Witam,
bardzo proszę o pomoc i poradę, ponieważ nie wiem co się dzieje z moją Hondą i czy takie objawy są normalne.
Jakiś czas temu napisałem taką informację, ale w innym wątku i niestety nikt się nie odezwał
"Witam,
od jakiegoś czasu zauważam, że w moim Civic-u przy włączonej klimatyzacji, przy przyśpieszaniu czasem czuć jakby się auto chwilę zastanawiało i dopiero dalej super ciągnie. Nie zawsze tak jest, ale tylko przy włączonej klimatyzacji. Jak to jest u was ? Czujecie czasem jakąś różnicę w mocy ?
Druga sprawa to po kilkunastu minutach działania przy włączającym się kompresorze słychać stukanie spod deski rozdzielczej po stronie kierowcy. Z zewnątrz tego kompletnie nie słychać. Jedynie w środku. Po otwarciu maski wszystko pracuje idealnie. Proszę o opinie bo drażni mnie ten fakt."
w sobotę przy 29 stopniach na dworze, zauważyłem, że przez dobre 10 min jazdy auto bardzo słabo się chłodziło w środku, jedynie w ustawieniu na auto było czuć zimne powietrze, ale też w środku "lodówki" nie było. Zostawiłem samochód włączony, żeby pochodził na włączonej klimie ale szału nie było. Dodam, że w moich poprzednich autach ze starszych lat takich problemów nie miałem. Czy to jest normalne ? Jak oceniacie tą sytuację ?
Po zimie uzupełniałem czynnik, ponieważ klima w ogóle nie chodziła i wymieniali mi przekaźnik od kompresoa, bo pomimo pełnego poziomu czynnika nie załączał się.
bardzo proszę o pomoc !!! Pozdrawiam
bardzo proszę o pomoc i poradę, ponieważ nie wiem co się dzieje z moją Hondą i czy takie objawy są normalne.
Jakiś czas temu napisałem taką informację, ale w innym wątku i niestety nikt się nie odezwał

"Witam,
od jakiegoś czasu zauważam, że w moim Civic-u przy włączonej klimatyzacji, przy przyśpieszaniu czasem czuć jakby się auto chwilę zastanawiało i dopiero dalej super ciągnie. Nie zawsze tak jest, ale tylko przy włączonej klimatyzacji. Jak to jest u was ? Czujecie czasem jakąś różnicę w mocy ?
Druga sprawa to po kilkunastu minutach działania przy włączającym się kompresorze słychać stukanie spod deski rozdzielczej po stronie kierowcy. Z zewnątrz tego kompletnie nie słychać. Jedynie w środku. Po otwarciu maski wszystko pracuje idealnie. Proszę o opinie bo drażni mnie ten fakt."
w sobotę przy 29 stopniach na dworze, zauważyłem, że przez dobre 10 min jazdy auto bardzo słabo się chłodziło w środku, jedynie w ustawieniu na auto było czuć zimne powietrze, ale też w środku "lodówki" nie było. Zostawiłem samochód włączony, żeby pochodził na włączonej klimie ale szału nie było. Dodam, że w moich poprzednich autach ze starszych lat takich problemów nie miałem. Czy to jest normalne ? Jak oceniacie tą sytuację ?
Po zimie uzupełniałem czynnik, ponieważ klima w ogóle nie chodziła i wymieniali mi przekaźnik od kompresoa, bo pomimo pełnego poziomu czynnika nie załączał się.
bardzo proszę o pomoc !!! Pozdrawiam
Comment