wymagające fortuny w utrzymaniu, żeby już nie traciły na wartości, Merc z lat młodości z marzenia, najbardziej konkretnie SLK. Wiec dyskutujmy o tym co w temacie, to temat Jego marzenia, nie własnych niespełnionych. Też zupełnie inny cel taki bydlak ja CLS czy E klasa a inny zgrabny acz dostojny roadster/cabrio jak SLK. Inny tez zakres cenowy, widzę SLK startują już od naprawdę przystępnych cen:

https://www.otomoto.pl/oferta/mercedes-benz-slk-serwis-klima-kabrio-130tys-km-ID6Ecu3O.html#219c952361

To moze byc faktycznie swietny inwestycyjnie moment na zakup tego modelu, taniej juz nie bedzie!

Pytanie czy chcesz cabrio? Niektórzy mówią, że warto póki włosy są na głowie, bo potem te na klacie trudniej wprawić w ruch, a jak zostają tylko łonowe to już niewygodnie się robi

P.S.
Co do kosztów utrzymania to w temacie żony prowadzimy mały vlog kosztów utrzymania klasyka w 1. poście wątku, możesz sobie zajrzeć: https://www.civicforum.pl/showthread...620#post399620
Tylko pamiętaj, że to auto z solidnym kawałkiem silnika i mocą, ubezpieczenie dla młodszej Kobiety też będzie inne niż dla Ciebie oraz połowa z tych wydatków to nasze "ulepszenia" (audio, felgi etc.) lub utrzymanie autu w stanie "igła" a nie tylko "sprawnym jeżdżącym" oraz że części i serwis kilkudziesięciokrotnie rzadszego Jaga są droższe niż w przypadku takiego SLK

[Bodex1]

Tylko te 130 tys , zawsze jest 130 , 137, im starsze tym bardziej ma 130 .
4 letnie mają 220 250 tys km a 20 letnie 130 tys km .
Zadziwiające , nieprawdaż ?

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

Skoro tylko CLK to masz też do wyboru kabrio CLK 320 z tüv do 2022 czyli po pełnem przeglądzie .
https://www.facebook.com/marketplace...ok_story_share i niskim przebiegu

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[Alix]

Bodex1 jak zwykle troche takie pisanie zeby pisac... postaraj sie chociaz troche. Zgodnie z Regulaminem nie pisz prostu po poscie tylko edytuj poprzedni. Wlacz sobie wikipedie i odroznij CLK od SLK. Inne auta, inne ceny, troche inne bajki.

Kolejna sprawa w autach 20+ letnich przebieg jest czysto wirtualna sprawa bo po drodze mogly byc 2 wymiany silnika i nie wiadomo co jeszcze. Z drugiej strony SLK moglobyc autem weekendowym, wiec niewielki przebieg moze akurat byc realny. Zasadniczo, poza kupnem od 1. ewentualnie 2. wlasciciela nalezy zalozyc to jako nieweryfikowalne. Klasyki sie kupuje inaczej. Liczy sie stan calosciowy, kompletnosc auta i ogolna sprawnosc mechaniczna. Trzeba sie kilkoma egzemplarzami przejechac, zeby miec porownanie oraz wybierac silniki latwe tak w naprawie jak i... wymianie. Tu przerdzewiale auto z "trudnym" silnikiem mimo niskiego przebiegu bedzie studnia bez dna, a zdrowy nadwoziowo egzemplarz z nieprzekombinowanym silnikiem nawet jak ma pol miliona km przejechane to spokojnie przejedzie drugie tyle tylko na wymianach eksploatacyjnych.

[Lcfr]

Skoro tylko CLK to masz też do wyboru kabrio CLK 320 z tüv do 2022 czyli po pełnem przeglądzie .

tak na marginesie - nie wiem jak można dopuścić by auto tej klasy wyglądało tak jak wygląda (kiera, fotel). Dba się o każde auto ale przy takie to już jakby obowiązek. Ja bym się obawiał cos takiego kupić skoro najprostsze rzeczy nie są ogarnięte to co myśleć o serwisowaniu profesjonalnym?

[Bodex1]

@Alix wydłużcie czas na moderację posta do 12h, chciałem tak zrobić .

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[Alix]

wydłużcie czas na moderację posta do 12h

Dokładnie taki jest czas na edycję (moderacją zajmują się moderatorzy ), vide Regulamin.

jak można dopuścić by auto tej klasy wyglądało tak jak wygląda (kiera, fotel)

Myślę, że to nie kwestia dopuszczenia. Tak zużyte kiera + siedzisko w Mercu to zwykle po prostu gigantyczny przebieg. Auto z resztą wygląda na zmęczone, niezadbane i chyba stoi już jakiś czas na tyłach jakiegoś zakładu, komuś nawet nie chciało się nim wyjechać żeby fotkę strzelić, pytanie na ile realnie jest jeżdżące, niezależnie od aktualnego przeglądu. Wygląda jak szrot. Z resztą to jest sam dół ceny tego modelu, nic dziwnego.

BTW pomimo tego, że napisano o latach 90tych, Bodex1 wrzuca "skomputeryzowany" model z 2005 co widac z wnetrza. Kurde jak grochem o ścianę, kolega ma gdzieś o czym jest dyskusja mimo, że post wcześniej o tym było przypominane P.S. Rambo7 nie używa facebooka więc...

[Glosima]

Mechanicznych / elektronicznych klopotow przez te +100tys. nie miales zadnych rozumiem?

Żadnych kłopotów. Chyba miał coś koło 112 tys jak go oddawałem. Nic się nie zepsuło, nie brał oleju.
Standardowe przeglądy. Drugi komplet klocków wytrzymał bardzo krótko na tylnej osi (może w ASO włożyli jakieś dziadostwo)
Przeglądy średnio +60/70% do cen w VW/Honda czy Peugeot.

[Lcfr]

w temacie merca to jeszcze to bo chyba nikt nie wrzucał - mam słabość do qp:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Mercedes-Benz_SLR_McLaren

Myślę, że to nie kwestia dopuszczenia. Tak zużyte kiera + siedzisko w Mercu to zwykle po prostu gigantyczny przebieg. Auto z resztą wygląda na zmęczone, niezadbane i chyba stoi już jakiś czas na tyłach jakiegoś zakładu, komuś nawet nie chciało się nim wyjechać żeby fotkę strzelić, pytanie na ile realnie jest jeżdżące, niezależnie od aktualnego przeglądu. Wygląda jak szrot. Z resztą to jest sam dół ceny tego modelu, nic dziwnego.

Niestety jak dla mnie to nie przebieg się tu liczy tylko flejtuch tym jeździł. Można mieć i 300-500 tys. km i jednak mieć taką kierownicę, którą ma się chcę dotykać - ta jest zwyczajnie ulepiona i brudna - człowieka lapie obrzydzenie. Naprawdę wystarczy ją chociażby wyczyścić.
Strach pomyśleć co takie auto w sobie kryje skoro nawet tak prostych rzeczy w nim nikt nie zrobił... (to nie jest auto robocze co mogłoby tak wyglądać - żadne moje auto robocze tak nie wyglądało...)

[Alix]

Kierownica moze i tak ale siedzenie jest nie tylko brudne ale i mechanicznie zuzyte.

Mamy w motogrupie maniaka Mercow, ma kilka grubych sztuk, w tym wlasnie SLRa oraz SL 63 AMG Silver Arrow i to niesamowite wozki, ale to supercary o szesciocyfrowych cenach wywolawczych i grubych kosztach serwisowych. Tym drugim nawet jechalem Aczkolwiek moja V8ka o dziwo brzmi ladniej od tego V12

[Bodex1]

A mi chodziło ogólnie o ten model a nie konkretnie ten egzemplarz , też jest fajny w wersji cabrio.

Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka

[rambo7]

wiecie co? ... piszczcie tak ... że wcale mi się nie odechciało tego mercedesa , a zakładałem że mi się kurde odechce...

[Alix]

Ty nie wymiguj sie tylko realizuj marzenia i ciesz sie życiem! Dostalem pol godziny temu od kumpla:

SmartSelect_20211102-113000_WhatsApp.jpg

Tylko wiadomo korzystanie z salonu albo dzialu Mercedes Classic to taniej kupic zupelnie nowy model Merca

Wpadnij do mnie na cars & coffee, namowie małżonkę żebyś się przejechal naszym XJSem to poczujesz lepiej vibe i moze jeszcze bardziej Ci wspomoze decyzje

Powiem Ci, że wraz z wiekiem coraz bardziej kocham jazdę tym klasykiem i podbieram żonie

[gienio]

wiecie co? ... piszczcie tak ... że wcale mi się nie odechciało tego mercedesa , a zakładałem że mi się kurde odechce...

Panowie nad czym tu dyskutować jeżeli marzenia są realne to trzeba je realizować , aby za parę lat nie żałować że się czegoś nie zrobiło