Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Utrudnione odpalanie po krótkich trasach

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Utrudnione odpalanie po krótkich trasach

    Pacjent: 1.8 + LPG (aczkolwiek problem był i przed założeniem LPG więc to bez znaczenia)

    Sytuacja pojawia się właściwie tylko po przejechaniu krótkiej 1-2km trasy (czas trwania 2-5 min): "ciężko" odpala, czasem dłużej kręci zanim odpali, kiedyś mignęły na krótko kontrolki ale dał radę, dziś normalnie zgasł i trzeba było dugi raz go odpalić. Ktoś sugerował, że rozrusznik do regeneracji, ja nie jestem przekonany bo żadnych odgłosów, zgrzytów przy odpalaniu... Aku nowy, alternator ładuje, zawory zrobione, świece ori i filtr paliwa mają z 55k przebiegu. Sprzęgło nowe. Olej silnika regularnie co 10k wymieniany.

    Po dłuższej trasie odpala od razu. Tankowanie na dużych normalnych stacjach, 295k nalatane, dużo w trasie jeździł i nadal jeździ tak 2x w miesiącu. Dużo jeździ też w mieście na trasy typu 2-10km. Sam już nie wiem jak tu postawić jakąś diagnozę? Na "sreberko" nie miał żadnych błędów, zastanawiam się nad inwestycją w ELM Vgate, może tam coś znajdę?

    Podkreślę, że sytuacja z utrudnionym odpalaniem pojawia się od czasu do czasu i tylko wtedy kiedy odpalam po przejechaniu krótkiej trasy (np. rano jadę do sklepu 1-2 km, 5-10min auto stoi, odpalam - i wtedy to utrudnione odpalanie). Wydaje mi się, że częściej się zdarzało kiedy było zimno ale nadal to było max kilka razy w miesiącu. Nigdy się nie zdarzyła taka sytuacja na ciepłym silniku.

    Wiadomo, da się z tym żyć ale może coś się kończy i pewnego dnia Honda się już nie podniesie i trzeba będzie wzywać lawetę? Dlatego wolę zawczasu zapobiegać niż leczyć. Może jakieś styki nie łączą? Może trzeba ją potrzymać chwilę na jałowym żeby silnik popracował? Wszelkie wskazówki mile widziane.

  • #2
    Widzę, że częściej będziesz ciężkie tematy zakładał..

    musiałbyś odseparować na jakiś czas instalację gazową i sprawdzić, czy to samo dzieje się tylko na Pb.

    Ja coś czuję, że ma to związek z gazem, ale za mało info podałeś a to, że czasami nie odpaliła zanim założyłem lpg może mieć inną przyczynę.

    Czy po tych 2 km już pracuje w gazie, czy nadal na Pb?

    Może w ramach przywitanie z forum opiszesz historię auta i to co było w nim już robione, bo może być ciekawie
    Last edited by zadra; 16-04-2024, 13:38.

    Comment


    • #3
      ELM327 nie rozwiązuje problemów, ale pomaga w namierzeniu problemu i postawieniu prawidłowej diagnozy. Diagnoza to rzecz kluczowa, aby w ogóle czegokolwiek się chycić.
      Auto ma swoje lata, ma już jakiś przebieg. Problem jest "niewidoczny" gołym okiem, czyli wszystko gra, komunikatów Check Engine nie ma ...ale jednak coś nie tak.
      Jest jedna informacja od ciebie użytkownika, to reguła. Reguła mówi:
      Zamieszczone przez Zaskal Zobacz posta
      Sytuacja pojawia się właściwie tylko po przejechaniu krótkiej 1-2km trasy (czas trwania 2-5 min): "ciężko" odpala
      Kto i co ma wpływ na tę sytuacje?
      Dlaczego to nie dzieje się ja rozgrzanym silniku, polatanym w trsie, motorze już rozgrzanym?.
      Wiemy ze działo się to tez przed montażem lpg.
      To już sporo informacji. Więc mamy do czynienia raczej z czymś/elementem co "fabryczne" a nie dokładane.
      Gro przypadków to jednak leży po stronie sposobu używania tej maszyny - auta.
      Informacja ... tj.: "po przejechaniu krótkiej 1-2km trasy (czas trwania 2-5 min" - to jest główny trop do rozwiązania problemu.
      Pytanie: kto, co wpływa na uruchomienie silnika? i jakie informacje "zbiera" ECM silnika aby go uruchomić? ... jak mówisz ma zapewnione wszytko, paliwo, świece, regulacje itd itp.
      Weź pod uwagę przebieg, w domyśle czas, czas pracy elementów i cykli uruchomień.
      1-2km to są warunki trudne. Robisz to w ciągu całego roku, nie tylko w sezonie lato. Przecież ten silnik ledwo wystartował i nagle jest gaszony. W tym czasie mimo wszystko oddaje z siebie ten uboczny produkt spalania jakim jest ciepło.
      To ciepło zagrzało, czujnik cieczy, czujnik powietrza w dolocie, czujnik przepustnicy. Po jakiejś chwili chcesz go ponownie uruchomić, ale ECM dostaje informacje nieprawdziwe bo na polu jest +10stC a ECM widzi +18stC, przy termostacie jest +45stC więc ECM traktuje to że jest ciepło, i dawkuje na wtrysk ubogą mieszankę, a przecież silnik jest ciepły.
      To nie koniec, bo może być (i bywa) jeszcze pogłębiona sytuacja z czujnikami bo one jak pokazują dowody (w czasie życia auta) nie trzymają parametrów.
      System OBD2 nic nie zgłasza, ELM327 nic nie pokazuje ale czujnik cieczy pokazuje +55stC gdy na polu jest +11stC. Czyli dla ECM "wszystko gra", no a jak gra, to dawkuje odpowiednio mniejsza dawkę wtrysku PB.
      Jaki efekt? ...no kręcisz rozrusznikiem więcej niż trzeba albo kilka razy.
      Dlaczego uruchamia się dobrze na rozgrzanym? widocznie gdy jest rozgrzany czujniki sa bliskie prawidłowych faktycznych danych. Jak jest 86stC na termostacie - to widocznie tak jest.
      Najczęściej najwięcej rozjechanych danych jest na zimnym np zima -11stC a czujnik cieczy pokazuje +2stC. No i kręcisz nie wiedzieć czemu długo i nie wiadomo o co chodzi?
      Tak obrazowo, chciałem pokazać tę sytuację.
      Może tak być ale nie musi. Może być np. że pompa paliwa akurat tego nie lubi albo filtr w koszu paliwowym w baku jeż jest tak zawalony że po tym krótkim zgaszeniu potrzebuje czasu by się uzupełnić paliwem?
      Do tego niski stan paliwa, częsta jazda na rezerwie - utrzymywanie nagminnie przy lpg, niskiej lub głębokiej rezerwy również sprzyja ciężkiemu paleniu silnika, np. z powodu zaciągania H2O. Niski stan to więcej H2O w baku, czyli pierwsze siorbnięcie odpalił, potem zaciąga trochę H20 i drugie palenie jest ciężkie, szczególnie na bardzo krótkim odcinku. Po 30km to już na tyle H2) się pomiesza że nie ma aż takiego problemu.

      Edit:
      instalacja LPG po ok 2 km jazdy chce się przełączać albo już się przełączyła, a tu jest gaszony silnik. ECM może dostać od tego zawirowania informacji jobla i zanim "poukłada sobie" co jest prawdą w spływających informacjach z czujników to 2 a nawet 3 razy zakręcić trzeba.
      Nie dało by się go gasić tak po 10 km? jest 90% szans że tego nie będzie. a te 1-2km pojechać rowerem? hulajnoga? cholernie niedobry dystans dla żadnej maszyny.
      Last edited by rambo7; 16-04-2024, 13:57.
      Kierownik Działu Diesla

      Comment


      • #4
        Zamieszczone przez zadra Zobacz posta
        Widzę, że częściej będziesz ciężkie tematy zakładał..
        Ten temat nurtuje mnie min. od roku Zadawałem też te pytania na grupach facebookowych Hondy UFO ale tam nikt nie potrafił mi odpowiedzieć a tu widzę jest większy poziom wiedzy
        Zamieszczone przez zadra Zobacz posta
        Ja coś czuję, że ma to związek z gazem, ale za mało info podałeś a to, że czasami nie odpaliła zanim założyłem lpg może mieć inną przyczynę.
        nie, nie, te same objawy były rok temu, kiedy auto nie miało jeszcze LPG
        Zamieszczone przez zadra Zobacz posta
        Czy po tych 2 km już pracuje w gazie, czy nadal na Pb?
        przykładowo dziś, na pewno przejechała czesciowo na gazie a czesciowo na lpg (+-2km trasa)
        Zamieszczone przez zadra Zobacz posta
        Może w ramach przywitanie z forum opiszesz historię auta i to co było w nim już robione, bo może być ciekawie
        dużo by pisać bo dużo było robione


        Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
        Tak obrazowo, chciałem pokazać tę sytuację.
        świetnie zobrazowałeś, nie miałem takiej wiedzy jak to jest "od środka"

        Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
        To nie koniec, bo może być (i bywa) jeszcze pogłębiona sytuacja z czujnikami bo one jak pokazują dowody (w czasie życia auta) nie trzymają parametrów.
        czyli warto sprawdzić czujniki? Po 18 latach mają prawo nie trzymać parametrów... Pytanie, jak sprawdzić? ELM327 mi w tym pomoże?

        Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
        filtr w koszu paliwowym w baku jeż jest tak zawalony że po tym krótkim zgaszeniu potrzebuje czasu by się uzupełnić paliwem?
        Do tego niski stan paliwa, częsta jazda na rezerwie
        Filtr wymieniony 45tys km temu więc raczej odpada, paliwo dobrej jakości, bak przeważnie w połowie pełny, rezerwa nigdy nie jeździ.

        Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
        nstalacja LPG po ok 2 km jazdy chce się przełączać albo już się przełączyła, a tu jest gaszony silnik. ECM może dostać od tego zawirowania informacji jobla i zanim "poukłada sobie" co jest prawdą w spływających informacjach z czujników to 2 a nawet 3 razy zakręcić trzeba.
        Nie dało by się go gasić tak po 10 km? jest 90% szans że tego nie będzie. a te 1-2km pojechać rowerem? hulajnoga? cholernie niedobry dystans dla żadnej maszyny.
        Oczywiście, masz rację, ale kiedy dzieciaka trzeba odwieźć do przedszkola i jeszcze zdążyć do pracy 10km dalej to... no inaczej nie da rady

        Tak, LPG w takich temperaturach już włącza się po 0,5-1km. Ale ja z LPG bym tego nie łączył. Generalnie to obstawiam całkiem możliwe że winowajcą są te czujniki (jak je sprawdzić?), czujnik położenia wałka rozrządu? Ale podczsa jazdy nic nie szarpie, nie gaśnie.

        Comment


        • #5
          Z poprzedniego tematu wiemy już, że potrzebowałbyś jednak jakiś interfejs do OBD i chyba nie ma już na co czekać, bo im dalej w las tym więcej pytań.
          Mając interfejs będzie można odrzucić niepotrzebne opcje i szybciej diagnozować.

          Ja niedawno kupiłem coś takiego i jak na razie jestem zadowolony :


          Przypadłość którą opisujesz może mieć wiele źródeł i nie będzie łatwo to zdiagnozować o ile w ogóle się uda.
          Gdybyś opisał tylko efekt i nie wspominał o tym, ze było przed montażem lpg, to napisałbym, że możliwy problem ze zużytymi wtryskami, teraz trudno tak napisać.
          Możliwe, że luzy zaworowe nie są do końca tak jak powinny, to by też tłumaczyło takie zachowanie, ale napisałeś, że luzy były robione..
          Może napisz też kiedy to wszystko było robione, bo jednak niektóre procedury przeprowadza się systematycznie..

          Comment


          • #6
            Zamieszczone przez zadra Zobacz posta
            potrzebowałbyś jednak jakiś interfejs do OBD
            myślałem o takim https://allegro.pl/oferta/interfejs-...-0-14425325283 ale to chyba to samo


            Zamieszczone przez zadra Zobacz posta
            Możliwe, że luzy zaworowe nie są do końca tak jak powinny, to by też tłumaczyło takie zachowanie, ale napisałeś, że luzy były robione..
            Tak, luzy są OK, jeszcze po drodze gazownik sprawdzał przez HDS czy nie trzeba regulować przed założeniem gazu.
            Luzy były robione dokładnie rok temu, 15tys km temu, na gazie przejechane obecnie 6tys km.

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez Zaskal Zobacz posta
              myślałem o takim https://allegro.pl/oferta/interfejs-...-0-14425325283 ale to chyba to samo
              Ja dokupiłem jeszcze "przedłużacz" gniazda OBD, bo fabrycznie jest mało komfortowo umieszczone a u mnie dodatkowo co chwilę wyskakiwało z mocowania. Teraz mam w bardzo dogodnym miejscu, podłączone zawsze ale uruchamiane przyciskiem więc gdy chcę, to po prostu uruchamiam i po krótkiej chwili mam odczyty z telefonu.

              Nie wiem jak się sprawdza luzy "zdalnie" po kabelku. Jeśli polegało to na kontroli korekt krótko/długoterminowych, to ja w takie czary nie ufam. Co innego korekty a co innego faktyczne luzy.
              Oczywiście, jeśli miałeś dobrze ustawione te 15tys km temu, to powinno być dobrze, ale ja u siebie robię sam i wierzę tylko w swoją robotę. Aktualnie zbieram się do luzów mimo iż nie mam żadnych objawów a tylko przebieg od poprzedniej mojej bliski 60tys km..

              Comment


              • #8
                Zamieszczone przez zadra Zobacz posta
                Jeśli polegało to na kontroli korekt krótko/długoterminowych
                Bardzo możliwe. Też nie ufam, dlatego co 20k będę kontrolował luzy tak jak trzeba.

                Jeszcze jedno pytanie: czy za utrudnione odpalanie można winić przepustnicę? Nie była czyszczona podczas ostatniej regulacji luzów, czyli ostatnie czyszczenie miała około 50 000 km temu (jeśli wierzyć adnotacji w ASO).

                Comment


                • #9
                  dla tego silnika normalny interwał kontroli, nie regulacji, a kontroli na podstawie wyników spalin to 100.000km więc dla gazu robi się wcześniej ale 20tys to za często w 4,5,6 genie co 20 tysi to tak ale nie w tym 1,8 bez przesady.
                  Gdyby było coś z przepustnica to nie ała by ci spokoju, wahania obrotów byś miał wyraźnie co jakiś czas, i nie trzymała by obrotów na jałowym na rozgrzanym, a tego nie meldujesz.
                  Zrezygnuj z jazdy tym gazolotem, gdy masz dystans 1km.
                  Kierownik Działu Diesla

                  Comment


                  • #10
                    Zamieszczone przez rambo7 Zobacz posta
                    dla gazu robi się wcześniej ale 20tys to za często w 4,5,6 genie co 20 tysi to tak ale nie w tym 1,8 bez przesady.
                    zawsze jest jakieś "ale".
                    Zgadzam się - jak sam wpisałem- u siebie mam już przelot po kontroli coś koło 60tys km tylko, że ja u siebie sam robiłem najpierw po 15tys od montażu lpg, dalej po kolejnych 30tys i miałem już rozeznanie, czy się coś rozjeżdża. Teraz chcę ponownie sprawdzić, lecz myślę że będzie jam fabryka.
                    Tym "ale" w moim przypadku jest to, że sam sobie kontrolowem/ regulowałem oraz, że również o lpg sam sobie zadbałem i po osobistym zgĺebieniu tematu wyregulowałem tak, że pewien jestem iż w 80% warsztatów lpg nikt nie wyreguluje lepiej.

                    Podstawowa sprawa, to pewność, że proces spalania zachodzi prawidłowo, czyli regulacja lpg a druga rzecz, to pewność, że luzu były prawidłowo pomierzone i właściwie ustawione.
                    Nie ufam mechanikom bo często idą na skróty..

                    Aby mieć pewność, że teraz lpg nie dokłada się do problemu z odpalaniem, to również należałoby samemu podłączyć się pod instalkę interfejsem staga i zerknąć tym razem, czy np nie spada ciśnienie gazu na wtryskach, co byłoby informacją o ich niesprawnosci .
                    Wtryski mogą przypuszczać lpg do kolektora więc przy kolejnym odpalaniu jednocześnie cylinder ma wtrysk Pb oraz mieszankę lpg z powietrzem co utrudnia odpalanie.

                    Oczywiście założeniem jest że szukamy problemu w lpg..

                    Comment


                    • #11
                      nie, nie, nie szukajmy problemu w LPG - utrudnione odpalanie było już wcześniej.

                      Zawieśmy na razie temat. Spróbuję potrzymać dłużej kilka-kilkanaście sekund na zapłonie po przekręceniu kluczyka, może tu tkwi problem że pompa jeszcze nie zasysa paliwa

                      Comment

                      Working...
                      X