Jak szybko "znika" wam w oczach wskaźnik zdrowia oleju?

[Jozin]

Oba przeglądy robię raz w roku, raz jeżdżę do Aso. Serwis miałem w marcu, pokazuje mi chyba (muszę sprawdzić) teraz B do marca 2018.

[roar]

Albo skoro auta skrojone pod USA to może i soft również..
W ASO pewnie powiedzą, żeby słuchać się wskazań kompa.
To tylko teorie oczywiście.
Jaki masz obecny przebieg i średnie spalanie, które może nieco powiedzieć jak jeździłeś?

[un hombre]

Żeby zobrazować Wam moje pałowanie auta.

Mieszkam w mieście, odpalam auto, jade delikatnie czekając aż olej się rozgrzeje. Dojeżdżam do autostrady, włączam się do ruchu i ogień aż do 160 a potem spokój, jak emeryt.
Mam okazję wyminąć albo wyprzedzić auto? Dam trochę ognia, niekoniecznie do czerwonego ale żeby poczuć przyspieszenie I usłyszeć obroty silnika.
Zjeżdżam z autostrady na wiejskie/prowincjonalne drogi, zakręty - tryb sportowy zawieszenia i trzymam na większych obrotach. Jak mam okazję, pare razy dynamiczniej przyspieszę.
Teren tu jest zróżnicowany, więc może okazać się, że w ciągu godziny jazdy wspiąłem się z 0 m n.p.m do np 300, jeżdżąc dynamiczniej.

To jest typowy wypad w ramach relaksu.

Nie zmienia to faktu, że średnia wychodzi mi I tak 6.6 To oznacza, że nawet jak czasem pojeżdzę jak najarany nastolatek, to I tak większość jazdy to miasto I spokojne eco toczenie się.

Moje średnie spalanie ze wszystkich dotychczasowych baków załączone w obrazku.

IMG_4733.jpg

Póki co mój computer pokazuje 270 dni I tyle - żadnych detail czego to się tyczy, czy oleju, czy filtrów, czy przeglądu B czy czegokolwiek, po prostu 270 dni.
Tu macie instrukcje, ale po angielsku:

IMG_4734.jpg
IMG_4735.jpg
IMG_4736.jpg
IMG_4737.jpg
IMG_4738.jpg
IMG_4739.jpg
IMG_4740.jpg
IMG_4741.jpg
IMG_4742.jpg
IMG_4743.jpg

Najlepsza jest ostatnia strona (ostatni rysunek), który pokazuje harmonogram przeglądu. Wymieniają tam między innymi, że olej wymieniamy co rok albo jak wskaże komputer, ale... Napisane jest jak wół, iż rozpiska ta dotyczy "Oprócz modeli europejskich".
Czyli niby nie obowiązuje EU?

Nie ma innej rozpiski dla Europy! Piszą tylko, że jeśli mamy książeczkę serwisową, to trzymać się jej wytycznych. Aż muszę zobaczyć z ciekawości, jak to wygląda, bo żeby było ciekawiej, na naklejce na szybie auta mam od dilera napisane, że następny przegląd przy 19 tyś kilometrów!

A w mailu do serwisu jak im napisałem wspomnieli, że wskaźnik komputera może zażyczyć sobie wymianę oleju przed czasem...

Muszę obadać co jest napisane w książeczce serwisowej.

[Jozin]

Jak nie pałowanie to może w drugą stronę. Kiedyś byłem ze znajomymi na wycieczce Oplem , długiej jakieś 4tyś km w jedną stronę W sumie 8tyś, wziąłem 1l litr oleju na dolewkę. Znajomy jechał autem jak dupa, ewidentnie mu skrzynia w aucie przeszkadzała, jechał na zbyt wysokich biegach, efekt był taki, że mimo tego, że z 4tyś km kolega jechał pewnie połowę to auto zeżarło 1l oleju. Na powrocie jechałem głównie ja i moja kobieta bo żal mi było patrzeć jak się auto męczy, efekt był taki, że zużycie oleju było prawie zerowe, nul. Od tej pory uważam, że od wysokich obrotów gorsze są niskie obroty. Piszesz, że masz średnie spalanie w aucie 6.6, mnie to nie pasuje, jak jeździłem testowo X 1.5 to wychodziło mi średnio pod 9l, myślę, że gdybym jeździł tym autem na co dzień to spalanie byłoby około 8-8,5l. Dziwna sprawa z tymi niewielkimi okresami między przeglądami olejowymi, ciekawe jak u innych właścicieli X.

[ZbyszekS]

Wygląda na to, że system monitorowania oleju nie jest dostępny we wszystkich wersjach (*). Ty możesz mieć wersję tak mądrą, że wie lepiej i nie zawraca Ci głowy wymianą oliwy....
Jeśli jest, to pokazuje w km na 3000 km przed koniecznością wymiany.

To co widzisz to czas do przeglądu mechanicznego/gwarancyjnego. Czy masz monitor olejowy - bo chyba jednak powinien być - to okaże się 3000 km przed końcem życia oleju. Tak samo jest w IX - nie mogę sobie "podejrzeć" czasu do olejowego jeśli jest więcej niż ok 6 tys. do wymiany.

[un hombre]

Jak nie pałowanie to może w drugą stronę. Kiedyś byłem ze znajomymi na wycieczce Oplem , długiej jakieś 4tyś km w jedną stronę W sumie 8tyś, wziąłem 1l litr oleju na dolewkę. Znajomy jechał autem jak dupa, ewidentnie mu skrzynia w aucie przeszkadzała, jechał na zbyt wysokich biegach, efekt był taki, że mimo tego, że z 4tyś km kolega jechał pewnie połowę to auto zeżarło 1l oleju. Na powrocie jechałem głównie ja i moja kobieta bo żal mi było patrzeć jak się auto męczy, efekt był taki, że zużycie oleju było prawie zerowe, nul. Od tej pory uważam, że od wysokich obrotów gorsze są niskie obroty. Piszesz, że masz średnie spalanie w aucie 6.6, mnie to nie pasuje, jak jeździłem testowo X 1.5 to wychodziło mi średnio pod 9l, myślę, że gdybym jeździł tym autem na co dzień to spalanie byłoby około 8-8,5l. Dziwna sprawa z tymi niewielkimi okresami między przeglądami olejowymi, ciekawe jak u innych właścicieli X.

Śpieszę wyjaśnić. Otóż w ciągu tygodnia, moja ukochana jeździ nim do pracy. 5 razy w tygodniu 12 kilometrów w jedną I 12 w drugą, do domu. Korki, światła. Jej tygodniowa średnia spalania wynosi 7.7-8,5 w zależności od ruchu. Nie przekracza 3 tyś obrotów z tego co widziałem.
Tygodniowo wyjeżdza jakieś 125 kilometrów po mieście.

W weekend jeżdzę ja... Na autostradzie jeździmy "normalnie", tj około 140 kilometrów na godzinę, stała prędkość, jak mam okazję, przyspieszę sobie troche I rozpędzę sie > 140 (np za bramką autostradową). Średnia z takiej jazdy wychodzi nam 6.2-7 litrów.
Po prowincji jeździmy w miarę spokojnie, wychodzi < 6 litra, jazda raczej eko przeplatana moim całkowicie nieekologicznym pałowaniem autka...

Na 40 litrach paliwa przejeżdzam co najmniej 600 kilometrów, mimo mojego okazjonalnego pałowania. Mówimy tutaj o dosłownie paru, parunastu kilometrach pałowania przy 600 kilometrach jazdy na baku.
Nowe auto, piękna pogoda, uwielbiam jeździć więc tankujemy raz na tydzień albo dwa tygodnie.

Stąd niskie spalanie poki co, Jozin. Jazda miastowa to 1/6 albo 1/3 baku, reszta to jazda autostradowa bądź prowincja, więc wychodzi stąd te 6.6 litra średniej. Jak już emocje związane z autem mi troche opadną, to pewnie średnia nam wzrośnie bo już nie będe tak jeździł dla zabawy w gory, żeby się przejechać

Przed wymianą oleju system naszej jazdy był dosłownie taki sam, z tą różnicą, że wtedy pałowałem auto do max 4 tyś obrotów a teraz do czerwonego. Przed wymianą oleju odliczanie przeglądu działało normalnie, tzn spadało proporcjonalnie do mijania czasu - 10 dni później było 350 zamiast 360 itd itp. Także wygląda na to, że jazda na całego z tym autkiem skutkuje dramatycznym spadkiem wskaźnika następnego przeglądu.

Zobaczymy jak to dalej pójdzie, nie mam zamiaru przez to się ograniczać bo choc wiedziałem, że ta Honda to nie to samo co kiedyś, ale kupiłem ją m.in. dla przyjemności.

[Grzechu]

To jest silnik z turbo, czego chcecie, tutaj olej musi więcej robić niż w naszych wolnossących dinozaurach.. z 1l wychodzi 121KM mocy, a w 1,8 z 1 litra wychodzi 79KM... jak u nas pokazuje żeby zmieniać średnio co 12-15tys.km to z turbo przewidzieli bezpieczną granicę o połowę mniej... i pewnie komputer odnośnie przypominania zmiany oleju programowali pod kątem oleju 0W20.. a więc wody którą wysoka temperatura i ciśnienie w silnikach z turbo szybciej degraduje... nie ma co się dziwić, że trzeba wymieniać wg. komputera co 7-10tys.km.. jakby jeździł w trasie to pewnie wymiana wyszła by trochę później... jedyną radą na bezpieczne zwiększenie interwału wymian jest zmiana oleju na lepszy -bardziej ochronny dla silnika i odporniejszy na wysokie temp. ciśnienie.. wtedy można by się nie słuchać podpowiadacza, tylko samemu wymieniać np. po 15tys.km.. ale trzeba pamiętać, że zależy to od tego jak i gdzie jeździmy ! Na forum mamy diagramy pokazujące o ile należy zwiększyć interwał wymian w zależności od użytkowania silnika... a wiec wysokie temp.. trasa.. czy tylko zimne starty, jazda w mieście itp.. jak ktoś rocznie np. robi po te 7-8tys. km to wymiana i tak wyjdzie po roku czasu.. a więc standardowo jak było od lat przewidziane w starych autach.. co rok lub co ileś tam km... u siebie nie patrzę w ogóle na przypominacz, jeżdżę głównie w trasach spokojnie bez pałowania, czasem się zdarzy, ale rzadko i przyjąłem sobie, że olej zmieniam co rok lub co 15tys. km. i tyle.

[Jozin]

X fajne auto jest, potwierdzam, jest fun. Czyli z tego co piszesz auto jest użytkowana codziennie, do tego na może nie bardzo krótkich odcinkach, ale jednak te 12km w jedną stronę to mało, jeszcze jak przyjdzie zima. System liczy starty/odpalanie, silnik bardzo dostaje po d... przy krótkich odcinkach, miałem tak u siebie w poprzednim aucie. Jeżeli utrzymasz taki sposób użytkowania auta to bym skrócił okresy między wymianą oleju, max 10tyś moim zdaniem, może nawet 8tyś. Jeżeli chcesz tym autem dłużej pojeździć sam, a nie sprzedać po kilku latach, pilnowałbym też poziomu oleju na bagnecie.

Skończcie z tymi pierdołami, że 0w20 to woda. Proponuję wyjrzeć za okno i zobaczyć jaki mamy klimat. W Polsce to jest ze dwa miesiące max lata i "wysokich" temperatur. Latanie 160km/h na autostradach też pewnie nie robi wrażenia na X. Jak kolega zaleje grubszy olej to przy tych odcinkach 12km w zimę dopiero będzie ciekawie

Co do monitora olejowego to mam, za pierwszym razem jakoś mi się przeglądy rozjechały, ale pojechałem na A i zrobili mi razem AB. Poprzedni przegląd zrobiłem po 1 roku, 12 tyś km, nie zaświecił się przegląd olejowy. Ciekawe jak będzie teraz, mam zrobione 5tyś km i pokazuje przegląd B do marca 2018, zobaczymy, ale myślę, że będzie podobnie jak ostatnio.

[roar]

Dobry nawykiem jest sprawdzanie oleju przy tankowaniu.
Stanowisko na cpn jest zazwyczaj poziome no i wg instrukcji to idealny moment na sprawdzenie oleju po zatankowaniu (mija te kilka minut), po zapłaceniu i powrocie do auta.
Ja sobie wyrobiłem taki nawyk, że jak tankuje to od razu otwieram maskę. Po powrocie ręcznik, podnoszę maskę i sprawdzam, ot tak dla spokoju ducha.

[Mathias]

Dużo osób wspomina, że te silniki lubią sobie połknąć trochę więcej. Z czegoś przecież trzeba wydoić*kierowców

[un hombre]

Wysłałem zapytanie do działu technicznego na Irlandię I przy okazji tam gdzie ją składają, czyli do UK. Zobaczymy co mają do powiedzenia.
Ja jestem kompletnie zielony na ten temat, bo ostatnia moja Honda to JDM Type R z 99 roku...

Jeśli taki sam system był w 9 generacji Civica I też wyliczał "zdrowie" oleju I sugerował czas wymiany - tak pewnie jest I w tej generacji na Europę.
Jeśli tak, to będę musiał jakoś się ugadać z dilerem i albo mi da promocyjną stawkę za wymianę oleju, albo już nie wiem co. No nie widzi mi się zmieniać olej rzadziej niż co 10000 kilometrów, poprzednią Mazdę 2.2 diesel wymieniałem co 10000 mimo wymaganych 20000 w książeczce, ale tam problemem nie tylko była moja ostrzejsza jazda ale też wzrastający poziom oleju przez dpf...

Kusi mnie też wysłanie tego oleju (gdy wybije godzina zero) na analizę w celu zobaczenia, ile pozostało mu zdrowia. Nie wiem tylko czy są takie laboratoria w Europie a wysyłać próbkę do Stanów na analizę wyniesie mniej więcej tyle samo, co nowy olej wraz z wymianą...

Zastanawia mnie tylko, że ja w każdej chwili mogę zresetować ten licznik samemu I nie jest wymagany do tego serwis...

[ZbyszekS]

Zresetować możesz, ale (przynajmniej w IX) zapis w pamięci ECU pozostanie - zweryfikowane w serwisie z użyciem HDS-a.

A poza tym... czemu panikujesz z olejem jeśli widzisz dni do przeglądu mechanicznego a nie do olejowego???

[un hombre]

Zresetować możesz, ale (przynajmniej w IX) zapis w pamięci ECU pozostanie - zweryfikowane w serwisie z użyciem HDS-a.

A poza tym... czemu panikujesz z olejem jeśli widzisz dni do przeglądu mechanicznego a nie do olejowego???

No bo zakładam, że to diabelskie ustrojstwo wskazuje mi czas wymiany oleju a nie przeglądu mechanicznego???

Na zdrowy rozsądek, olej z filtrem to jest jedyna rzecz która może wymagać szybszej wymiany, przy agresywniejszym stylu jazdy?
Chcesz mi powiedzieć, że ten wskaźnik może dotyczyć czegoś innego a nie oleju?

Sprawa jest taka, że w zeszły piątek pokazywał mi 340 dni. 7 dni I 600 kilometrów dynamiczniejszej jazdy później, pokazuje mi teraz 270 dni...

Co takiego mogło mi się przez ten czas tak szybko zdegradować, oprócz oleju I filtra, żeby teraz computer mi pokazywał, że za 270 dni muszę odwiedzić serwis a nie za 340 (które pokazywał tydzień wcześniej) ?

Jak ja tęsknie za technologią aut z lat 90tych... :/

[ZbyszekS]

Zobacz w instrukcji, że w dniach masz podawany czas do B a nie do A.

Czy może przyspieszyć B w zależności od stylu jazdy... mnie jak pisałem drugi B przyspieszył o ok. 60 dni. Nie wiem, czy chciał go połączyć z A który wynikał z przebiegu i wtedy wypadał ale najpierw wyświetlał B 90 dni później zamiast tego A 6 tys.km i po kilku dniach połączył i wyświetlił AB a km schodziły dalej jak pisałem w tempie ok 3 na 1 przebiegu tak że po ok 30 dniach AB doszło do 0km. MOże przyspieszył B ze względu na mój komfort a może z innych przyczyn nie wiem....

[un hombre]

Zobacz w instrukcji, że w dniach masz podawany czas do B a nie do A.

Czy może przyspieszyć B w zależności od stylu jazdy... mnie jak pisałem drugi B przyspieszył o ok. 60 dni. Nie wiem, czy chciał go połączyć z A który wynikał z przebiegu i wtedy wypadał ale najpierw wyświetlał B 90 dni później zamiast tego A 6 tys.km i po kilku dniach połączył i wyświetlił AB a km schodziły dalej jak pisałem w tempie ok 3 na 1 przebiegu tak że po ok 30 dniach AB doszło do 0km. MOże przyspieszył B ze względu na mój komfort a może z innych przyczyn nie wiem....

Dobra, przeczytałem dokładnie tę instrukcję.

Jeśli chodzi o ten "timer" do odliczania dni do następnego przeglądu, to na zamieszczonej stronie 610 jest napisane, że wskaźnik ten zależy m.in od "warunków otoczenia silnika jak I kondycji oleju". Wskazywałoby to, że rzeczywiście, czas następnego przeglądu może się skracać dynamicznie. ze względu na warunki i styl jazdy jak I zużycie oleju.

Na którejś z kolejnych stron jest z kolei też napisane, że "computer serwisowy" nie jest obsługiwany na niektórych rynkach I mimo, że sobie chodzi I wyświetla czas do następnego przeglądu, nie oznacza to, że trzeba się trzymać jego wytycznych. Każą się skonsultować z książeczką serwisową. Obadam wieczorem co jest w tej mojej książeczce.