Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Spoiler Ufo - łuszczy się i matowieje

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Spoiler Ufo - łuszczy się i matowieje

    Posiadacze Hondy Ufo, czy ktoś borykał się ze zniszczonym spojlerem ? Łuszczy się bezbarwny lakier, którym jest pokryty, albo po prostu wierzchnia warstwa, niestety jest to element z jakiegoś tworzywa sztucznego i wygląda okropnie. Przyglądałam się innym Hondom i rzadko pojawia się takie łuszczenie, może to kwestia braku garażowania u poprzedniego właściciela... Jeden spec od detailingu powiedział, ze podejmie się polerowania i mógłby go zabezpieczyć jakąś powłoką, ale nie wiadomo jak długo wytrzyma. Myślę, że wymiana tego elementu to ryzykowna ostateczność.
    Ktoś polerował, albo może polecić dobrego specjalistę w Warszawie i okolicach ?
    Last edited by Agata23W; 21-03-2023, 08:41. Powód: Błąd w pisowni

  • #2
    Kup spoiler od TypeR i będzie szybciej i po problemie, a i fura zyska

    Comment


    • #3
      Dajesz do lakiernika i tyle. Przeszlifuje, pomaluje bezbarwnym i gotowe. Speców od detailingu to omijaj z daleka. Tylko lakiernik, przy okazji może Ci lampy przednie pomalować i będą jak nówki.
      Auto kierownika: Honda Civic VIII gen (FD7) Comfort, R18A2, 2011r. Był Civic VI 1.4 MB2 1995r., Accord VI 1.8 CH6 2001r.
      Auto kierowniczki: Honda Civic VII gen (EU8) LS, Hatchback 5d, D16V1 2004r.

      Comment


      • #4
        Zweryfikuję czy lakiernik się podejmie a co do lamp to są oryginały w bardzo dobrej kondycji zewnętrznej niestety przez xenon zmatowiały punktowo od środka.

        Comment


        • #5
          Zamieszczone przez Agata23W Zobacz posta
          niestety przez xenon zmatowiały punktowo od środka.
          Zapewne soczewki są do czyszczenia, ale to raczej grubsza robota bo trzeba lampy rozkleić.
          Jak lakiernik się nie podejmie to idź do kolejnego, a jak trzeba to jeszcze następnego. Trzeba znaleźć takiego co powie "nie ma problemu, prosta robota".
          Auto kierownika: Honda Civic VIII gen (FD7) Comfort, R18A2, 2011r. Był Civic VI 1.4 MB2 1995r., Accord VI 1.8 CH6 2001r.
          Auto kierowniczki: Honda Civic VII gen (EU8) LS, Hatchback 5d, D16V1 2004r.

          Comment


          • #6
            Zamieszczone przez pablo_see Zobacz posta
            Zapewne soczewki są do czyszczenia, ale to raczej grubsza robota bo trzeba lampy rozkleić.
            Jak lakiernik się nie podejmie to idź do kolejnego, a jak trzeba to jeszcze następnego. Trzeba znaleźć takiego co powie "nie ma problemu, prosta robota".
            Chyba o czymś zapomniałeś. W ufo fabrycznie nie ma soczewek

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez Lucas.FK2 Zobacz posta
              Chyba o czymś zapomniałeś. W ufo fabrycznie nie ma soczewek
              Fucktycznie. Mea pulpa. O ironio w VIIgen były soczewki, a w VIIIgen nie ma.
              Auto kierownika: Honda Civic VIII gen (FD7) Comfort, R18A2, 2011r. Był Civic VI 1.4 MB2 1995r., Accord VI 1.8 CH6 2001r.
              Auto kierowniczki: Honda Civic VII gen (EU8) LS, Hatchback 5d, D16V1 2004r.

              Comment


              • #8
                Jeśli chodzi o tylną lotkę, to doraźnie pomaga np. magiczna/niewidzialna wycieraczka. Ja używam Turtle Wax-a. Też mam takie mikro-spękania tego przezroczystego tworzywa. Wszystko co mokre delikatnie zalewa te pęknięcia, co poprawia wygląd. Planuję też poprawić tanią "ceramiką" od K2. Ale jak ma być trwałe, to chyba tylko lakiernik.
                Ale jako że parkuję auto pod blokiem, życie nauczyło mnie nie przejmować się zanadto wyglądem zewnętrznym i na lakiernika byłoby mi szkoda. Stąd wybieram takie rozwiązania doraźne. Choć z drugiej strony u mnie lakier woła o polerkę od dawna, z bliska jest dramat i cierpię wewnętrznie podchodząc do auta, i wiedząc że tak musi być to ostatecznie kończy się na myciu i większym woskowaniu dwa razy w roku...

                Comment


                • #9
                  Niestety tak jest że jak auto stoi większość czasu "pod chmurką" to tak się dzieje,
                  Zamieszczone przez Agata23W Zobacz posta
                  czy ktoś borykał się ze zniszczonym spojlerem ? Łuszczy się bezbarwny lakier, którym jest pokryty, albo po prostu wierzchnia warstwa, niestety jest to element z jakiegoś tworzywa sztucznego
                  dokładnie tak jest. W związku z tym że to właśnie jest jakieś tworzywo sztuczne, to na 100% nie zgnije. Mało tego widać to dopiero jak się od góry popatrzy. Wydaje mi się że to łuszczenie może być też spowodowane tym że dokładnie w tym miejscu (po całości spojlera) jest taka, jakby niecka, tam zawsze stoi śnieg, woda najdłużej tam jest mokro. Czyli jak nawet operuje słońce to działa to jak soczewka i z czasem to się wypala, szczególnie na czarnym lakierze.
                  Na razie nic z tym nie robię, fakt zrobiła się jakby taka "firanka" postrzępionego lakieru wzdłuż całego spojlera. Nie mam pomysłu na to, a już to widzę od dobrych 2, 3 lat i nic więcej się nie dzieje, więc mnie to mało mobilizuje by na to kase wydawać. Tam nic sie nie dzieje, to tylko kwestia estetyki i to z bliska od góry patrząc.

                  klap1.jpgklap2.jpgklap3.jpgklap4.jpg
                  Last edited by rambo7; 18-04-2023, 13:53.
                  Kierownik Działu Diesla

                  Comment

                  Working...
                  X