Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Nieprawidłowo działający czujnik świateł od pary na szybie.

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Nieprawidłowo działający czujnik świateł od pary na szybie.

    Jak to jest w waszych civicach. U mnie w taką pogodę jak teraz często paruje przednia szyba. Biorę nawiew na szybę i szyba odparowana ale jednak trochę pary pozostaje w miejscu gdzie jest czujnik. Jak jest chociaż lekko zaparowany to włącza mi długie nawet przy oświetleniu ulicznym w mieście i nie wyłącza jak coś jedzie z naprzeciwka. Jak to jest u was? Przecież nie będę na postoju dmuchać 10 minut na szybę aby odparować to co pod czujnikiem. Wsiadam odpalam auto i jak mam widoczność przez szybę to jadę, ale jednak niekiedy czujnik zostaje zaparowany i tego nie widać od środka. Czy szyba w miejscu czujnika jest fabrycznie zabezpieczona jakimś preparatem anty parującym który mógł zostać starty przy naprawie czujnika wycieraczek przez aso? Czy jest możliwość zastosowania samemu takiego preparatu na szybie w miejscu gdzie jest ten czujnik? Jak to generalnie u was wygląda?

  • #2
    Ja w takich momentach pociągam dźwignię od świateł do siebie i dezaktywuje automat i mam spokój. Szyba nagrzeje się i można przejść na automat.
    Jak ci paruje szyba, to jak chcesz chronić szybę przed parą, w miejscu gdzie znajduje się czujnik? Równie dobrze można zastosować preparat na cała szybę, jeżeli takowy istnieje.

    Comment


    • #3
      Sprawa jest prosta: wyłączam automatyczny tryb świateł i zapalam oraz gaszę światła drogowe ręcznie.

      Comment


      • #4
        No ja też tak robię że pociągam dźwigienkę, ale przecież nie po to kupiłem auto z automatycznymi światłami żeby mieć gorszy komfort jazdy niż z manualnymi. Bo jak miałem zwykłe światła to było spoko, nie myślałem o tym. Kiedy chciałem włączałem długie a kiedy nie to nie. A teraz jeżdżę tylko i myślę czy się wyłączą jak coś jedzie z naprzeciwka czy nie. To jest wku.... w nowym aucie i to takiej firmy jak honda nie powinno tak być. Co do preparatu to są właśnie takie do szyb że nie paruje i chciał bym tym posmarować szybę w miejscu tego czujnika, tylko nie wiem czy jest to demontowane w jakiś łatwy sposób bez odklejania od szyby itd. W tym miejscu nie da się szyby przecierać itd wiec mogła by być na jakiś czas zaimpregnowana takim czymś. W pozostałych miejscach delikatna para nie stanowi problemu bo nawet gąbką można przetrzeć jak się nie chce czekać aż nawiew się pozbędzie pary.

        Ps. Z wycieraczkami w trybie auto też miałem problemy bo przy najmniejszym deszczu zamiatały cały czas bez przerwy. I też ręcznie je wyłączałem i włączałem co 5-10 sekund w zależności od potrzeby do puki ASO mi nie wymieniło żelu na czujniku. Ale kurcze... przecież nie po to jest to automatyczne żeby tak kombinować i się wkurzać.
        Last edited by Fireblade929; 19-01-2020, 23:09.

        Comment


        • #5
          Honda ma się wysoko kręcić, przekazywać precyzyjne informacje z kół na kierownice, oraz dawać wyczucie zachowania zawieszenia każdym włosem na skórze. A zapalanie i gaszenie świateł za kierowcę? Cóż za niepotrzebne cudo...

          Comment


          • #6
            X generacje się nie kręcą na obroty. Prowadzą się dość dobrze to fakt i dlatego też wybrałem hondę. Ale jeśli są w niej jakieś systemy to powinny działać prawidłowo, a mam wrażenie że są to upierdliwe bajery nie spełniające swojej funkcji za które się płaci. Też uważam że światła w automacie są zbędne ale skoro je mam i zapłaciłem to chyba mają działać prawda?

            Comment


            • #7
              U mnie przy zaparowanej szybie ostatnio wyskoczył błąd świateł mimo kliknięcia wajchą, zniknął po ponownym przekręceniu stacyjki

              Comment


              • #8
                W innych markach jest identycznie, bo jak niby to ma inaczej działać? Skoro kamera zaparowana to system się wyłącza.
                Sunday Driver

                Comment


                • #9
                  Czy identycznie jest w innych markach to nie wiem. Jeżdżę niekiedy leonem i tam mi się to nie zdarza. W ogóle tam jakoś lepiej wszystkie systemy działają począwszy od trzymania pasa ruchu skończywszy na czujnikach parkowania, które są mega czułe i dokładne a w hondzie działają jak by z opóźnieniem. Ale wracając do czujnika od świateł to w 21 wieku i przy obecnej technologi da się chyba to zrobić dobrze, tylko że honda chciała chyba na zbyt wielu rzeczach przyoszczędzić.

                  Comment


                  • #10
                    Podobnie wygląda sprawa zaśnieżenia osłony radaru aktywnego, wywali błąd, stań wyczyść i tak znowu po chwili ...

                    Comment


                    • #11
                      W Land Roverze zdarza się nagminnie, a "trochę" droższy
                      Sunday Driver

                      Comment


                      • #12
                        Tak ironicznie mówiąc super są te systemy za które płacimy w hondzie. Bo szczerze mówiąc wolał bym mieć to auto bez tego badziewia i zapłacić za nie odpowiednio mniej. Teraz mam poczucie że wywaliłem kasę po to żeby mnie wszytko irytowało. Wycieraczki musiałem "wajchą" ręcznie włączać i wyłączać w celu uzyskania trybu pracy przerywanej, atrapa przednia z czujnikami parkowania zanim została wymieniona to cały czas w deszcz pikało i na czerwono pokazywało, czujnik świateł dostaje wariacji jak lekko szyba zaparuje, trzymanie pasa ruchu jest bezużyteczne bo i tak nie zawsze widzi linie i i upomina się ciągle o trzymanie rąk na kierownicy. System zapobiegający zjazdu na przeciwny pas działa jak już na ten pas zjedziemy kołem więc teoretycznie mogło by dojść do zderzenia. Do tego co jakiś czas po odpaleniu auta (tak raz na miesiąc) włączają mi sie na desce rozdzielczej różne komunikaty dot.systemów. Połączenie telefonu z "radiem" też super nie działa bo wywala z map co jakiś czas. Aktywne linie od kamery cofania raz na jakiś czas się potrafią przywiesić i nie "wyginają" się podczas skręcania kierownicą. Super jest ta japońska elektronika w hondzie. Chyba przed upływem gwarancji trzeba się pozbyć tego auta, bo po paru latach jazdy strach się bać co się będzie dziać.
                        Kiedyś miałem renault i tam elektronika jak to we francuzach potrafiła płatać figle. Wiec mając tego dość postawiłem na legendarną niezawodną japońską hondę. Wpadłem z deszczu pod rynnę i to za nie małe pieniądze.

                        Comment


                        • #13
                          Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz posta
                          legendarną niezawodną japońską hondę
                          brytyjską.

                          Comment


                          • #14
                            No brytyjską i pewnie składaną przez ciapaków a że niedługo już nie będzie tam fabryki to pewnie lachę wykładają na maksa w jakość produktu.

                            Comment


                            • #15
                              Zamieszczone przez Fireblade929 Zobacz posta
                              Tak ironicznie mówiąc super są te systemy za które płacimy w hondzie. Bo szczerze mówiąc wolał bym mieć to auto bez tego badziewia i zapłacić za nie odpowiednio mniej. Teraz mam poczucie że wywaliłem kasę po to żeby mnie wszytko irytowało. Wycieraczki musiałem "wajchą" ręcznie włączać i wyłączać w celu uzyskania trybu pracy przerywanej, atrapa przednia z czujnikami parkowania zanim została wymieniona to cały czas w deszcz pikało i na czerwono pokazywało, czujnik świateł dostaje wariacji jak lekko szyba zaparuje, trzymanie pasa ruchu jest bezużyteczne bo i tak nie zawsze widzi linie i i upomina się ciągle o trzymanie rąk na kierownicy. System zapobiegający zjazdu na przeciwny pas działa jak już na ten pas zjedziemy kołem więc teoretycznie mogło by dojść do zderzenia. Do tego co jakiś czas po odpaleniu auta (tak raz na miesiąc) włączają mi sie na desce rozdzielczej różne komunikaty dot.systemów. Połączenie telefonu z "radiem" też super nie działa bo wywala z map co jakiś czas. Aktywne linie od kamery cofania raz na jakiś czas się potrafią przywiesić i nie "wyginają" się podczas skręcania kierownicą. Super jest ta japońska elektronika w hondzie. Chyba przed upływem gwarancji trzeba się pozbyć tego auta, bo po paru latach jazdy strach się bać co się będzie dziać.
                              Kiedyś miałem renault i tam elektronika jak to we francuzach potrafiła płatać figle. Wiec mając tego dość postawiłem na legendarną niezawodną japońską hondę. Wpadłem z deszczu pod rynnę i to za nie małe pieniądze.
                              To powiem szczerze że ja conajmniej połowy wymienionych przez ciebie problemów nie mam. A jestem z tych którzy czepiają się wszystkiego. Czujniki faktycznie przy starej atrapie wariowaly podobnie jak świszcząca klima przy starym wężyku. Ale problemów z deską rozdzielczą (wyświetlaczami) czy z kamerą cofania (znikające linie) nie miałem nigdy. Podobnie ze światłami automatycznymi też działają prawidłowo. Wycieraczki w trybie auto działają powiedzmy poprawnie ale faktycznie są auta w których działają lepiej. System zapobiegający zjechaniu na przeciwlegly pas ruchu działa prawidłowo bo koryguje tor jazdy w momencie najechania na linie a nie po wjechaniu na drugi pas. Może trafiłeś na jakiś felerny egzemplarz bo wielu z tych rzeczy u siebie nie doświadczyłem. Auto mam od 14 miesięcy.

                              Comment

                              Working...
                              X