metaliczny zgrzyt po nabiciu klimy

[8rafal4]

witajcie!!
bylem nabić klimę honda innymi tez u tego samego gościa i jest ok.po nabiciu klimy było ok.Na drugi dzień jadać nagle głośny zgrzyt jak by metal o cos ocierał i cisza stało sie to może 4x jeszcze bo nie wiedziałem co to i nagle ten dźwięk sie pojawia głośny zgrzyt rzez 1s.na początku myślałem ze to osłona o tarcze ociera bo podobny odgłos był.nagle klima nie działa!!słychać jak nacisnę AC ze went się wlancza od klimy ale dupa nie chłodzi.otwieram machę i jest to oczko na rurce od klimy.ono ma być zapelnione czy puste od czego ono jest?co może być grane
pozdrawia

[Kaloteck]

jak zgrzyt to kompresor

[TRAFO]

Oczka nie mają żadnego znaczenia. Sprawdź czy ta grubsza aluminiowa rura od klimatyzacji jest zimna.

[rambo7]

wygląda na jakiś problem ze sprężarką, jeśli chłodu nie ma to pierwsze pytanie czy pracuje czy stoi sprężarka.
ale od samego początku ... od kiedy masz auto i jak długo auto jeździło bez nabitej klimatyzacji? - to jest kluczowe?
dalej, ...czy mechanik dociekał gdzie się podział czynnik chłodzący z układu i czy zasugerował wtłoczenie kontrastu do układu celem zlokalizowania nieszczelności?
Kiedy ostatnio sprężarka klimatyzacji (przed tą awarią) pracowała dłużej niż 4 godziny?
Czy podczas nabijania układu mechanik powiedział ile: wpuszczono czynnika? ile było w układzie czynnika? ile wtłoczono oleju? - to jest kluczowe dla forumowych dywagacji - nas przy tym nie było i nie wiemy w jakim stanie ogólnym masz auto.
Co do oczka na rurce - to oczko informuje serwisanta czy w okładzie jest wilgoć - jeśli tam jest sporo piany to układ nie ma odpowiedniej ilości czynnika. Generalnie tam nie powinno się pienić. Jeśli się pieni to szukaj warsztatu klimy który zrobi próżnie układu, sprawdzi szczelność, zadatkuje kontrast - to podstawa.
gruba rura od kompresora musi być zimna oszroniona (po 20 min pracy układu) nawet jak na podwórku jest +36stC.

[8rafal4]

witajcie!!
auto mam 1rok.bylem jak co roku odgrzybić i nabić klimę.czynnika w klimie mało brakowało bo około 8Og,oleju tez małe ilości ogólnie było ok.działała bez zarzutu.gdzie znajduje się sprężarka by sprawdzić czy działa?może bezpiecznik,przekaźnik padł oczko na rurce jest czyste!ta rure zaraz sprawdzę.teraz nie wiem czy to zbieg okoliczności cze coś zjeba.. mechanik mona teraz gdybać.bylem cały czas przy nabijaniu klimy i było ok.dałem mojej auto jechała i mówiła ze coś zaśmierdziało plastikiem i klima zaczęła słabiej chodzić a na drugi dzień już nie chłodziła.
pozdrawiam!!

[TRAFO]

Co do oczka na rurce - to oczko informuje serwisanta czy w okładzie jest wilgoć - jeśli tam jest sporo piany to układ nie ma odpowiedniej ilości czynnika. Generalnie tam nie powinno się pienić. Jeśli się pieni to szukaj warsztatu klimy który zrobi próżnie układu, sprawdzi szczelność, zadatkuje kontrast - to podstawa.

Kiedyś jak byłem w serwisie klimatyzacji, to mi powiedzieli, że te oczka miały znaczenia przy starych czynnikach.
Teraz jak mamy "R-134a" to te oczka w zasadzie nie mają sensu bycia i podobno są stosowane tylko w niektórych japońskich samochodach.
Niestety jaka jest prawda to nie wiem, a to że napisałem wyżej że oczka nie mają znaczenia wynikało właśnie z informacji od tego mechanika.

[rambo7]

mi powiedzieli, że te oczka miały znaczenia przy starych czynnikach

nie wykluczone, tylko że już od IV generacji takie oczka były a czynnik już wtedy był 134a stosowany.
Wcześniejszy czynnik R12 (dichlorodifluorometan) miał bdb właściwości ale ekolodzy udowodnili że jest zabójczy dla warstwy ozonowej i 1987 roku został wycofany.
Mi powiedziano że to "oczko" - wizjer jest właśnie po to by diagnosta obsługujący klimę mógł szybko bez maszyny ocenić co jest w układzie. (takich maszyn jak dziś obsługujących układy klimatyzacji za komuny nie widziałem).
Może te oczka zostawili dla użytkowników by mogli szybko sami diagnozować jakieś problemy na podstawie tego co tam widać.