Nowy Civic X generacji - zakup, zalety i wady, alternatywy rynkowe

[Glosima]

Jeszcze ciekawostka odnosnie silnikow.

Pytam handlowca czy dalej bedzie pancerny i trwały 1.8 w ofercie.
A co on na to ? Panie, teraz nikt tego juz nie chciał kupować, bo ten silnik nie jedzie. Za mało momentu obrotowego, a tutaj ma Pan 180 KM z turbiny - rakieta i spali tyle co stary 1.8.

To ciagne dalej ze 120 KM z litra pojemnosci to trwałosc pewnie max 150 tys km, a on na to : a ile Pan chce tym autem jezdzic ? Auto to nie dozywocie Sprzeda Pan 5-6 latka i po sprawie, a ludzie i tak zapłacą przy odsprzedazy duzo, bo Honda czy Toyota to legendarna niezawodnosc

A jeszcze jakis temu jak mantra w salonie: tylko wolnossacy, 400 tys bez awarii, zadne turbo, zadne wtryski bezposrednie bo nagar, pekajace glowice, drogie turbiny itd.
Życie ...

[Alix]

Nie życie tylko czysty marketing. Ukrywasz potencjalne wady, wyciagasz zalety. Oni dostają produkt na salon u muszą ludzi urobic do tego co mają, inaczej na chleb nie zarobią bo większą lub mniejszą cześć ale żyją na prowizyjnym...

To i tak lajtowo takie wysilenie, mój dupowóz ma 155KM z litra

[Glosima]

To i tak lajtowo takie wysilenie, mój dupowóz ma 155KM z litra

To ile km obstawiasz do pierwszej awarii...100 tys


Ps. Ja mam 157 KM z litra

[Alix]

Ale awarii silnika czy skrzyni ?

Spoko ja pewnie jeszcze w tym roku dotrę do 170KM z literka Także mój karton na mleko (jak dwulitrowke określił Clarkson) będzie się musiał pocic

[Glosima]

Ja w tym roku odpuscilem. Za duzo forsy na opony wydałem
Ale na Stage 2 czesc klamotow juz mam. W kwietniu powinno byc na gotowo przed nowym sezonem.

[shredded]

Jeszcze niedawno w Plazie głosili, że jeden osiem to istny majstersztyk i nie ma potrzeby zmieniać oferty.

Także tego, jest jak napisał Alix.

Glosima- dzięki za zdjęcia i obszerny materiał.

[libidinously]

To mimo wszystko trochę niepokojące, bo albo tych ludzi nie przeszkolili wraz z wejściem nowego modelu, co jest samo w sobie karygodne, i sprzedawca szyje na podstawie swojej jakiejś tam wiedzy o turbobenzynach (w dużej mierze stereotypach wybudowanych na podstawie pierwsych TSI, w ktorych 150 tys to juz faktycznie byl wyczyn, podczas gdy obecnie to juz jest zadne aj waj dla takich silnikow).

Albo ich przeszkolili, że mają skupić sie na osiagach nowych silnikow, a trwałość odpuścić/przemilczeć. Jeśli mowimy o marce produkujacej najniezawodniejsze silniki jak do tej pory, to o czym to moze swiadczyc? Ze nie wierza we wlasny produkt?

[Glosima]

Jeszcze zapomniałem napisac ze diesel bedzie tylko w słabej wersji 120 KM.
Nie przewidują wersji biturbo 160KM z CRVki....


Ps. Wg handlowca sprzedali 3 szt Civica 1.6D w 2016 w tym salonie

[martin]

Jeszcze niedawno w Plazie głosili, że jeden osiem to istny majstersztyk i nie ma potrzeby zmieniać oferty.

Słyszałem podobne teksty jak sprzedawcy zachwalali "ten silnik nie ma się czego wstydzić, jak się go wkręci na 7 tys rpm to idzie jak żyleta"

Sprzeda Pan 5-6 latka i po sprawie, a ludzie i tak zapłacą przy odsprzedazy duzo, bo Honda czy Toyota to legendarna niezawodnosc

Dokładnie jak pisał Alix. W zależności od sytuacji trzeba albo wychwalać niezawodność albo osiągi. W sumie to zrobili to co inni producenci już dawno - klienci narzekali że mało Nm i nie jedzie? Proszę bardzo.
Jest turbo i super osiągi. Większość po jeździe próbnej będzie zapewne zachwycona i sporo osób się zdecyduje. Pytanie tylko jak faktycznie będzie z trwałością - czy będzie to tylko legenda pojawiająca się w opowieściach handlowców mająca na celu uzasadnić wysokie ceny? Czas pokaże. Póki co można znaleźć na youtube:
https://www.youtube.com/watch?v=gyfT5BzVV68
https://www.youtube.com/watch?v=aHwuP4NHApA (od 01:09).
Coś dziwnie terkocze na starcie...

[Lukas]

Póki co można znaleźć na youtube:
https://www.youtube.com/watch?v=gyfT5BzVV68
https://www.youtube.com/watch?v=aHwuP4NHApA (od 01:09).
Coś dziwnie terkocze na starcie...

Honda jest świadoma problemu, jest to nieprawidłowe działanie nastawnika zmiennych faz rozrządu VTC. Biuletyn serwisowy został już zapowiedziany (w załączonym pliku mowa o Accord i CR-V ale ten sam system jest w 1.5T).

[Alix]

Cały czas nie bierzecie jednego pod uwagę oceniając trwałość turbobenzyny z salonu - osoby, która wyprowadzi z salonu takie auto ten problem nie będzie dotyczyć - dopiero kolejnych właścicieli. Ten pierwszy zgarnie same zalety tego silnika i dlatego chętnie go kupi i nie ma się czego bać... no, może poza chorobami wieku dziecięcego... ale jak na razie to te są powazniejsze w wersji 10gen bez turbo (jakiś tam problem w bloku silnika K20C2) niż turbo... ale od tego jest gwarancja, auto zastępcze etc.

[Lukas]

Cały czas nie bierzecie jednego pod uwagę oceniając trwałość turbobenzyny z salonu - osoby, która wyprowadzi z salonu takie auto ten problem nie będzie dotyczyć - dopiero kolejnych właścicieli. Ten pierwszy zgarnie same zalety tego silnika i dlatego chętnie go kupi i nie ma się czego bać... no, może poza chorobami wieku dziecięcego... ale jak na razie to te są powazniejsze w wersji 10gen bez turbo (jakiś tam problem w bloku silnika K20C2) niż turbo... ale od tego jest gwarancja, auto zastępcze etc.

Generalnie się zgadzam, natomiast czynnikiem wyróżniającym Hondę była zawsze jej solidność i projektowanie układu napędowego nie tylko dla pierwszego właściciela. Ceny VIII-gena na rynku wtórnym tylko to potwierdzają.
Będąc pierwszym właścicielem X-gena, ostatnią rzeczą jaką oczekiwałbym byłoby bycie beta-testerem tak jak u VW AG we wczesnych wersjach niektórych motorów TSI.

[Alix]

No to zdecydowanie prawda, dlatego ja też obstaje przy Hondzie. Pozostaje też podejscie japońskie vs niemieckie. Toyota czy Honda schyla głowę i problem naprawią, robią akcje serwisowe od razu itp. I to nieraz nawet w geście handlowym po gwarancji (tak miałem z uszczelnieniami silnika w Avensisie). Natomiast VAG generalnie stwiedza że to problem użytkownika i weź se napraw. No, zrabatujemy panu nonsensowna cenę w drodze łaski o 20%, i tak fortune na tym zbijemy

[arkan]

Ale ten filmik mnie przeraża: https://www.youtube.com/watch?v=WW0FwXRQuj4

[Lukas]

Nie martwiłbym się za bardzo. Filmik pokazuje sedana RHD, który napewno nie wyjechał ze Swindon, tylko z jakiejś azjatyckiej fabryki (Pakistan, Chiny, Malezja lub Tajlandia). A defekty pokazane na tym filmie są właśnie związane z procesem produkcji i zabezpieczenia nadwozia.