Zmiana kierownicy

[adamko2013]

Witam
Obecnie posiadam Honda Civic viii 1,8 i jestem w Anglii to znaczy też że i kierownica jest po prawej stronie, ale za pół roku chce zjechać do polski o sie zastanawiam czy jest sens zabierać samochód ze sobą czy sprzedać tu...Trochę było by mi szkoda bo lubię ten samochód ale nie wiem czy warto, ile może kosztować zmiana strony kierownicy, czy przerabiać czy sprzedać, na części czy co doradzacie...?

[m26]

Przeróbka jest kosztowna w tym aucie na tyle,że na pewno się to nie opłaci.
Nie wiem czy ktoś się tego podejmie,bo to peważna ingerencja nie tylko w graty odkręcalne ale i blacharska.
Po takim zabiegu wykonanym z jakimiś nawet drobnymi uchybieniami ,samochód może stać się totalną ruiną.
Kilka lat temu porwałem się z motyką na słońce ,uniosłem się ambicją i wziąłem auto którego nie chciała przerobić żadna wyspecjalizowana firma. Długo się bawiłem i choć auto wyszło jak fabryka to żałowałem tego,bo czego bym się nie dotknął to same problemy..

[Amek]

Jeśli chcesz oddać auto profesjonalnej firmie do przeróbki na EU to koszt w przybliżeniu 9000 zł (w zależności od wersji wyposażenia). Tymczasem nic więcej Cię nie interesuje.
Inną opcją jest kupienie rozbitka EU w dobrych pieniądzach, dostarczenie obydwu samochodów do firmy i wyjdzie Cię to z pewnością taniej, bo jeszcze resztę gratów będziesz mógł go sprzedać (zwykle robocizna przeróbki kosztuje 3000-3500 zł).
Problem jest tylko w tym, że nie wiele osób chce się tego podjąć. Nie dlatego, ze to mega trudne - fakt, że jest trudniejsze bo ściana grodziowa jest do przestawiania - ale dlatego, że mają mnóstwo innych, prostszych samochodów do przeróbki.
Zauważyłem, że jedyną szansą na przekładkę w firmie jest dostarczenie już wszystkich części - zazwyczaj wtedy się podejmują Japończyków.
Tak czy inaczej, wyjdzie Cię taniej jakieś 20-30% przełożenie UK na EU niż kupno w Polsce/Niemczech wersji EU. Jednak... zawsze to ingerencja w auto, nie zawsze będzie wszystko idealnie działać (problemy mogą być z elektryką, ale nie muszą).
Musisz wziąć wszystko za i przeciw...
Gdyby to miało być auto z wyjątkowo niskim przebiegiem - chyba bym się zdecydował.
Sam przerabiałem ten temat i o mało co nie kupiłem Anglika. Jednak koniec końców trafiła się niezła okazja EU.

[adamko2013]

No 9000 zł to trochę sporo....
A myślicie że znalazł by się ktoś chętny na kupno...? Z kierownicą po prawej stronie lub na cześi i ile mógłbym za niego mniej więcej dostać..?

Czy lepiej pozbyć się problemu i sprzedać tu...?

[WojciechO]

Szczerze.
Sprzedałbym go w Anglii.
A jeśli Ci żal to jeździj z kiera po prawej u nas. Tutaj nie dostaniesz dobrych pieniędzy za Anglika.

[Amek]

Widziałem, że zarejestrowane już w Polsce RHD schodziły bardzo szybko za 12-13 tyś PLN jak były w b.dobrym stanie.