Witam,
Rzadko jeżdżę agresywnie, do "odcięcia", ale kiedy mi się zdarzy czuje dziwny zapach w kabinie.
Ruszam w kontrolowany sposób (max 3000 rpm), do czerwonego pola krecę, a biegi zmieniam szybko. Statam się sprzęgło puszczać wtedy też dość szybko, choć bez "strzelania". Po takim agreswnym rejsie, czuje zapach jakby smaru. Przypalone sprzęgło pachnie inaczej (wiem z innego auta).
Honda ma już 5 lat, przebiegiem 38kkm, a ja jestem drugim właścicielem. Czy to obaw kończącej się tarczy? Żadnych uślizgów nie doświadczyłem.
Dzięki
Rzadko jeżdżę agresywnie, do "odcięcia", ale kiedy mi się zdarzy czuje dziwny zapach w kabinie.
Ruszam w kontrolowany sposób (max 3000 rpm), do czerwonego pola krecę, a biegi zmieniam szybko. Statam się sprzęgło puszczać wtedy też dość szybko, choć bez "strzelania". Po takim agreswnym rejsie, czuje zapach jakby smaru. Przypalone sprzęgło pachnie inaczej (wiem z innego auta).
Honda ma już 5 lat, przebiegiem 38kkm, a ja jestem drugim właścicielem. Czy to obaw kończącej się tarczy? Żadnych uślizgów nie doświadczyłem.
Dzięki
Comment