1.8 i-VTEC, parę pytań o rozrząd, gaz itp.

[vivon]

Witam wszystkich,
Nabyłem Civica VIII z przebiegiem około 190 tyś. km. i mam parę pytań.
Łańcuch rozrządu powinien zostać wymieniony przy jakimś przebiegu czy dopóki nie zacznie go być słychać to można jeździć?
Co sądzicie o założeniu instalacji LPG do tego silnika, na co uważać, czego się wystrzegać?


Pozdrawiam

[rat4]

Łańcuch dopóki nie zacznie grać to nie wymieniać, za to wymieniać olej silnikowy w terminie, LPG znosi dobrze byle regulować zawory co jakieś 20 tyś i będzie OK.

[dareq]

Łańcucha rozrządu się nie wymienia w R18 przy żadnym konkretnym przebiegu ani też po upływie konkretnego czasu tj. lat użytkowania, sprawdza się jedynie stan naciągu łańcucha (chyba co 100 kkm-niech ktoś mnie poprawi jeśli się mylę), choć raczej na pewno nikt/prawie nikt tego nie robi. Dopiero gdy się pojawią niepokojące dźwięki z rozrządu warto się zainteresować stanem łańcucha, ale podstawa dbania o rozrząd to regularne wymiany oleju zgodnego z instrukcją obsługi samochodu, bo tu jakość oleju i jego właściwy poziom na bagnecie są decydujące. Ja wymieniam olej 2x/rok (0w40 A3), o rozrządzie nawet nie rozmyslam. Silnik jest porządnie skonstruowany i kłopoty z łańcuchem w R18 i przy przebiegach powyżej 300 kkm to rzadkość.
Co do instalacji LPG się nie wypowiadam.

[CVC]

Cześć!

Odnośnie łańcucha nie wiem, nie wypowiadam się.

Gaz: kupiłem Civica z 2008r. 1.8 już z instalacją z lubryfikatorem, który rzekomo jest marketingową ściemą, a przynajmniej tak się wypowiada wiele osób. Lubryfikator zwykły "mechaniczny". Jego wadą jest to, że smaruje tak samo bez względu na wysokość obrotów (z tego co czytałem, elektroniczne można ustawiać np. tak, że na większych obrotach, daje więcej środka "smarującego"). Honda miała ok 30k na gazie, więc zbliżył się czas, kiedy trzeba zrobić serwis. Zanim jednak pojechałem, najpierw odwiedziłem mechanika i zrobiłem regulację luzu zaworowego. Był minimalnie większy luz niż powinien. Auto ogólnie sprawuje się bez zarzutu, ale przejechałem dopiero ok 6000 km na gazie (łącznie jest zrobione jakieś 36000km na gazie). Hondziarz mechanior (robią tylko hondy), powiedział, że auta z gazem z lubryfiaktorem ogólnie są w lepszym stanie, ale to można ocenić po przede wszystkim większej liczbie przejechanych kilometrów no i trzeba zajrzeć bardziej do środka. Sam myślał, że to nic nie daje, ale ogólnie przyznał rację, że auta te są w lepszym stanie, a gniazda zaworowe nie są powypalane. Wiadomo, że dużo zależy też od stylu jazdy.

Potem do gazownika i serwis instalacji gazowej. Nie trzeba było robić żadnych korekt, wszystko pracowało bez zarzutu. Wymiana filtrów i wsio.

Wg mojej oceny, gaz jak najbardziej, ale porządny i wg mnie obowiązkowo z lubryfikatorem. U siebie mam zestaw BRC SEQUENT 32 OBD.
Oczywiście gaz tylko po to, żeby zaoszczędzić, bo jak robisz np. 5000 km rocznie to mija się to z celem.

Ja jak robię 30k rocznie, to dość duża oszczędność:
30 000km x śr. spalanie 10l gazu x 2,5zł za litr /100 = 7 500zł rocznie na gaz
30 000km x śr. spalanie 8l benzyny (mniej więcej) x 5zł za litr/100 = 12 000zł za benzynę.
Wychodzi więc 4500 zł rocznie oszczędności.
Dochodzi do tego oczywiście coś benzyny, koszt regulacji luzu zaworowego (co max 30 tys, ale pojadę sprawdzę jeszcze teraz po 15, żeby zobaczyć jak gaz na to działa dokładnie) do tego olej do lubryfikatora ok 80zł za litr co nie wiem jeszcze na ile starczy, ale patrząc na to jak spływa to pewnie 2l na rok wyjeżdżę. Do tego nawet niech dojdzie wymiana świec co 30 tys, ale to i tak przy większym przebiegu zdecydowanie się opłaca

Ważna jeszcze kwestia to "emulator" wskaźnika paliwa. Jak jeździsz na gazie, to licznik i tak będzie ci pokazywał, że ucieka benzyna. Trzeba więc zainstalować jakiś opornik czy coś, nie znam się już, nazywają to emulatorem, który to powoduje, że sprawdza Ci faktyczny stan w baku, gdy odpowiednio zrobisz reset - u mnie jest tak, że muszę przekręcić kluczyk na drugą pozycję, następnie cofnąć na pierwszą i wrócić do drugiej. Wtedy coś się resetuje i wskazuje prawidłowo, ale ponoć dla prawidłowego wskazania powinienem utrzymywać ponad połowę baku. Leję i tak co 3-4 tankowanie do pełna, więc nie ma problemu. Tutaj może bardziej doświadczeni się wypowiedzą, jeśli chcesz poznać szczegóły, bo ja do instalacji elektrycznych ani gazowych się nie dotykam

Ode mnie to tyle. Jak pojeżdżę więcej, to dam znać

[pablo_see]

Co do instalacji LPG, to wystrzegać się druciarskich warsztatów.

[docent114]

Miałem gaz w civic VII teraz założyłem w VIII .Własnie odebrałem wczoraj. Patrząc na ceny paliwa to nie ma co sie zastanawiać
.