Nieprawidłowo działający czujnik świateł od pary na szybie.

[xroma]

klimę mam cały czas w trybie auto...

Ja dla odmiany nigdy nie używam trybu auto. Klima cały rok ON. Nie ma znaczenia czy obieg zamknięty czy ciągnie z zewnątrz. Parowanie praktycznie nie występuje a jeśli pojawi się rano, to znika błyskawicznie.
Nawiew ustawiony szyba/nogi.
Tryb auto zdaje się wyłącza klimę jeśli nie jest potrzebna, a działająca klima osusza powietrze.
Ostatnie dni przed przeglądem zauważyłem, że odparowanie jest wolniejsze. Poczułem też minimalne "zapachy" z klimy. Przy przeglądzie wymienili filtr kabinowy, zdezynfekowali klimę i wróciło do normy.

[mehau]

i jeszcze jedna rzecz, tryb eco ogranicza działanie klimy.

[TakTyk]

Nie mogę napisać o tym, jak używam klimatyzacji, ale nie ma powodu, żeby używać jej w zimę Pamiętajcie, że to co skropli się na parowniku czeka tam, do kolejnego rozruchu auta i tak tworzy się błędne koło

[Paluch]

Nie mogę napisać o tym, jak używam klimatyzacji, ale nie ma powodu, żeby używać jej w zimę Pamiętajcie, że to co skropli się na parowniku czeka tam, do kolejnego rozruchu auta i tak tworzy się błędne koło

Jeszcze raz napisz "nie mogę napisać o tym.." po usunięciu posta to nie skończy się usuwaniem. Regulamin obowiązuje wszystkich tak samo. Obojętnie czy jesteś Dzida, taktyk, haparts czy tokyo. Piszesz bezsensowne posty, nie wnoszące nic do tematu a dodatkowo nie na temat. To są usuwane. Żeby nie było, że jestem uprzedzony do Ciebie czy coś takiego to wkleję post, który usunąłem. Może sam też zobaczysz co on wnosi do parowania szyb:

"a ja używam klimatyzacji przez 2-3 tygodnie w roku, jak temperatura powietrza na zewnątrz przekroczy te 20 stopni i ładuje słońce. Od września jej nie odpaliłem..."



Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

[xroma]

A wystarczy wpisać "używanie Kilamtyzacji zimą":
Powszechnie przyjęło się, że klimatyzacji używamy wyłącznie do chłodzenia auta latem. Jednak odpowiednio użytkowana, przyczynia się w dużym stopniu do poprawy bezpieczeństwa na drogach. Zwłaszcza w wilgotne, jesienne i zimowe dni.

W sezonie jesienno-zimowym problemem wielu kierowców są uporczywie parujące szyby, które nie tylko zakłócają komfort podróżowania, ale też, ograniczając widoczność, narażają nas na niebezpieczeństwo. Gimnastyka w postaci wycierania szyby przy użyciu ściereczki lub gąbki, co przed wyruszeniem jest jeszcze do zaakceptowania, podczas jazdy nierzadko wiąże się z koniecznością odszukania „narzędzi do wycierania”, wypięcia się z pasów, podniesienia sylwetki z siedzenia, a tym samym powoduje znaczny dyskomfort kierowcy oraz zmniejsza koncentrację na drodze. I – co ważne – rzadko pomaga na dłużej. Rozwiązaniem problemu jest oczywiście klimatyzacja.

– Odparowywanie szyb za pomocą klimatyzacji jest metodą znacznie szybszą niż standardowe ich podgrzewanie. W momencie gdy ogrzewanie jest włączone razem z klimatyzacją, powietrze nie tylko jest ogrzewane, ale także osuszane, co skutecznie pomaga pozbyć się wilgoci – mówi Żaneta Wolska Marchewka z Suzuki Auto Club w Poznaniu.

Włączenie przycisku A/C oraz ogrzewania pozwala także na utrzymanie odpowiedniej wilgotności powietrza w aucie, co skutkuje brakiem mgiełki na wszystkich szybach pojazdu oraz zwiększa komfort podróżowania.

Takich cytatów można by tu napisać całe strony.
Jest jeszcze jedno, nieużywanie sprężarki klimatyzacji wcale nie przedłuża jej żywotności. Jest wręcz przeciwnie.

[TakTyk]

nie cytujemy całości wypowiedzi

A wystarczy nie czytać internetu, tylko trochę pomyśleć i nie iść za tłumem.

Po pierwsze, 99,99% narodu nie wie, jak działa klimatyzacja. Używanie klimatyzacji w zimę nie jest konieczne, a nawet jest zbędne i niewskazane. Do odparowania szyb najlepiej używać ciepłego nawiewu ustawionego na szybę - ogrzanie powietrza zmniejszy wilgotność powietrza w mniejszym stopniu, co pracująca klimatyzacja, ale w wystarczającym, żeby parę z szyby usunąć.

Nie wiem co robią ludzie, że im parują szyby - to pewnie kwestia użytkowania auta w innych warunkach niż moje - mi szyby zaparowały całym poprzednim roku dwa razy, no ale to tylko wtedy, kiedy wsiadłem podczas ulewnego deszczu raczej jednak w cieplejsze niż obecnie dni do auta. No i faktycznie wtedy support klimatyzacji byłby przydatny, ale to te dwa przypadki w roku, w których faktycznie użycie klimatyzacji do osuszenia powietrza ma sens.

Klimatyzacja nie rozwiązuje problemu parujących szyb, jeżeli problem występuje regularnie. Klimatyzacja usuwa objawy, a nie przyczyny, tworząc m.in. błędne koło zmuszające do jej używania. Para wodna, która skropli się na parowniku podczas pracy układu trafia do samochodu poprzez wentylację podczas kolejnego uruchomienia auta i włączenia wentylacji (lub nawet bez niej, bo po prostu paruje i osiada). I wtedy automatycznie wszyscy znowu włączają klimatyzację doprowadzając do sztucznego osuszczenia powietrza, skraplając znowu parę wodną na parowniku klimatyzacji. I tak w kółko. Trochę jak z kroplami do nosa opartymi na ksylometazolinie. Naprawdę zaprzestanie używania klimatyzacji i osuszenie parownika normalną pracą nawiewu bez włączonej klimatyzacji przez 15-30 minut pozwoli przejeździć cały zimowy sezon bez uruchamiania klimatyzacji.

Włączenie przycisku A/C nie pozwala na utrzymanie na odpowiedniej wilgotności powietrza w aucie, tylko prowadzi do jego przesuszenia, co nie jest ani dobre, ani zdrowe, ani pożądane - szczególnie zimą.

Proszę pozdrowić Panią Żanetę z Suzuki Auto Club w Poznaniu.

Twierdzenie, że nieużywanie sprężarki klimatyzacji zimą skraca jej żywotność - to gadanie o przymusie używania klimatyzacji to takie pieprzenie, że aż zęby swędzą. Układ jest szczelny, hermetyczny, sprężarka która nie będzie pracowała przez jakiś czas będzie wyglądała jak nowa.

[gabler]

Mnie dzisiaj drugi raz wyskoczył błąd od świateł automatycznych, komunikat sprawdź system, po zgaszeniu i zapaleniu auta zniknął, szyba czysta, nie pada, było jasno godzina 15, stało się to po wjechaniu pod wiadukt i zapaleniu na czas przejazdu świateł, co może być przyczyną...

[Stach13]

Mnie dzisiaj drugi raz wyskoczył błąd od świateł automatycznych

Wygląda na to, że czystość szyby nie ma na błąd wpływu. Jeździłem w różnych warunkach i u mnie nigdy taki błąd się nie pokazał. Ja bym to zgłosił do ASO.

[gabler]

Wygląda na to, że czystość szyby nie ma na błąd wpływu. Jeździłem w różnych warunkach i u mnie nigdy taki błąd się nie pokazał. Ja bym to zgłosił do ASO.

Przy brudnej szybie powinno pokazywać komunikat w formie szyby i symbolem wycieraczki, takie coś miałem rok temu w zimie jak mi zasypało szybę a teraz jest inaczej bo pisze sprawdź system, trzeba będzie to zgłosić do aso

[Stach13]

Też bym zgłosił do ASO, tylko przypilnuj sobie tematu, żeby Ci nie zdjęli na chwilę klemy z akumulatora i powiedzieli ,że jest ok. U mnie tak zrobili z S/S i takie działania na ogół pomagają na chwilę.

[gabler]

Wyłączyłem i załączyłem system zgodnie z instrukcją pociągając i trzymając za wajchę od świateł, zobaczymy czy coś to pomoże

[Stach13]

Oby pomogło Z elektroniką różnie bywa.

[gabler]

Oby pomogło Z elektroniką różnie bywa.

[gabler]

Też przed chwilą zauważyłem, że za szybą kamery zbiera się para, stałem może godzinę na dworze, a czujnik świateł ma jakieś paprochyIMG_20200125_181206.jpg

IMG_20200125_181042.jpg
Tu lepiej widać

IMG_20200125_181156.jpg
Paprochy za szybką

Muszę się temu parowaniu przyjżeć dokładnie, bo może to normalne zjawisko jest ale paprochy za czujnikiem światła to chyba raczej nie, jak możecie to zobaczcie czy też macie takie paprochy



Nie piszemy posta pod postem.

[Fireblade929]

Też mam troszkę paprochów. Na dodatek szyba powoli staje się brudna od strony czujnika, bo ta para ciągle pojawia się i znika i pozostawia ślad na szybie. Co do paprochów to nawet przy wymianie przez ASO żelu nad czujnikiem wycieraczek też zostawili po szybą ze trzy małe paproszki. Ch... nie ASO.