spalanie oleju podczas hamowania silnika w r-serii

[m26]

w związku z tym że wyeliminowałeś zjawisko podciśnienia w komorze korbowej

Tam właśnie by się przydało,po to żeby zrównoważyć ssanie nad tłokiem
Czterotakty z jednym lub dwoma cylindrami ,mają nawet na tę okolicznoś specjalne bajery,wystarczy popatrzeć na malucha ,jego korek z zaworem i dławioną nim odmę.

Co do wymiany pierścieni to komplet,niczego się nie dociera.
Po to są pomiary owalizacji żeby tego nie trzeba było robić,a jak jest na tyle duża że pierścień od razu sie nie dostosuje to robimy szlif.
To nie czasy pierścienia żeliwnego czy jakieś dwutakty,zakładasz i jedziesz.

Kluczową sprawą jest zapobieganie

Jestem za

[marcin19883]

Czyli odmę trzeba sprawdzić i zawór pcv?

[gkill]

Zawór sprawdziłem zgodnie z manualem i działa. Więc jaki kolejny krok?

[marcin19883]

Zawór sprawdziłem zgodnie z manualem i działa. Więc jaki kolejny krok?

Bierzesz kolegę. Nagrzewasz silnik i pałujesz na postoju do odcinki. Sprawdzasz czy dymek jest.

[gkill]

Z tym spalaniem oleju jest naprawdę dziwnie bo ja np przejadę 1000 km dynamicznie bez hamowania silnikiem i na bagnecie zużycia nie widać a żona np 30 km zamulając i za każdym razem hamując silnikiem i na bagnecie już widać.

[marcin19883]

Z tym spalaniem oleju jest naprawdę dziwnie bo ja np przejadę 1000 km dynamicznie bez hamowania silnikiem i na bagnecie zużycia nie widać a żona np 30 km zamulając i za każdym razem hamując silnikiem i na bagnecie już widać.

Jak żona zamula to nie rozgrzewa dobrze sinika? Może bardziej go przez to obciąża i panują inne ciśnienia. Jak za nisko biegi zmienia itp.

[gkill]

Nie ma znaczenia czy jazda powolna czy dynamiczna, czy wkoło komina, olej tylko ubywa podczas hamowania silnikiem, już to sprawdziłem i jestem pewny.

[gkill]

Wymieniłem ostatnio świece i okazało się że problem jest na dwóch skrajnych cylindrach ponieważ na nich elektrody mają jasny, wręcz biały odcień a obwódka przy gwincie jest czarna(pokryty nagarem), natomiast dwie środkowe są jasnobrązowe a obwódka przy gwincie nie ma osadu więc kolor srebrny. Świece mają przebiegu około 60 tyś km. Coś doradzicie?

[rat4]

wręcz biały odcień a obwódka przy gwincie jest czarna(pokryty nagarem), natomiast dwie środkowe są jasnobrązowe a obwódka przy gwincie nie ma osadu więc kolor srebrny

tutaj potrzeba rady kogoś bardziej doświadczonego w temacie ktoś kto rozbiera silniki powinien wiedzieć czemu tak się dzieje, możliwe, że skrajne cylindry są bardziej podlewane paliwem czyli zbyt długie czasy wtrysku, czyżby wartość cieplna świec była za mała, pierścienie cylindrów skrajnych przepuszczają olej, dużo by mówić ale to tylko przypuszczenia, pozostało ci szukać i diagnozować, może zrobić próbę olejową i kompresję, też coś powie na temat. Daj znać jak rozwiążesz problem.

[marcin19883]

Świece po takim przebiegu chyba u każdego robią się czarne przy gwincie. Tylko, jeśli są nierówno okopcone, to coś jest na rzeczy.

[m26]

Foty. To lepsze od tekstu.

[gkill]

IMG_20180921_211929.jpgIMG_20180921_211959.jpgIMG_20180921_212025.jpgIMG_20180921_212045.jpg

[m26]

Pierwsza rzecz to zamień wtryskiwacze i cewki miejscami .
Raczej nic się nie zmieni ,ale to nie wiele pracy.
Pokręć wałem za śrubę centralną i zobacz czy stawia równy opór co pół obrotu.

[Mateusz199]

Myślę, że kolega marcin19883 na pierwszej stronie tego tematu dał b.dobrą wskazówkę jak i nie trafną diagnozę i ma racje, to należało by w pierwszej kolejności sprawdzić. Odma i PCV.
A po drugie te silniki są tak tanie, że nie warto ich remontować. Dlatego remont tego silnika byłby strzałem w kolano .

[gkill]

Myślę, że kolega marcin19883 na pierwszej stronie tego tematu dał b.dobrą wskazówkę jak i nie trafną diagnozę i ma racje, to należało by w pierwszej kolejności sprawdzić. Odma i PCV.
A po drugie te silniki są tak tanie, że nie warto ich remontować. Dlatego remont tego silnika byłby strzałem w kolano .

Chłopie Ty się chyba z choinki urwałeś. Większych głupot nigdy nie słyszałem.