Witam,
Rzadko jeżdżę agresywnie, ale kiedy już mi się zdarzy, w kabinie daje się czuć nieprzyjemny zapach. Co dziwne, pojawia się on jedynie po pierwszym "przeciągnięciu" auta. Zapach wywietrzeje i przy kolejnych wejściach na "czerwone pole" nie jest już tak wyczuwalny.
Podobny wątek był rozpoczęty w sierpniu 2014, niestety po wymianie komentarzy autor nie napisał, czy ostatecznie udało mu się zlokalizować źródło i wyeliminować problem.
Pomyślałem, że to sprzęgło, ale podczas jazdy nie zauważam żadnych uślizgów.
Może ktoś z forumowiczów miał osobiście lub słyszał o podobnym problemie u innych użytkowników Civica?
Dodam tylko, że auto ma przejechane 90tyś. km.
Z góry dzięki za komentarze
Pozdrawiam.
Rzadko jeżdżę agresywnie, ale kiedy już mi się zdarzy, w kabinie daje się czuć nieprzyjemny zapach. Co dziwne, pojawia się on jedynie po pierwszym "przeciągnięciu" auta. Zapach wywietrzeje i przy kolejnych wejściach na "czerwone pole" nie jest już tak wyczuwalny.
Podobny wątek był rozpoczęty w sierpniu 2014, niestety po wymianie komentarzy autor nie napisał, czy ostatecznie udało mu się zlokalizować źródło i wyeliminować problem.
Pomyślałem, że to sprzęgło, ale podczas jazdy nie zauważam żadnych uślizgów.
Może ktoś z forumowiczów miał osobiście lub słyszał o podobnym problemie u innych użytkowników Civica?
Dodam tylko, że auto ma przejechane 90tyś. km.
Z góry dzięki za komentarze

Pozdrawiam.
Comment