Witam Was bardzo serdecznie.
Mój problem jest następujący: Posiadam Hondę Civic z 2009 roku, hatchback, 1.8 140KM, zakupioną w Niemczech, a produkowaną w Wielkiej Brytanii.
Honda spisuje się świetnie, nie występują żadne usterki, tak więc auto jest prawie bezproblemowe. Prawie...
Borykam się z jedną rzeczą mianowicie kierownica chodzi duuużo ciężej niż w innych egzemplarzach, które testowałem oraz nie mogę ustawić właściwej geometrii - sądzę że te objawy mogą być skutkiem jednej i tej samej usterki.
Bardzo dziwne jest to, że za którymś odpaleniem pojazdu kierownica zaczyna chodzić dużo lżej, można powiedzieć że mogę nią kręcić jednym paluszkiem, lecz zazwyczaj jest tak, że kierownica chodzi na tyle ciężko że trzeba naprawdę dużej siły użyć aby zaparkować pod marketem na przykład. Ponadto nie mogę ustawić geometrii optymalnie. 2 razy już byłem, opony mam nowe wraz z felgami. Próbowałem je nawet przemieniać aby sprawdzić czy to coś da. Mimo takich zabiegów cały czas muszę lekko kontrować, kierownica podczas jazdy jest lekko przekręcona na prawą stronę.
Czy ktoś z Was ma podobne objawy? Jak u Was zachowuje się kierownica? Czy faktycznie możecie kręcić jednym paluszkiem? W końcu to wspomaganie elektrycznie nie?
Sprawdzałem maglownicę - dobra, bez luzów, akumulator - dobry, zawieszenie - OK, opony - nowe, zbieżność - ustawiana.
Może to kwestia jakiegoś czujnika, przekazującego energię do wspomagania?
Za pomoc z góry dzięki i pozdrawiam.
Mój problem jest następujący: Posiadam Hondę Civic z 2009 roku, hatchback, 1.8 140KM, zakupioną w Niemczech, a produkowaną w Wielkiej Brytanii.
Honda spisuje się świetnie, nie występują żadne usterki, tak więc auto jest prawie bezproblemowe. Prawie...

Borykam się z jedną rzeczą mianowicie kierownica chodzi duuużo ciężej niż w innych egzemplarzach, które testowałem oraz nie mogę ustawić właściwej geometrii - sądzę że te objawy mogą być skutkiem jednej i tej samej usterki.
Bardzo dziwne jest to, że za którymś odpaleniem pojazdu kierownica zaczyna chodzić dużo lżej, można powiedzieć że mogę nią kręcić jednym paluszkiem, lecz zazwyczaj jest tak, że kierownica chodzi na tyle ciężko że trzeba naprawdę dużej siły użyć aby zaparkować pod marketem na przykład. Ponadto nie mogę ustawić geometrii optymalnie. 2 razy już byłem, opony mam nowe wraz z felgami. Próbowałem je nawet przemieniać aby sprawdzić czy to coś da. Mimo takich zabiegów cały czas muszę lekko kontrować, kierownica podczas jazdy jest lekko przekręcona na prawą stronę.
Czy ktoś z Was ma podobne objawy? Jak u Was zachowuje się kierownica? Czy faktycznie możecie kręcić jednym paluszkiem? W końcu to wspomaganie elektrycznie nie?
Sprawdzałem maglownicę - dobra, bez luzów, akumulator - dobry, zawieszenie - OK, opony - nowe, zbieżność - ustawiana.
Może to kwestia jakiegoś czujnika, przekazującego energię do wspomagania?
Za pomoc z góry dzięki i pozdrawiam.
Comment