Po co w silnikach nowej generacji takich jak np. 1.0 jest zmiennie ciśnienie? Gdzieś słyszałem ze jest to celowy zabieg żeby zmniejszać w wyliczony sposób żywotność silników. Jak to się dokładnie odbywa w silnikach hondy? Podobno na niskich obrotach ciśnienie jest w zamierzony sposób obniżane. Tylko po co? Jaki jest oficjalny cel takiego zabiegu technologicznego? Czemu sama prosta pompa jak w starszych silnikach nie zdała by egzaminu tylko ciśnienie jest różnicowane w dodatkowy sposób?
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Zmienne ciśnienie oleju w silniku 1.0.
Collapse
X
-
Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz postaGdzieś słyszałem ze jest to celowy zabieg żeby zmniejszać w wyliczony sposób żywotność silników.
Co do zmiennego ciśnienia w 1.0T - Jak zapewne wiesz albo nie, kluczowe dla wyciągnięcia z oleju tego, do czego został zaprojektowany - min. ochrony silnika, jest utrzymanie określonego/konkretnego dla danego silnika ciśnienia oleju w określonych warunkach jego pracy. Ma ono kolosalny, jak nie najważniejsza wpływ na ..... ochronę motoru. Jak zapewne wiesz inaczej sprawy się mają kiedy silnik jest na biegu jałowym a inaczej przy bucie w podłodze i cały bajer polega na tym, że konstruktor ma nad tym zapanować. Nie chcę rozwijać tematu bo wątek olejowy zapewne czytałeś. Choć czytając powyższy wpis mam pewne podejrzenia
Celowe zmniejszanie żywotności własnego produktu? Nawet nie podejmuje tego tematu......
-
Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz postaPo co w silnikach nowej generacji takich jak np. 1.0 jest zmiennie ciśnienie?
Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz postaGdzieś słyszałemKierownik Działu Diesla
Comment
-
Zapewne "gdzieś" czytałeś o tym - Variable Displacement Oil Pump. Tak, taka właśnie jest zastosowana w 1.0T. Odpowiedz dlaczego i po co się je stosuje znajdziesz np tutaj - https://www.youtube.com/watch?v=clpqpNci8JM
W skrócie - powstanie i zastosowanie takiej konstrukcji ma na celu jeszcze lepszą ochronę silnika poprzez lepszą dystrybucję oleju w różnych temperaturach. Zabieg producenta jest więc dokładnie odwrotny do tego, co przytoczyłeś w swoim poście.
Miłej lektury.
edit:
dodam po polsku:
Comment
-
przepraszam kolegę f-blade jeśli zabrzmiałem ironicznie, nie taki miał być przekaz.
Odpowiadając na pytanie, to rozchodzi mi się o to:
Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz postaPodobno na niskich obrotach ciśnienie jest w zamierzony sposób obniżane. Tylko po co?
O to mi chodzi, skąd, gdzie to wyczytałeś?
Bo jeśli chodzi o silniki dowsowzingowe i wszelkie silniki typu "Eko" czyli nowe technologie. To nie jest żadną tajemnicą że te silniki mają problemy z utrzymaniem ciśnienia oleju. O tym mamy multum treści i tematów o czujniku ciśnienia który świeci bez sensu, raz świeci, raz nie świeci, jest z tego powodu całe zamieszanie. itd.
Wszystkie silniki nowoczesne "Eko" przystosowane do pracy na olejach o niskiej lepkości muszą mieć zapewnioną odpowiednią wydajność ciśnienia oleju. Problem techniczny polega na tym że gorący olej (o niskiej lepkości jak 0W-20) co naturalne i zgodnie z zasadami fizyki trudniej utrzymać odpowiednie ciśnienie. Nie mylić znowu z tym że olej do dupy itd. nie, olej jak najbardziej ok, odpowiedni ale rzadziuśki, jak woda inaczej buduje ciśnienie a inaczej olej o wyższej lepkości. Stąd przeciwdziałanie temu zjawisku i trzeba było przekonstruować pompę tak, aby niezależenie od obrotów było zapewnione odpowiednie ciśnienia, bo zauważono że klasyczna pompa oleju technicznie dla tak niskich lepkości tego ciśnienia nie zapewnia. Powstał problem.
No to najprostszym pomysłem jest / było (chodzi o koszty) zastosować coś na podobieństwo zasady działania kompresorów A/C o zmiennej wydajności, czyli zasada podobna, tj. bez względu na obroty czynnika podawane jest tyle ile ma być, czyli tyle ile zapewnia skuteczne smarowanie w przypadku pompy oleju. Czyli nie mniej...by zacierać silnik a tyle ile ma być.
Ja nie wiem czy to jest w 1,0 ale jeśli jest to dobrze, a nawet bardzo dobrze.
Czyli jest całkowicie bezpieczne używanie olejów o niskiej lepkości w tym silniku bo producent musiał to uwzględnić bo groziło by zbyt szybkim zużyciem silnika.
Dlatego na niektórych olejach o niskiej lepkości, pisze wyraźnie: "zanim zastosujesz sprawdź czy twój silnik jest do tego przystosowany" ...to jest bardzo ważna informacja.
I znowu o tym oleju, więc jak ktoś twierdzi że jego Accord z 2005 bardzo dobrze radzi sobie na wysokich obrotach na oleju o niskiej lepkości, no to mówiąc wprost jest głupi. Tam nie ma smarowania, bo tam nie ma pompy oleju o zmiennej wydajności zapewniającej odpowiednie ciśnienie, zarzyna silnik.
Więc jak jest taka pompa na pokładzie to można, ale to też nie świadczy o tym że można wszystko bez konsekwencji dla silnika.
Nadal zgodnie z zasadami fizyki takiemu silnikowi zawsze łatwiej budować i utrzymać ciśnienie mając olej o większej lepkości, szczególnie wtedy gdy nie jeździmy eko, czyli wtedy gdy niska lepkość w skrajnie wysokich temperaturach i trudnych warunkach wpływa niekorzystnie na silnik.
Zimny silnik, olej szybko dociera tu ok. z korzyścią, mamy niskie opory niskie spalanie czyli na zimę ok. Gorący silnik trudne warunki jest problem z utrzymaniem właściwego ciśnienia na takim oleju, i jest potrzebne coś co pomoże utrzymać odpowiednie ciśnienie które na olejach o niskiej lepkości jest za niskie w zasadzie dla każdych obrotów.
Dlatego jeśli zajdzie sytuacja że ta kontrolka się jednak zaświeca, lepiej się zatrzymać, bo nie wiadomo czy już coś walnęło, czy jest tak niska lepkość że pompa nie czuje że coś pompuje, tak niskie są opory. (dlatego ASO ratują się zalewając oleje odpowiednie do warunków otoczenia zgodnie z SAE o wyższym SAE).Kierownik Działu Diesla
Comment
-
Comment
-
Zamieszczone przez rambo7 Zobacz postanajładniejsze imię z grupy inżynierów na pani Mahida, .
Comment
-
Zamieszczone przez rambo7 Zobacz postanajładniejsze imię z grupy inżynierów na pani Mahida, .Ale tych dwóch z góry od lewej, to jak typowi "samurajowie", miny mają jakby kogoś chcieli rozpłatać na pół
Comment
Comment