Roletka u mnie od nowości jest zwinięta bo i tak nic nie daje.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Silnik 1.5 wyciszenie
Collapse
X
-
Niestety jest słabo wg mnie nawet głośniej w 4D niż w 5D takie moje odczucie, muszę jeszcze pojeździć więcej 4D no i czekam na lifta... po lifcie może będzie lepiej? a lift w 4D zaraz...
Poprzednio jeździłem IX 1,8 i o ile silnik wył w przedziale prędkości obrotowej 3500-4000 to wyciszenie kabiny podobne.
Pozatym IX 1,8 miałem wygłuszoną całą (bez dachu) to przy prędkości autostradowej 160+ w tej mojej wyciszonej IX było super (4db mniej w stosunku do Xgen - przepaść), wg mnie Civic X nie nadaje się na jazdy autostradowe powyżej 140km/h jest źle, a że czasy takie że prędkości rosną to teraz autostradami czy eskami jeździ się grubo pow 150... w takich warunkach jazda civikiem X 1,5 to męczarnia - takie moje spostrzeżenia po jazdach testowych.
pozatym zrobiłem 150km 1,5 sport + i te auto dziwnie podskakuje na nierównościach jakie są na trasach szybkiego ruchu jadę i cały czas skaczę na fotelu góra dół - tego mankamentu nie było w 4D ale nim krócej jeździłem a zmiana ustawień zawieszenia nic nie dawała.
Podsumowując auto super ale wygłuszenie niestety bardzo słabe i te podskakiwanie w sport+ nie wiem... byłem bliski decyzji a teraz poważnie się zastanawiam. Czekam na ten mały lift przód w 4D będzie jak 5D zniknie chrom będzie czarny, radio zyska na funkcjonalności a co do wyciszenia nie wierzę w poprawę ale poczekam...
Comment
-
Powyżej 140km/h jest rzeczywiście głośno, mnie to absolutnie nie przeszkadza, inaczej bym tego auta nie kupił, ja mam sporta bez plusa, komfort jazdy po nierownosciach, czy po autostradzie w porównaniu do IX r18 to taka sama przepaść jak pomiędzy 1,5turbo a 1,8N/A
Jeśli chodzi o wyciszenie, to silnik jest dużo lepiej wyciszony, natomiast piętą achillesową są uszczelki w drzwiach i nadkola, potegowane dodatkowo w 5d roletka, która jednak w wielu przypadkach jest dużo wygodniejsza od półki.
Comment
-
Zamieszczone przez katana Zobacz postaPowyżej 140km/h jest rzeczywiście głośno, mnie to absolutnie nie przeszkadza, inaczej bym tego auta nie kupił, ja mam sporta bez plusa, komfort jazdy po nierownosciach, czy po autostradzie w porównaniu do IX r18 to taka sama przepaść jak pomiędzy 1,5turbo a 1,8N/A
Jeśli chodzi o wyciszenie, to silnik jest dużo lepiej wyciszony, natomiast piętą achillesową są uszczelki w drzwiach i nadkola, potegowane dodatkowo w 5d roletka, która jednak w wielu przypadkach jest dużo wygodniejsza od półki.
Comment
-
Dramatu nie ma, to tylko kompakt, choć w nowym Focusie czy Mazdzie 3 jest lepiej. IX jest twardsza zdecydowanie, więc pewność może większa, bo się mniej przechyla, ale Xgen szerzej i niżej siedzi, ma jeszcze lepszy układ kier i wystarczy mu zaufać. Ogólnie duży skok w porównaniu do poprzednika. Jednak konkurencja nie śpi, materiały, wyciszenie, multimedia, personalizacja tutaj nowy Civic nie bryluje, aczkolwiek broni się zawieszeniem i silnikiem, ma to coś, że chce się nim jeździć, moim zdaniem poprzednik tego nie miał, po 3 miesiącach bardziej mnie nudził niż obecny model po przeszło 2 latach, to jest moje subiektywne odczucie.
W tej chwili jednak wstrzymałbym się z kupnem auta do czasu nowych modeli z grupy vaga, szczególnie z niewysilonym i fajnym 2,0Tsi.
Comment
-
-
tak sobie czytam
mnie sie wydaje ze najbardziej słychac wlasnie silnik...reszta jest ok w tej klasie a nawet lepiej.
jak sie przycisnie nieznacznie to warczy ,moze to wina CVT i wysokich obrotów.bo w manulau przy takiej samej spokojnej jezdzie bylo ok. niby to fajne..ale sam nie wiem, byc moze jak by ten dzwiek byl bardzij basowy a nie taki metaliczny.
jechalem tez poliftem sedanem ,wydawalo mi sie ciszej nieznacznie.subiektywne odczucie niestety, bo nie widziałem w necie czy ktos mierzyl poziom hałasu przed i po lifotwe.
Natomiast na forach i stronach zagranicznych doczytałem sie kiedys ze poprawiali wyciszenie w modelach po lifcie.
Comment
-
Generalnie wg mnie wielka lipa z tym wyciszeniem.
Nie ma się co podniecać. Teraz po pewnym czasie użytkowania tego samochodu jestem już zupełnie przekonany, że Civic X to samochód bardzo przeciętny pod każdym względem.
Trochę zaczynają mnie śmieszyć wpisy typu "aczkolwiek broni się zawieszeniem i silnikiem, ma to coś, że chce się nim jeździć".
Powyżej 120 silnik wyje i chce wyskoczyć spod maski, powietrze szumi przez drzwi, a koła dopełniają to wszystko masakrycznym szumem.
Zawieszenie nie daje wcale poczucia pewności na zakrętach pokonywanych z większymi prędkościami. Z dziurami w drodze też sobie w ogóle nie radzi. To chyba przez te ciężkie koła, które wydają straszny odgłos przy wpadnięciu nawet do płytkiej dziury w asfalcie.
Widać wszędzie oszczędności - wnętrze nie rozpieszcza, jest ponure i wykonane z kiepskiej jakości materiałów. Tu coś trzeszczy, tam coś stuka.
Przestańcie sobie wmawiać, że jest dobrze - bo nie jest. Z tym samochodem Honda trochę sobie poleciała.
Konkurencja wyprzedziła tę markę już dawno temu pod prawie każdym względem.
Comment
-
Hehehe, fura się nudzi i się szuka dziury w całym, też tak miałem z poprzednim modelem, wyolbrzymialem wszystkie jego wady (a może nawet bardziej cechy), bo po prostu mi się nudził, a prawda jest taka, że IX gen to bardzo udane i dopracowane autko, do tego solidne. X gen mam już od 2,5 roku i ciągle we mnie wywołuje banana na twarzy i póki co zostaje. Trochę kompaktów objezdziłem i nadal uważam, że ta generacja jest świetna, miękka a zarazem stabilna, oszczędna, a jednocześnie dynamiczna, turbodoładowana, a jednak lubiąca się kręcić. Wyciszenie dla mnie jest okey, wyraźnie ciszej na zimówkach.
Wracając do Twojego wpisu, to wszystkie te cechy mogłeś dostrzec na jeździe próbnej, więc albo kupowałeś to auto jak małolat, czyli pod wpływem emocji albo ktoś wybrał za Ciebie.
Comment
-
Które to compacty od konkurencji tak wyprzedziły Civika X, jeżeli chciałeś mieć cisze i dobre materiały itp. to zamiast wydać około 100kk mogłeś dołożyć jeszcze z 50kk i kupić coć z premium, a tak poskąpiłeś pieniędzy i jescze wydziwiasz pisząć bzdury i masz pretensje do garbatego że ma dzieci prosteLast edited by Gość; 23-11-2019, 09:11.
Comment
-
Zamieszczone przez Theo74 Zobacz postaPowyżej 120 silnik wyje i chce wyskoczyć spod maski, powietrze szumi przez drzwi, a koła dopełniają to wszystko masakrycznym szumem.
Comment
-
Problemem nie jest Civic sam w sobie tylko chore ceny kompaktów od 2-3 lat.
Jak się wydaje 95-115 tys pln za Civica, to jednak oczekiwania mają ludzie większe (adekwatne do ceny) niż w przypadku zakupu za 70k pln (tyle mnie kosztował 8 gen 1.8 Sport)
Kupowałem w tym roku kompakta dla córki. Miało być dynamiczne benzynowe auto, czerwonenowe, na 3-4 lata.
Civic kosmos cenowy, Mazda 3 jeszcze drożej, Meganka jako tako, Golf drogo i brak mocy, Leon ok cenowo ale max 130KM akurat było na wyprzedaży, Focus zmiana modelu była, 308 drogi i nic mocnego w ofercie.
Autentycznie nie było co kupić za okolice 70k pln...... poza Astrą 1.6T 200KM Enjoy Business z naprawdę fajnym wyposażeniem.
Wzięła Astrę i jest mega zadowolona. Silnik rewelacyjny, ciągnie jak głupi na dość krótkiej skrzyni, spala 8-9l w mieście.
Za 70k pln po prostu mega zakup. Fajnie wygląda, dobrze jeździ i jak się na nią popatrzy przez pryzmat 70k, a nie 100k pln to po prostu człowiek spokojnie śpiCivic 8 2.2D -> Civic 8 1.8 -> Civic 9 1.6D -> Golf 7 2.0 TDI -> C 220d 4MATIC -> Lexus GS-F
Comment
-
Zamieszczone przez Theo74 Zobacz postaKonkurencja wyprzedziła tę markę już dawno temu pod prawie każdym względem.
Zamieszczone przez Theo74 Zobacz postaZawieszenie nie daje wcale poczucia pewności na zakrętach pokonywanych z większymi prędkościami. Z dziurami w drodze też sobie w ogóle nie radzi. To chyba przez te ciężkie koła, które wydają straszny odgłos przy wpadnięciu nawet do płytkiej dziury w asfalcie.
Zamieszczone przez Theo74 Zobacz postaPowyżej 120 silnik wyje i chce wyskoczyć spod maski, powietrze szumi przez drzwi, a koła dopełniają to wszystko masakrycznym szumem.
Comment
-
W chwili, gdy kupowaliscie Astre za 70, Civica można było wyrwać za 85, ale życie toczy się dalej i dzisiaj Astra ma już tylko 130KM z 1,2 grupy PSA, a ceny Civica są teraz bardzo konkurencyjne.
Ja też spokojnie śpię, bo swego czasu za Astre 1,6 200KM wynegocjowałem 84, więc dołożyłem niecałe 10 (bo kiepski ze mnie negocjator) i mam Hondę, a nie Opla i choć czasy się zmieniają, to mimo wszystko mieć Hondę fajniej brzmi niż mieć Opla
Comment
Comment