Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Spryskiwacze szyb,a wycieraczki.

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #16
    Czyli jednak fiaty mają jakieś zalety.A tylny spryskiwacz też mi nigdy nie zamarzł.

    Comment


    • #17
      Witam
      Wracam do tematu spryskiwaczy
      Od niedawna mam nowego Civica 1,8 z 2010 r. i jestem delikatnie mówiąc zniesmaczona pracą spryskiwaczy. W poprzednim moim Civicu z 2007 r. spryskiwacze pięknie rozpylały mgiełką na szybę, a w nowym to wręcz porażka. Już przy pierwszym uruchomieniu pryskały wszędzie tylko nie na szybę, wręcz fatalnie. Pojechałam do serwisu , tam gdzie odbierałam samochód, obniżyli kąt spryskiwania i powiedzieli, że ten typ tak ma i że nic się nie da zrobić. Odebrałam samochód ale teraz żałuję. 3/4 wody spryskiwane jest poza samochód na dach i na prawą stronę poza samochód, strumień jest jakiś gruby, nie drobny, całkiem inny niż w poprzednim aucie. Po raz pierwszy spotkałam się z takimi spryskiwaczami a miałam już kilka samochodów, i nawet w maluchu było o niebo lepiej. Podzielcie się ze mną swoimi doświadczeniami. To niemożliwe, żeby tak zostało. Pan w serwisie powiedział, że w autach z 2010r są inne spryskiwacze niż poprzednio. Mi jednak nie chce się wierzyć, że aż tak złe. Może z tymi moimi jest jednak coś nie tak i w serwisie mnie tylko zbyli. Ja tego nie odpuszczę i będę reklamować.
      Będę bardzo wdzięczna za Wasze uwagi w tym temacie.

      Comment


      • #18
        Maria to dziwne ,bo dysze spryskiwaczy nie są regulowane w tym aucie,więc co Ci "obniżyli" ,a poza tym np. u mnie wszystko działa ok ,jak i u większości użytkowników,powinnaś to reklamować i tyle

        Comment


        • #19
          U mnie też ok (5D z 2009). Przypuszczam, że wymiana spryskiwacza (tego elementu z dyszami) załatwi sprawę.

          Comment


          • #20
            U mnie spryski perfekcyjne, Masz auto na gwarancji i nie daj się zbyć - do tej pory na forum nikt oprócz Ciebie nie poruszył tego tematu więc jak sądzę nie jest to problem występujący nagminnie bo ludziska by szukali pomocy - czyli ten model tak mieć nie powinien.

            Comment


            • #21
              Witam
              Dziękuję wszystkim za uwagi, problem zgłosiłam w ASO, jestem umówiona na czwartek.
              Mimo wszystko odczuwam pewien dyskomfort, jest to nowy samochód, powinni mi to w serwisie za pierwszym razem załatwić. A tak tylko się będę denerwowała, że znowu mnie zbędą jak do nich pojadę.

              Comment


              • #22
                Napomknij przy okazji , że jesteś użytkownikiem forum lub naklej w widocznym miejscu lepkę klubową. Nie wiem jak w Hondzie ale w ASO Mitsubishi taki zabieg zmieniał stanowczo podejście mechaników do klienta :-)

                Comment


                • #23
                  Witam
                  Byłam wczoraj w ASO, coś tam poprawili, jeszcze obniżyli i stwierdzili, że więcej nic zrobić nie mogą, że obniżyli maksymalnie i tak już zostanie, w tym samochodzie spryskiwaczy się nie reguluje, samochód po liftingu takie ma właśnie spryskiwacze.Sprawdziłam przy mechaniku i stwierdziłam, że teraz bardziej spryskują szybę ale nie jest to taka mgiełka jak w moim poprzednim z 2007 r., cały dach był spryskany i obok samochodu z lewej strony. Poprosiłam żeby mi pokazali jak jest w innym samochodzie z tego roku, pokazali mi spryskiwanie w nowym jeszcze nie zarejestrowanym i było podobnie jak w moim, też mgiełki nie było i dach mokry (może trochę mniej niż u mnie), obok samochodu z lewej strony też mokro. To był argument żeby mi udowodnić, że ten typ tak ma. Spryskiwacze lepiej się sprawują w trakcie jazdy, wówczas więcej leci na szybę.
                  Generalnie lepiej było w poprzedniku. No cóż muszę się przyzwyczaić.

                  Comment


                  • #24
                    Zamieszczone przez Maria Zobacz posta
                    Spryskiwacze lepiej się sprawują w trakcie jazdy, wówczas więcej leci na szybę.
                    Z moich doświadczeń w różnych samochodach wynika, że to tak ma być. Podczas jazdy opływ powietrza zmienia tor strug płynu przy spryskiwaniu. Gdybyś miała na postoju lub przy wolnej jeżdzie idelanie ustawione spryskiwacze na szybę to przy normalnej jeździe pryskałyby prawie "pod szybę".
                    Może po prostu bardzo przyzwyczaiłaś się "do mgiełki" i spryskiwacz, z przeproszeniem, olewa Twoją szybę tak jak wszyskim nam - tym po liftingu Jeśli tak, to ja np. u siebie nie widzę problemu.

                    Comment


                    • #25
                      Dzięki już mi lepiej.

                      Comment


                      • #26
                        Zamieszczone przez TS3362 Zobacz posta
                        Może po prostu bardzo przyzwyczaiłaś się "do mgiełki" i spryskiwacz, z przeproszeniem, olewa Twoją szybę tak jak wszyskim nam - tym po liftingu
                        Coś jednak jest na rzeczy bo mój sedan , też po lifcie , nie pryska na dach i po bokach bez względu na to czy jadę , czy stoję ( na postoju pryska nieznacznie wyżej ). Dysze robią mgiełkę i sprawują się pod tym względem b. dobrze. Czyżby znaczenie miała wersja budy i miejsce produkcji ?

                        Comment


                        • #27
                          Mi wyregulowali spryskiwacz w aso srubokretem na sile i dziala lepiej , aczkolwiek dowiedzialem sie od mechanika ze sie nie reguluje dysz !!??

                          Comment


                          • #28
                            W sobotę podkręciłem lewą dyszę , to znaczy poluzowałem śrubki i obróciłem bardziej w lewo - do słupka. Wcześniej to mi psikała dysza na środek.

                            Jestem mega zadowolony.

                            IMG_20210130_121701.jpg

                            Comment

                            Working...
                            X