Cześć,
Przejdę od razu do rzeczy - Civic UFO 1.8 benzyna, odczuwalne zmulenie silnika tj opóźniona reakcja na gaz. Myślałem, TTTM - ale myślałem dłużej, jakieś kropki w głowię mi się połączyły: na prawie pustym baku UFO mi śmiga, no dobra, ponad 45kg lżejsza to śmiga. Potem pomyślałem - jadę z pasażerem na prawie pustym, też śmiga... hmmm, przy odkręcaniu korka wlewu paliwa ostro syczy (zawsze tankuję od rezerwy do pełna). Tu dochodzi doświadczenie z pustymi strzykawkami, kiedy to się bawiliśmy z nudów w podstawówce (nie pytajcie, lata 90-te, okres transformacji, higienistki tuzinami wyrzucały szklane (!) nieotwarte skrzykawy do śmieci - pomagaliśmy im w tym :P) - wyciąganie tłoczka przy zatkanym dolocie było najcięższe na samym początku, a potem już szło lepiej. Przełożyłem to na problem z UFO... zatem od 3 tankowań do pełna zostawiam lekko niedokręcony korek (taki eksperyment) i powiem Wam, że od tego momentu maszyna śmiga jak ta lala. Reakcja na gaz natychmiastowa, no zupełnie inny samochód - szatan w porównaniu do tego co było. Czy bak pełny czy pusty - śmiga, tj ładnie reaguje na gaz.
I teraz tak - próbowałem coś w internetach wyczaić w tej kwestii i nic sensownego nie znalazłem (poza EVAP i TTTM). Wiem, jest EVAP i ma to nadmiar oparów spalić itd itp. Rozumiem niewielkie podciśnienie żeby opary się nie wydostawały, ale - na chłopski rozum - pompa musi o wiele większą robotę wykonywać, aby dostarczyć paliwo jeśli takowego zaworu nie ma, lub byłby uszkodzony - miarą wysiłku tej pompy jest paro-sekundowy syk wydobywający się po odkręceniu korka.
Pytanie jest następujące: czy jest gdzieś zawór odpowiadający za wyrównanie ciśnienia (tj wpuszczenia powietrza do baku w miarę ubywania paliwa) czy Ten Typ Tak Ma?
Dla jakości dyskusji (bazując na innych wątkach które czytałem w tej materii):
- tak, wiem: rozszczelniony korek to ryzyko akumulacji H2O w baku
- tak, wiem: rozszczelniony korek to ryzyko wycieku paliwa jeśli wydachuję
- rozróżniajmy nadciśnienie (opary na słońcu) od podciśnienia (powiedzmy "próżnia") w baku /sorry, ale różne fora przekopywałem/
Pozdrawiam i liczę na wyrozumiałość oraz merytoryczną dyskusję
Przejdę od razu do rzeczy - Civic UFO 1.8 benzyna, odczuwalne zmulenie silnika tj opóźniona reakcja na gaz. Myślałem, TTTM - ale myślałem dłużej, jakieś kropki w głowię mi się połączyły: na prawie pustym baku UFO mi śmiga, no dobra, ponad 45kg lżejsza to śmiga. Potem pomyślałem - jadę z pasażerem na prawie pustym, też śmiga... hmmm, przy odkręcaniu korka wlewu paliwa ostro syczy (zawsze tankuję od rezerwy do pełna). Tu dochodzi doświadczenie z pustymi strzykawkami, kiedy to się bawiliśmy z nudów w podstawówce (nie pytajcie, lata 90-te, okres transformacji, higienistki tuzinami wyrzucały szklane (!) nieotwarte skrzykawy do śmieci - pomagaliśmy im w tym :P) - wyciąganie tłoczka przy zatkanym dolocie było najcięższe na samym początku, a potem już szło lepiej. Przełożyłem to na problem z UFO... zatem od 3 tankowań do pełna zostawiam lekko niedokręcony korek (taki eksperyment) i powiem Wam, że od tego momentu maszyna śmiga jak ta lala. Reakcja na gaz natychmiastowa, no zupełnie inny samochód - szatan w porównaniu do tego co było. Czy bak pełny czy pusty - śmiga, tj ładnie reaguje na gaz.
I teraz tak - próbowałem coś w internetach wyczaić w tej kwestii i nic sensownego nie znalazłem (poza EVAP i TTTM). Wiem, jest EVAP i ma to nadmiar oparów spalić itd itp. Rozumiem niewielkie podciśnienie żeby opary się nie wydostawały, ale - na chłopski rozum - pompa musi o wiele większą robotę wykonywać, aby dostarczyć paliwo jeśli takowego zaworu nie ma, lub byłby uszkodzony - miarą wysiłku tej pompy jest paro-sekundowy syk wydobywający się po odkręceniu korka.
Pytanie jest następujące: czy jest gdzieś zawór odpowiadający za wyrównanie ciśnienia (tj wpuszczenia powietrza do baku w miarę ubywania paliwa) czy Ten Typ Tak Ma?
Dla jakości dyskusji (bazując na innych wątkach które czytałem w tej materii):
- tak, wiem: rozszczelniony korek to ryzyko akumulacji H2O w baku
- tak, wiem: rozszczelniony korek to ryzyko wycieku paliwa jeśli wydachuję
- rozróżniajmy nadciśnienie (opary na słońcu) od podciśnienia (powiedzmy "próżnia") w baku /sorry, ale różne fora przekopywałem/
Pozdrawiam i liczę na wyrozumiałość oraz merytoryczną dyskusję

Comment