Przeguby wewnętrzne w VIIIgen - drgania budy

[danekleon]

Moi mili mam maluśki problem, który wydawał mi się że go rozwiązałem, a jednak nie . Usterka polega na tym, że podczas przyśpieszania (gwałtownego) przy prędkości 80 - 85 km/h trzepie budą w tej chwili już coraz mocniej . Drgań na kierownicy brak. Jak na postoju delikatnie a szybko pokręcę kierownicą to wydaje mi się, że wyczuwam delikatne puknięcia w układzie kierowniczym. Powyżej tej prędkości problem ustaje. Jeżeli jadę z puszczonym gazem z prędkościami 80-85 też nie trzęsie. Zaczynam przyśpieszać gwałtownie na 3/4 gazu zaczyna trzepać. Podejrzewam przegub wewnętrzny, a wy proszę o radę.

Wykluczam:
- koła - kilkukrotnie wyważane w różnych warsztatach
- opony - zima lato to samo
- amortyzatory przód wymienione ( cały zespół amortyzatora łącznie ze sprężynami)

[Butler]

Mi się wydaje że to coś bardziej związane z układem napędowym... Jak jedziesz te 80km/h to telepie obojętnie na jakim biegu jesteś?

[Grze_chu]

Mam u siebie coś podobnego, liczę że zmiana 5 letnich opon pomoże. Występowanie drgań niekoniecznie musi być związane układem napędowym, ja obstawiam u siebie wariant w którym podczas przyspieszania dociążana jest tylna oś, a właśnie tam mam opony w najgorszym stanie. Przy odpuszczeniu drgania jak i również "huczenie" ustaje.

U mnie, dźwięk oraz huczenie pojawia się też np. podczas wjechania w nagłe obniżenie terenu (np. pod koniec stromej górki), gdzie auto przysiada i jest bardziej dociążone

[Butler]

Ale napisał że koła lato/zima jest to samo...

[uniu]

jeszcze sprawdz czy podpora półosi ma luzy góra dół

[danekleon]

Mi się wydaje że to coś bardziej związane z układem napędowym... Jak jedziesz te 80km/h to telepie obojętnie na jakim biegu jesteś?

Na każdym biegu. W środe ide do mechaniora to napisze co i jak

[rambo7]

podczas przyśpieszania (gwałtownego) przy prędkości 80 - 85 km/h trzepie budą w tej chwili już coraz mocniej

czyli telepie na boki? przy rozpędzaniu, a poduszki silnika? na pewno jakiś ruch obrotowy wprowadza budę w rezonans może jednak kolebocze się silnik na boki, sprawdziłbym też poduszki silnika.

Podejrzewam przegub wewnętrzny

raczej przeguby nie mają związku.

[danekleon]

raczej przeguby nie mają związku.

Czytałem gdzieś na forum innych aut, że problem drżenia był właśnie związany z półosią, a konkretnie z przegubem wewnętrznym. Objawy trzęsienia nadwoziem takie same jak u mnie, choć marki aut różne. U kolegów z innych forum też nie było drgań kierownicy. W 95% wypisów pomogła właśnie wymiana przegubu.

czyli telepie na boki? przy rozpędzaniu, a poduszki silnika?

Tak. Telepie i to dość mocno. Potrafię jeździć żeby nie telepało ale chyba nie o to chodzi. Poduchy silnika też biorę pod uwagę

U mnie, dźwięk oraz huczenie pojawia się też np. podczas wjechania w nagłe obniżenie terenu (np. pod koniec stromej górki), gdzie auto przysiada i jest bardziej dociążone

Raczej nie liczył bym na opony, u mnie z tą górką jest tak samo

[rambo7]

problem drżenia był właśnie związany z półosią, a konkretnie z przegubem wewnętrznym.

przegub nie ma takiej masy by trzęsło i telepało budą aż tak jak piszesz. (kierownicą ok, ale nie całą karoserią!)

Telepie i to dość mocno.

Umieść, zamocuj jakąś kamerkę (telefon) pod maską i nagraj to co tam się trzęsie?
Elementy obrotowe układu jezdnego przenoszą się na układ kierowniczy nie na budę, aby się to przeniosło na budę masa bezwładności musiała by być naprawdę duża np. taka jak masa silnika. przegub o ciężarze 0,5kg nie przeniesie takiego efektu na budę to technicznie niemożliwe.

[danekleon]

przegub o ciężarze 0,5kg nie przeniesie takiego efektu na budę to technicznie niemożliwe.

Nie mówimy o przegubie zewnętrznym. Mi chodzi o przegub wewnętrzny. Znalazłem fajny artykuł o trzęsieniu autem:

https://autokult.pl/3157,wibracje-samochodu-i-na-kierownicy-przyczyny-i-skutki

Pozwolę sobie zacytować:
"Jednym z najbardziej uciążliwych problemów jest luz na przegubach półosi napędowych. O ile zużyty przegub zewnętrzny to w większości przypadków pestka, to już przegub wewnętrzny potrafi napsuć krwi. Przegub zewnętrzny zwykle odzywa się podczas skręcania i przy małych prędkościach, ale wewnętrzny doskwiera przy większych prędkościach i albo powoduje tylko wibracje (najczęściej całego auta) albo nawet wywołuje nieprzyjemne dudnienie. Cały problem polega na tym, że przeguby wewnętrzne teoretycznie nie powinny się zużywać i producenci zamienników mają skromne oferty w tym zakresie. Natomiast autoryzowane serwisy sprzedają najczęściej kompletne półosie, a to już duży wydatek. Nawet do małych samochodów miejskich kompletna półoś oryginalna może kosztować 700-1000 zł, a tyle albo więcej kosztuje sam przegub do japońskiego auta klasy kompakt. Ratunkiem może być natomiast część używana."

[rambo7]

przegub wewnętrzny jest 5 razy lżejszy niż zewnętrzny w zasadzie to krzyżak nie przegub.
ok, ale tam pisze "wibracje samochodu i kierownicy" kierownica jest wykluczona czyli kierownica drążki przeguby skrzynia - cokolwiek by na tej linie chodziło jak koło zamachowe to byś to czuł na kierownicy - a nie czujesz! - tego nie ma.
Zatem jedyne co może mieć wpływ na budę przy gwałtownym przyspieszaniu to rytm pracy tłoków, pytanie gdzie one są zawieszone? Bardzo rzadko winę za wibracje ponoszą łożyska kół.
pisze tam też że:
"podczas jazdy ze średnią prędkością (od ok. 80 do ok. 130 km/h) pojawią się wibracje na kole kierownicy i raczej nie będą przenoszone na karoserię".
Więc jak mówię nie szukałbym w ukłądzie przeniesienia napędu a w mocowaniu silnika.

[danekleon]

"podczas jazdy ze średnią prędkością (od ok. 80 do ok. 130 km/h) pojawią się wibracje na kole kierownicy i raczej nie będą przenoszone na karoserię".
Więc jak mówię nie szukałbym w ukłądzie przeniesienia napędu a w mocowaniu silnika.

Rambo my chyba inne artykuły czytamy . Tu piszą o uszkodzonej przekładni kierowniczej.

a tu o przegubie:

Przegub zewnętrzny zwykle odzywa się podczas skręcania i przy małych prędkościach, ale wewnętrzny doskwiera przy większych prędkościach i albo powoduje tylko wibracje (najczęściej całego auta) albo nawet wywołuje nieprzyjemne dudnienie.

[rambo7]

czytamy to samo ja cytowałem z tego artykułu tylko Ty jak moja matka, jak się leczy to zaczyna od lektury z książki w zasadzie każdą chorobę sobie podpasuje do bolących pleców i twierdzi że to od zęba też może być .
Generalnie zdarza sięale ja nie znam takiego przypadku "Cały problem polega na tym, że przeguby wewnętrzne teoretycznie nie powinny się zużywać". nie chce mi się wierzyć że w Twoim ładnym świeżo wyglądającym aucie poleciały wewnętrzne przeguby ... nie można tego wykluczyć. Pojedziesz do mechaniora to pogrzebiesz ...wystarczy łapą poruszać wyczujesz czy będą luzy ...a jak nie będzie to co .. ? .

[danekleon]

tylko Ty jak moja matka, jak się leczy to zaczyna od lektury z książki w zasadzie każdą chorobę sobie podpasuje do bolących pleców i twierdzi że to od zęba też może być .

Hi hi

Jutro jadę do mechanika zobaczymy co magicy wymyślą

Ja obstawiam przegub wewnętrzny, czyli ten umieszczony na wyjściu z mechanizmu różnicowego. Na pewno napiszę jutro i rozwieje nasze wątpliwości.

[Skupa79]

To daj znać co wymyślili albo prawdziwy powód co było nie tak bo bardzo ciekawe interesujące zjawisko