Witam wszystkich,
nie zauważyłem podobnego tematu, ale do rzeczy.
Zaczęło się w zimę, Hondzia podczas zamykania kluczykiem, nie sygnalizowała tego mryganiem kierunków. Po jakimś czasie okazało się że to drzwi prawy tył nie działają z pilota, zamknąłem ręcznie bo jeździłem parę miesięcy z otwartymi 1 drzwiami
minął jakiś miesiąc i przestało działać zamykanie ręcznie od wewnątrz-pomyślałem, zima jest zajmę się tym wiosną. Dziś rozebrałem wszystko z tych drzwi i wychodzi na to że jakiś wewnętrzny element zamka się urwał/zaciął bo linka od klamki reaguje jakby drzwi były zamknięte. Ręczne operowanie linką od zamka nie daje efektów-nawet to skrzydełko przy lince w zamku ręcznie przesunąłem, bez skutku. Zastanawiam się co mi zostało? ułamanie całego zamka od środka i modlenie że puści czy przecinanie śrub od wewnątrz samochodu do tego dynksa na karoserii co trzyma zamek. Plis help
nie zauważyłem podobnego tematu, ale do rzeczy.
Zaczęło się w zimę, Hondzia podczas zamykania kluczykiem, nie sygnalizowała tego mryganiem kierunków. Po jakimś czasie okazało się że to drzwi prawy tył nie działają z pilota, zamknąłem ręcznie bo jeździłem parę miesięcy z otwartymi 1 drzwiami
