Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Diagnostyka oraz konsekwencje wadliwego zaworu PCV

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Diagnostyka oraz konsekwencje wadliwego zaworu PCV

    Hej,

    Co prawda opisuje tutaj na przykladzie K24Z3 ale z tego co wiem zasada dzialania jest taka sama a juz zupelnie analogicznie wyglada w K20Z4.

    Posluchajcie tego nagrania:



    Słychać rzęrzenie które ustaje w momencie zablokowania wezyka do kolektora ssacego. Aczkolwiek slychac tez jakby klikniecie sugerujace ze zamyka zawor przy odcieciu podcisnienia z kolektora ssacego. Czy takie cos kwalifikuje PCV do wymiany?

    Prawidlowo dzialajacy zawor PCV powinien sie otwierac przy zamknietej przepustnicy a zamykac przy otwartej. Co jesli mechanizm jest tak wyrobiony ze pozostaje caly czas otwarty? Jak bardzo pilna jest jego wymiana w takim przypadku.

    Pzdr,
    Cris
    The 1st. - EJ9
    The 2nd. - ES7
    The 3rd. - FD7
    The 4th. - CU2
    ------------------------------------------------------------------

    ------------------------------------------------------------------

  • #2
    Jak jest cały czas otwarty to może mieć wpływ na wolne obroty,będą za wysokie a nawet mogą zacząć ostro falować.Może mieć a nie zawsze musi,bo nie wszystkie zaworki są dwustanowe.
    Przy mocnym hamowaniu silnikem otwiera się najbardziej ,jak zostanie w takiej pozycji to lipa.
    Ponadto na wysokich obrotach może popijać oliwę.
    Tym że wydaje dźwieki nie należy się przejmować,chyba ze komuś to dokucza

    Comment


    • #3
      Dzieki wielkie za podpowiedz i de facto uspokojenie

      Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
      Przy mocnym hamowaniu silnikem otwiera się najbardziej ,jak zostanie w takiej pozycji to lipa.
      Poza tym w AT raczej ciezko ostro hamowac silnikiem (pomijajac tryb sekwencyjny ktorego zwykle nie uzywam). Raczej nie pozostaje otwarty bo jak sciskam wezyk to slychac klikniecie i szum ustaje. Wiec zakladam ze jak nie ma podcisnienia w kolektorze to mechanizm dziala i zaworek sie zamyka.

      Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
      Jak jest cały czas otwarty to może mieć wpływ na wolne obroty,będą za wysokie a nawet mogą zacząć ostro falować.Może mieć a nie zawsze musi,bo nie wszystkie zaworki są dwustanowe.
      Z obrotami nic sie nie dzieje niezaleznie czy skrzynia w trybie P czy N. Wiadomo ze jak zapne D albo R to czuc ze jest "na biegu".

      Zamieszczone przez m26 Zobacz posta
      Ponadto na wysokich obrotach może popijać oliwę.
      Generalnie jakos mocno nie paluje, szczegolnie w trasie. przy 140kmh jest 3 tys obrotow. Predzej po miescie jak smigam to zakrece wyzej. Ale z moich obserwacji wynika to co charakterystyczne dla tego motoru. Oliwki co nieco ubywa na trasie przy dlugotrwalej jezdzie. z moich wyliczen wynika ze w ostatnich 4,5 tys. km ubylo ~650-700ml olejku. daje to ~1,5 litra na 10 tys. Jak na Z3 z LPG i to co pisza po forach to sugeruje wciaz bardzo zdrowy motor.

      Dodatkowo ostatnio zmagam sie z wyciekiem spod pokrywy zaworow - zdaje sie ze mam przekrecone 2 szpilki pokrywy - juz zamowione nowe OEMy.

      Tak czy siak, koszt nowego zaworka to ~120zl wiec nie wiem czy dla swietego spokoju nie wymienie.
      The 1st. - EJ9
      The 2nd. - ES7
      The 3rd. - FD7
      The 4th. - CU2
      ------------------------------------------------------------------

      ------------------------------------------------------------------

      Comment


      • #4
        Zostaw to w spokoju.Czasem tak brzęczy latami i idzie do następnego właściciela któremu to nie wadzi.Czasem samo przestanie hałasować.
        Jak padnie to dopiero będziesz się tym martwił.Nawet jak by się rzeczywiście zepsuł to i tak nie jest to usterka którą natychmiast musisz usunąć bo nie dojedziesz albo coś zniszczysz.To ma za zadanie,zrobić podciśnienie w silniku żeby ewentualne przedmuchy nie truły ludzi kiedy stoją np. w korku i odciąganie maksymalnej ilości palnych gazów żeby nie powodowały zapłonów w kolektorze inicjowanych przez górną odmę.O ile pierwsza funkcja pozostała,tak druga raczej wygasła wraz z wprowadzeniem wtrysku wielopunktowego.Teraz kolektory nie są wypełnione mieszanką a czystym powietrzem,więc nie ma szans na zapłon w jego wnętrzu.
        To jest też powód zaprzestania stosowania "łapaczy płomieni" w górnym wężu albo w pokrywie.
        Last edited by m26; 12-08-2021, 15:15.

        Comment


        • #5
          Wracam lekko do tematu. Dzisiaj sobie pozwoliłem na chwile relaksu przy śrubkach. Postanowiłem wykręcić kolektor ssący aby wyczyścić dokładnie zapocenie spod pokrywy.

          Jak zacząłem demontaż od strony przepustnicy i zobaczyłem ze przez odme chyba sporo olejku wraca do dolotu. rura doloty, kołnierz przepustnicy i kanał dolotowy za przepustnicą wszystko wilgotne:

          20210919_124139.jpg

          20210919_124202.jpg



          I tak się zacząłem zastanawiać, czy może jest tak, że PCV jakoś nie działa poprawnie i odma zaciąga spod pokrywy syfor do dolotu...
          The 1st. - EJ9
          The 2nd. - ES7
          The 3rd. - FD7
          The 4th. - CU2
          ------------------------------------------------------------------

          ------------------------------------------------------------------

          Comment


          • #6
            Nagrzej silnik,odepnij dolną odmę od strony kolektora i zaślep,a potem wkręć silnik na obroty i sprawdź czy z zaworka lecą spaliny.
            Potem poskładaj i sprawdź czy jak zaciśniesz dolną odmę to obroty zejdą w dół (reakcja może być chwilowa,może też zgasnąć)
            Jeśli nie wali spaliną a przy zaciskaniu masz skok obrotów,to zawór jest sprawny.
            To że masz coś w kolektorze to nic strasznego,jak go zdejmiesz i przelejesz beną to dopiero się przestraszysz.To nie znaczy oczywiście że coś mu dolega.
            Tylko silniki idealne mają w kolektorze czysto.
            U mnie powoli też już zaczyna się syfić,ale po tym co przeszedł powinien już umrzeć.A on jeszcze ani myśli

            Comment


            • #7
              Testowałem zaworek metoda usta usta czyli że w jedną stronę puszcza w druga nie.

              Jak ścisnę wężyk od zaworow, to obroty lekko spadają i się stabilizuje.

              Wiem że górną odma wali różny syf bo ludzie catch tanki zakladaja i tam się zbiera.

              Pokrzepiajace jest to że kanały wlotowe do zaworów są czyste i suche. Na każdym garze.



              Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
              The 1st. - EJ9
              The 2nd. - ES7
              The 3rd. - FD7
              The 4th. - CU2
              ------------------------------------------------------------------

              ------------------------------------------------------------------

              Comment


              • #8
                Zawory dolotowe są cały czas myte przez benę z wtryskiwaczy

                Zamieszczone przez Crisownik Zobacz posta
                Testowałem zaworek metoda usta usta czyli że w jedną stronę puszcza w druga nie.
                On zawsze puszcza w jedną stronę,przepływ zawsze jest ze skrzyni do kolektora.
                Jak chcesz go sprawdzić do końca to trzeba wiedzieć czy przy otwartej przepustnicy sprężynka w zaworku daje radę go domykać.

                Comment


                • #9
                  Istnieje szansa że nie daje. Bo nawet przy przegazowce jak ściskam wężyk to słychać różnicę i pykniecie.

                  Tylko chyba gorsze jest jak się zawór stanie jak jest zamknięty niż jak jest permanentnie otwarty.

                  Tak czy inaczej chyba dla świętego spokoju można to wymienić koszt 100zl to czasem idzie więcej przepic

                  Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
                  The 1st. - EJ9
                  The 2nd. - ES7
                  The 3rd. - FD7
                  The 4th. - CU2
                  ------------------------------------------------------------------

                  ------------------------------------------------------------------

                  Comment


                  • #10
                    Zamieszczone przez Crisownik Zobacz posta
                    Tylko chyba gorsze jest jak się zawór stanie jak jest zamknięty niż jak jest permanentnie otwarty.
                    Auta do sportu wcale nie mają dolnej odmy.

                    Comment


                    • #11
                      Czytałem, że ten zaworek powinno się wymieniać co ok 40 tys km. Ja u siebie wyjąłem i przepłukałem sprayem do czyszczenia przepustnic i gaźników. Już nie syczy na wolnych tylko cyka.

                      Comment

                      Working...
                      X