Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Lakier Taffeta White w 4D

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #16
    no i jak załatwię rzeczoznawcę, to co wtedy? nowy dach dostane? malowanie całego dachu? autko sporo straci na wartości...

    Comment


    • #17
      Zamieszczone przez ProXy Zobacz posta
      no i jak załatwię rzeczoznawcę, to co wtedy? nowy dach dostane? malowanie całego dachu? autko sporo straci na wartości...
      Jeśli by się okazało że to wada fabryczna to wolałbym mieć pomalowany dach jeszcze raz niż robienie zaprawek bo pewnie co chwila będą wychodzić nowe ogniska korozji.

      Comment


      • #18
        Jestem po pierwszych "luźnych" oględzinach przez biegłego sądowego... umówiony na wizytę gdzie będzie wydawana opinia = na 99% zostanie stwierdzona wada fabryczna lakieru, bo jak się okazało - na całej powierzchni pojazdu występują pajączki rdzy.
        Możliwe rozwiązania (wszystkie droga sądowa, bo hondzia na pewno nie zgodzi się z opinią biegłego XD):
        - Wymiana auta na nowe (bez wad)
        - Zwrot straty wartości pojazdu ($$)
        - Naprawa (nie realna, bo niby jak auto będzie w stanie fabrycznym przy przemalowanym dachu, drzwi, bagaznika....??)

        Comment


        • #19
          Zamieszczone przez ProXy Zobacz posta
          Jestem po pierwszych "luźnych" oględzinach przez biegłego sądowego... umówiony na wizytę gdzie będzie wydawana opinia = na 99% zostanie stwierdzona wada fabryczna lakieru, bo jak się okazało - na całej powierzchni pojazdu występują pajączki rdzy.
          Możliwe rozwiązania (wszystkie droga sądowa, bo hondzia na pewno nie zgodzi się z opinią biegłego XD):
          - Wymiana auta na nowe (bez wad)
          - Zwrot straty wartości pojazdu ($$)
          - Naprawa (nie realna, bo niby jak auto będzie w stanie fabrycznym przy przemalowanym dachu, drzwi, bagaznika....??)
          O kurde... No to ładny zonk. Ciekawe czy to odosobniony przypadek czy problem na szerszą skale.

          Comment


          • #20
            I bardzo dobrze że uległeś i jednak wziąłeś rzeczoznawcę, a nie będziesz się dawał robić salonowi/serwisowi w bambuko. No bez przesady. Zapłaciłeś ładny grosz za samochód i masz mieć zaprawki czy też ... malowany? Przecież przy odsprzedaży na tym sporo stracisz, pod warunkiem że znajdzie się chętny. Do sądu i bez dyskusji. Zapłaciłeś za nowe i niemalowane i takie masz mieć.

            Comment

            Working...
            X