czy nieregulowane zawory mogą powodować głośną pracę silnika?

[m26]

Bo sobie można badać i straszyć że wszystko zaraz się rozpadnie

Niektóre odgłosy sa naturalne a niektóre nie,nie wszystkie zaraz wróżą rozpadanie sie czegokolwiek.
Jedni ludzie slyszą,inni niesłyszą,a jeszcze inni słyszą i panikują bo nie wiedzą jak co dziala,są też tacy co mają omamy.
To ze tloki uderzają w ściany cylindrów to naturalne,bo są za małew stanie zimnym żeby przylegać.
Olej to też zadne straszenie,nie wiem kiedy i na jaki go wymieniałeś,więc ewentualności że jest przyczyną nie pomijałem.
Napinacz lańcucha też nie musi być uszkodzony,bo jest zasilany ciśnieniem oleju,który może nie spełnia roli.
Poza tym napinacz ma mechanizm zatrzaskowy,zapobiegajacy zluzowaniu się łańcucha kiedy silnik stoi a krzywka któregoś cylindra ciągnie wałek w tył.
Ząbki zatrzasku mają tak obliczoną podziałkę żeby nie zatrzaskiwał się następny zanim rozrząd nie zużyje sie na tyle dużo aby zapewnić lekki luz łańcucha przy braku cisnienia.
Jest tak dlatego że silnik który sie rozgrzewa naciaga łańcuch,a ten z kolei przyblokowany napinaczem bez możliwości ruchu w tył po prostu się zerwie albo coś wytrze.
Dzisiaj może hałasować,a jutro już nie a potem znowu aż do nastepnego ząbka w napinaczu.
To że nie wiesz jak cos dziala to nie powod zeby sie strzępić,zawsze mozesz doczytać albo zapytać a nie domniemywać od razu straszenie.

Masz podobny,ale tak samo działajacy
33csuc4.jpg

[ufo1983]

Połączenie postów

Olej wymieniany 4 tys km wstecz,we wrześniu. Shell 5w40 w warsztatacie byłego
mech.ASO hondy. W zeszłym roku objawy były podobne tylko może to olałem a teraz nie
Może jestem perfekcjonista a może słyszę różne rzeczy bo jeżdżę innymi b.cichymi autami

W każdym razie dzięki za porady

[ufo1983]

Zawory wyregulowane
Jest ciszej na zimnym, większą kultura pracy