Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Na co zwrócić uwagę przy zakupie?

    Będę zamawiał wymarzonego X gena 1.5 Sport. Ponieważ będzie to moje pierwsze auto z salonu to mam do Was pytanie na co zwrócić uwagę podczas zakupu (podpisywanie umowy z salonem, umowy leasingu itp.) oraz podczas odbioru auta? Co należy dokupić dodatkowo (lewarek, dojazdówka itp)? Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie?
    Z góry dziękuję za cenne uwagi.

  • #2
    Zamieszczone przez lukazs Zobacz posta
    Co należy dokupić dodatkowo (lewarek, dojazdówka itp)?
    od kilku lat nie praktykuje się dojadówki, odchodzi się od tego. Jako nowe masz co najmniej 2 opcje: Asistance + zestaw naprawczy, po co Ci koło? zbędny balast?
    Kierownik Działu Diesla

    Comment


    • #3
      Ja jak odbierałem swój zwracałem przede wszystkim uwagę na kwoty na umowie, oraz stan wizualny auta.

      Chciałem, żeby koleś mi dokładnie wytłuszczył (pamiętałem, na co się zgadzaliśmy) jaki depozyt, miesięczna opłata, suma kredytu itd.
      W przypadku samego samochodu, to zwróciłem uwagę na lakier (brak ryś I wgnieceń), felgi (brak zarysowań), opony (brak pęknięć I stan ogumienia) I generalnie zmacałem całe nadwozie. Zajrzałem pod maskę, żeby zobaczyć co I jak. Nie obyło się bez instruktarzu zamykania maski - cholera jest tak lekka, że autentycznie miałem problem ją samemu zamknąć, żeby złapał zatrzask...
      Jeśli chodzi o wnętrze, to stan tapicerki, plastyków, skóry na kierownicy I gałce - tyle.

      Mechanicznie nie jesteś w stanie wiele zmacać - wszystko wyjdzie podczas jazdy I eksploatacji.

      W standardzie jest zestaw naprawczy koła. Nie mam go zamiaru używać, to rozwiązanie jest niby wygodne ale strasznie syfi felgę w środku jak I oponę, którą później moglibyśmy chcieć załatać. Prędzej czy później zamówię dojazdówkę, bardziej ufam temu rozwiązaniu, mimo, że trzeba się więcej namęczyć. To nie jest dla mnie wyścigówka - 5-10 kilo mnie nie zbawi w bagażniku, pod warunkiem, że się mieści I nie zabiera mi miejsca.

      Comment


      • #4
        A no co zwracać uwagę? Jesli nic nie jest fizycznie wizualnie uszkodzone to możesz im naskoczyć.
        U mnie siedzenia były brudne w jednym miejscu, tu jakaś ryska na plastikach, tu smugi na szybach, tam odbarwienie na lakierze widoczne na masce pod pewnym kątem. I co im powiesz? Że nie bierzesz? Będąś mieli 5 chętnych na twoje miejsce i za zaliczkę nawet nie podziękują.
        W sumie kupowanie auta zamówionego, którego się nie widziało to kupowanie kota w worku. Jeśli jesteś pedantem to zawsze coś znajdziesz.
        Ciesz się, jeśli dywaniki dorzucą do auta. Generalnie z civikami sprawa wygląda tak, że to sprzedawcy są panami sytuacji.
        Last edited by kajojek; 26-07-2017, 21:48.

        Comment


        • #5
          Mam znajomego, który jak odbiera auto z salonu, to zawsze bada auto profesjonalnym czujnikiem lakieru i zabiera swojego znajomego mechanika, czyli dokładnie tak jakby kupował uzywkę, takie ma zaufanie

          Comment


          • #6
            Zamieszczone przez kajojek Zobacz posta
            A no co zwracać uwagę? Jesli nic nie jest fizycznie wizualnie uszkodzone to możesz im naskoczyć.
            U mnie siedzenia były brudne w jednym miejscu, tu jakaś ryska na plastikach, tu smugi na szybach, tam odbarwienie na lakierze widoczne na masce pod pewnym kątem. I co im powiesz? Że nie bierzesz? Będąś mieli 5 chętnych na twoje miejsce i za zaliczkę nawet nie podziękują.
            W sumie kupowanie auta zamówionego, którego się nie widziało to kupowanie kota w worku. Jeśli jesteś pedantem to zawsze coś znajdziesz.
            Ciesz się, jeśli dywaniki dorzucą do auta. Generalnie z civikami sprawa wygląda tak, że to sprzedawcy są panami sytuacji.
            Odbieram X'a za 3 tygodnie (też pierwszy raz z salonu) i mam właśnie podobne obawy. Jeśli nawet zauważę jakieś drobne mankamenty, to co? Poważne blacharskie czy wnętrze to wiadomo, że przesada, ale rysa na lakierze? Na feldze? Odmówić?

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez lukazs Zobacz posta
              na co zwrócić uwagę podczas zakupu
              W moim konkretnym wypadku (też leasing) nie podpisałem umowy dopóki nie zobaczyłem auta. Zażyczyłem sobie oględzin samochodu w momencie przywiezienia do salonu, prosto z lawety. Dopiero po tym podpisałem dokumenty. Wpłatę miałem bardzo małą, więc w razie czego nie byłoby wielkiego żalu.
              Kilku znajomych kupiło nowe auta salonowe i po czasie okazało się, że gdzieś farba odłazi. Prawdopodobnie auta były uszkodzone w transporcie i szybko oraz byle jak naprawione. Byle poszło do klienta. Takiej sytuacji chciałem uniknąć. Byłem w salonie gdy ściągali samochód z lawety, jeszcze oklejony foliami ochronnymi. Pomacałem obejrzałem i na szczęście wszystko było ok.


              Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
              Asistance + zestaw naprawczy, po co Ci koło?
              Asistance fajna rzecz, ale czekaj pół dnia na drodze. Po za tym różne firmy, różnie do tematu podchodzą. Znajomy miał niby to wykupione. Złapał laczka, zadzwonił. Przyjechali i owszem, ale zapytali gdzie ma zapas, to mu wymienią. Nie miał... to pojechali i tyle miał z asistance.
              Zestaw naprawczy.... fajna rzecz, tyle, że później żaden wulkanizator nie chce kleić takiego koła. Sam się przekonałem.
              Pozdrawiam Czarodziej
              Mój Szogun

              Comment


              • #8
                Najlepiej dobry miernik lakieru i sprawdzić czy auto nie było wielokrotnie malowane. Spojrzeć też na spasowanie. Jak Elwizardos napisał, nowe auta potrafią spadać z lawet..

                Comment

                Working...
                X