Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Naprawa szkody z OC

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Naprawa szkody z OC

    Potrzebuje się doradzić, może ktoś miał podobny problem.
    Szkoda z OC (nieszczęsne link4), uszkodzony tylne nadkole i felga. Wycena link4 oczywiście maksymalnie zaniżona (800zł brutto), wycena ASO (4500zł brutto).
    W obu przypadkach szpachla i lakierowanie (za mała uszkodzenie na wymianę elementu). Różnica jest tylko przy feldze, link4 chce naprawy, a ASO wymiany.

    Firma detalingowa jest wstanie wyciągnąć wgniotkę plus delikatna polerka prawdopodobnie pozwoli uniknąć lakierowania (tutaj znak zapytania).
    Problem jest taki, że albo korzystam z wyceny z link4 (która jest za niska, aby zlikwidować uszkodzenie i wymienić felgę), albo robię całość naprawy w ASO (bezgotówkowo) z konsekwencją szpachli i lakierowania.
    Może ktoś ma pomysł jak to ugryźć? Szkoda mi trochę szpachlować bezwypadkowej hanii
    Last edited by lisu; 21-12-2021, 12:46.

  • #2
    Bierzesz kosztorys z ASO (mogą chcieć kasę za to) i odwołanie do link4 przedstawiając ten kosztorys.

    Wysłane z mojego SM-G988B przy użyciu Tapatalka

    Comment


    • #3
      Mam ten kosztorys i on został zaakceptowany na zasadzie dopłaty do faktury, czyli w praktyce zostaje rozliczenie bezgotówkowe (ASO musi wystawić fakturę za naprawę).

      Comment


      • #4
        Zamieszczone przez Paluch Zobacz posta
        Bierzesz kosztorys z ASO (mogą chcieć kasę za to) i odwołanie do link4 przedstawiając ten kosztorys.

        Wysłane z mojego SM-G988B przy użyciu Tapatalka
        podobno to działa i warto się odwoływać.... na pewno własnie tak powinien kolega postąpić - nić nie traci
        choc własnie pisałem odwołanie (zerwane scięgno Achillesa) i PZU mimo pisemnego odwołania klasycznie pokazało mi środkowy palec
        Story:Civic: SL-> ED4 D15B2-> EG4 D15B3-> EJ2 D15B7-140KM-> Integra TypeR DC2 B18C6-214KM-> Si FG2 K20Z3-223KM->VolvoC30/SuzukiSS/FiestaST2->FK7 L15B7+
        Now: FL1 Boost Blue L15B7+Honda Forza 125 2023 +Honda HR-V 4x4 1.8 2021+FIT 2012

        Comment


        • #5
          A nie możesz się dogadać z ASO żeby ten detailing poszedł przez nich, wtedy i oni zarobią, a się nie napracują.
          Moja Honda
          https://www.civicforum.pl/showthread...044#post351044

          Comment


          • #6
            O tym samym pomyślałem, ale albo wszystko albo nic. W ASO taka kombinacja nie przejdzie, zwłaszcza, że dla nich to nie jest naprawa zgodna ze sztuką.
            Swoja drogą życzę abyście nie mieli nieprzyjemności trafić na link4. Według ich kosztorysu średnia stawka za roboczogodzinę to 50zł, ciekawe gdzie znajdę taki warsztat

            Comment


            • #7
              Stawki ci nie podniosą jeśli bedsies sie upierał na gotówkę. Bardzo marne szanse.

              Wysłane z mojego SM-G988B przy użyciu Tapatalka

              Comment


              • #8
                I tutaj masz niestety rację. Wolą zapłacić 2x więcej ASO niż się dogadać. Wręcz dostałem info, że jak mi nie pasuje, to mogę iść do sądu.

                Comment


                • #9
                  Zamieszczone przez lisu Zobacz posta
                  O tym samym pomyślałem, ale albo wszystko albo nic. W ASO taka kombinacja nie przejdzie, zwłaszcza, że dla nich to nie jest naprawa zgodna ze sztuką.
                  Swoja drogą życzę abyście nie mieli nieprzyjemności trafić na link4. Według ich kosztorysu średnia stawka za roboczogodzinę to 50zł, ciekawe gdzie znajdę taki warsztat
                  Link 4 jak chce klienta to jest super - i miły i tani. Jak klient chce coś od Link4 to o miłych rzeczach może zapomnieć natomiast na tanie kwoty wypłacanych odszkodowań może na bank liczyć

                  Zamieszczone przez lisu Zobacz posta
                  I tutaj masz niestety rację. Wolą zapłacić 2x więcej ASO niż się dogadać. Wręcz dostałem info, że jak mi nie pasuje, to mogę iść do sądu.
                  i rozwiązanie z ASO potencjalnie jest ok.... ale weź pod uwagę czy w Twoim przypadku:
                  - stracisz zniżki
                  - obniżysz wartość auta
                  - będziesz miał lakierowane elementy... (nie wiadomo jak zrobione bo to że ASO nie znaczy że będzie ok)
                  Są te firmy, którym "sprzedajesz" swoje uszkodzenie i od razu płacą kasę i oni się kopią swoimi prawnikami z Link4. Może tam uderzyć. Jakby Ci dali ze 2 tys to wyciągniesz w detajlingu błotnik, pozostanie nie malowany a i felgę pojedynczą kupisz używkę w dobrym stanie - trochę racy ale wychodzisz na zero w tym rozliczeniu i nie masz strat w zniżkach i wartości auta.
                  ps. Jakiej byś drogi nie wybrał zrób sobie zdjęcia na pamiątkę bo się mogą kiedyś przydać przy odsprzedaży auta jako dowód ze to zwykła niegroźna kolizja a nie spotkanie z pociągiem
                  Story:Civic: SL-> ED4 D15B2-> EG4 D15B3-> EJ2 D15B7-140KM-> Integra TypeR DC2 B18C6-214KM-> Si FG2 K20Z3-223KM->VolvoC30/SuzukiSS/FiestaST2->FK7 L15B7+
                  Now: FL1 Boost Blue L15B7+Honda Forza 125 2023 +Honda HR-V 4x4 1.8 2021+FIT 2012

                  Comment


                  • #10
                    Zamieszczone przez Lcfr Zobacz posta
                    Są te firmy, którym "sprzedajesz" swoje uszkodzenie i od razu płacą kasę i oni się kopią swoimi prawnikami z Link4.
                    Ciekawy pomysł, aczkolwiek nie wiem czy przy tak niskiej kwocie ktoś się tym zainteresuje.
                    To jest szkoda z OC więc zniżki nie stracę. Zastanawiałem się nad zgłoszeniem AC z regresem, ale w lutym mam nową składkę i na 99% szkoda będzie jeszcze widnieć przy AC, czyli utrata zniżek.
                    No i w sumie nie ma żadnej gwarancji, że ten kosztorys będzie wyższy niż ten z link4.

                    Comment


                    • #11
                      Zamieszczone przez lisu Zobacz posta
                      Swoja drogą życzę abyście nie mieli nieprzyjemności trafić na link4
                      tak naprawdę to nie ma znaczenia kto? czy L4 czy Varta czy Hestia itd. To jest "normalna" praktyka "taktyka" firm ubezpieczeniowych dzisiaj w takich przypadkach, dlatego wyrosły kontra firmy zajmujące się tymi sprawami "czujesz sie oszukany, przyjdź do nas" tego jest w cholerę. Cała sytuacja od lat jest chora i utrwalana. PZU robi tak samo choć wypłaca trochę więcej, powiedzmy o 2 stówy.
                      Generalnie jeśli sprawca ma ubezpieczenie OC to jasne jest że nie kupuje je dla siebie, więc zainteresowany jest zapłacić jak najmniej. Kto cierpi na tym układzie? ...no ten kto trafi na takiego sprawce z takim ubezpieczeniem . No takie są realia.
                      No nie po to zapłacił 360zł za OC by teraz L4 płacił 4500zł za taką usterkę . To jest taki chory układ, który niestety sami - bo to my społeczeństwo w to idziemy. Chcemy płacić jak najmniej ale dostać jak najwięcej.
                      Każdy "kroi tort" wg swojego uznania i nie ma tu żadnych zasad.
                      ASO tutaj też nie jest instytucją dobroczynną, jak wielokrotnie mówiłem (w temacie olejów i innych) mają to w dupie, biznes ... to bisness. Jest kasa to jest deal, nie ma zarobku to wydupiaj.
                      Temat odszkodowań pozwala na bardzo wiele każdej stronie i dlatego każda strona ciągnie na swoje bez skrupułów, chcesz ..to idź do Sądu, a jak pójdziesz do Sądu ...to po tym sądzeniu przez Sąd jak zobaczysz jak on działa, to Ci odechce Sądu bo to jeszcze większe bagno.

                      Tak to działa, jedyne wyjście z tej sytuacji to wypracowało już życie, i tak jak piszesz, albo bierzesz jałmużnę i jak braknie dokładasz bo mieć to zrobione tak jak chcesz. Albo dajesz zarobić ASO bo to nie jest klub przyjaciół, tylko też chcą żyć godnie, tam też pracują ludzie i też jęczą o podwyżki, a Prezes musi być nieczuły na takie propozycje klientów bo po prostu to nie jest instytucja dobroczynna i trzeba to zrozumieć.

                      Ja ostatnio postąpiłem na przekór takiej pieprzonej ubezpieczali wybrałem opcję zlecenia naprawy w ASO, nie chcą mi dać 1000zł to niech płacą 4500zł. No i szczęśliwy że zrobią to zgodnie ze sztuką, i co się okazuje? że owszem pomalowane, wymienione ale na zamiennik zderzak, szpary są większe niż po kraksie mimo że zderzak nowy ... masakra.
                      (po jakimś czasie ponownie jestem poszkodowany i tym razem wziąłem te 500zł, odwołałem się od decyzji dostałem kolejne 200zł, i na tym koniec, sam wypolerowałem co mogłem, i tak jeżdżę do dziś i tak wygląda to lepiej niż ten robiony zderzak przez ASO.

                      Na takich sytuacjach się niestety traci zawsze. Tu klient nie wychodzi na tym nigdy dobrze i nawet nie na zero, tylko zawsze w plecy.
                      Wszyscy mamy tak samo, wszyscy jedziemy na jednym wózku, typowa sytuacja.
                      Last edited by rambo7; 22-12-2021, 08:48.
                      Kierownik Działu Diesla

                      Comment


                      • #12
                        Pomijając mój stracony czas, to w tej sytuacji traci każdy. Ja oddam auto do ASO. Naprawią i prawdopodobnie nie będę zadowolony z naprawy (w okolicy mam jedno ASO, które niestety ma średnie opinie zwłaszcza przy naprawach blacharskich). Natomiast ubezpieczyciel zapłaci po maksymalnych stawkach za naprawę.
                        Masz racje jest niesamowita samowolka i dodatkowo prawo na to pozwala. Gdyby tylko link4 oszacował faktyczne średnie koszty naprawy (reprezentatywny przykład, koszt roboczogodziny dla link4 to 50zł dla ASO 130zł) to temat dawno byłby zamknięty.

                        Comment


                        • #13
                          Zamieszczone przez lisu Zobacz posta
                          Gdyby tylko link4 oszacował faktyczne średnie koszty naprawy
                          no właśnie gdyby tylko zrobił to w miarę rzetelnie obiektywnie znając przecież jak nikt stawki i ceny za takie robotki, nie okradając klienta. Ale skoro nie musi i żadne prawo do do tego nie zmusza ani nie ściga ...to poco?

                          Takich spraw jak drobne w sumie uszkodzenia, ale kosztowne w naprawie jest wiele, i mi wychodzi na to że (podobnie jak Ty) też nie chciałbym malować elementu który się nie nadaje do malowania po całości, to zostaje tylko powalczyć samemu, tzn. przyjąć propozycję, ale pisać odwołanie i liczyć na to że dołożą, zazwyczaj dokładają. Jak nie napiszesz to te 200zł sobie zostawiają i tyle.
                          Potem szukam na własną rękę fachowca który mi to zrobi tak, jak chcę i nie narzucam co ważne mu czasu, czyli może mi to zrobić nawet na wiosnę byle zgodnie z moim podejściem do naprawy, i takie warsztaty są i tacy fachowcy też, nawet sam byś sie zaangażował to byś to zrobił jak opisałeś tylko nie mamy warunków ani sprzętu.
                          Często jest tak że dopiero taki fachowiec jak zauważy że ci zależy i ty płacisz to Ci opowie że dla niego to jest dokładnie ta sama robota co z malowaniem całości elementu, więc koszty są zbliżone mimo że chcesz tylko trysnąć powierzchnię 15x 15 cm. Bo rozebrać i tak trzeba, obłożyć, zabezpieczyć, przygotować itd. i zostaje tylko dylemat bo przykładowo tak jak to robi normalnie (malowanie po całości) płaciłbyś powiedzmy 1500zł a tak zapłacisz 1250zł. Tylko że jak mówisz zrobić to tak dobrze by pomalować 15x15 cm a nie cały element to jest sztuka i by tego jeszcze nie było widać i do tego by nie łuszczył mi się lakier po 2 latach.
                          Dodatkowo oczywiście każde zdejmowanie czegoś co fabrycznie było zamocowane to już tak nie lezy jak to złożyła fabryka, zawsze się coś podegnie, urwie i nie lezy jak było. Mnie też to denerwuje że im się nie chce tak zrobić, by, nie rozbierać, nie demontować a na aucie to tak zrobić jak Duda pokazuje nie raz w swoich filmach, tylko że chyba wyrzuty sumienia ma że za taką robotkę która warta jest 250zł chce 1250zł. no i szkoda sięgać po śrubokręt i w ogóle gadać z takim klientem. "Lepiej" dla niego malarza jest oczywiście jak on zrobi robotę tobie nie potrzebną, ale nie będzie miał wrzutów sumienia że wziął 1250zł.
                          Z takim czymś się zmagamy, qurwicy idzie dostać ...

                          ...a jeszcze dodam do "Link4" to wydaje się być tak zacna firma jak zacnym jest dziennikarz motoryzacyjny o pozytywnej w sumie opinii a jednak ..."LINK4 Bezpośrednia Likwidacja Szkody z Adamem Kornackim" ...wpisz w YT .
                          ...co Ty gadasz ... lisu,... to wspaniała firma ten Link4

                          Firmy ubezpieczeniowe w Polsce zrównały się szacunkiem i wiarygodnością z politykami, banda złodziej działająca na podstawie zalegalizowanego prawnie procederu. Ja nie mam dziś po moich akcjach nimi żadnych złudzeń, żadnej firmie ubezpieczeniowej nie wierzę, na końcu im wszystkim idzie o to samo, by mnie wydymać na kasę.
                          Last edited by rambo7; 22-12-2021, 11:44.
                          Kierownik Działu Diesla

                          Comment


                          • #14
                            Dziś spróbowałbym skorzystać z tej instytucji https://rf.gov.pl/

                            skoro jest:
                            Rzecznik Finansowy wzywa ubezpieczycieli do zaniechania nieuczciwych praktyk przy wycenie kosztów naprawy aut:
                            Kierownik Działu Diesla

                            Comment


                            • #15
                              Dzięki za wsparcie, bo rozmawiając z pracownikami link4 tracę w wiarę ludzi
                              Na razie na podstawie kosztorysu ASO złożyłem reklamację o zmianę kwoty bezspornej. Mam czas, z taka małą szkodą mogę spokojnie użytkować pojazd.

                              Comment

                              Working...
                              X