Ile km można przejechać Civiciem? :)

[m3rkury]

Mam nietypowe pytanie i jestem ciekawy Waszej opinii. Chciałbym swoją Hondą jeździć możliwie długo (ze względów finansowo-podatkowych najchętniej do jej 10. roku życia).
Kupiłem ją nową (5D MT 1,8 Sport) w grudniu 2009 i przejechałem do tej pory bezawaryjnie 130.000.
Czy myślicie, że jest szansa, żebym przejechał drugie tyle? Ile żyją takie Hondy? A może jest jakiś "moment", w którym wszystko zaczyna się sypać i trzeba się pożegnać?
Jeżdżę głównie w trasie.


mod.
Kolego zapoznaj się z regulaminem(https://www.civicforum.pl/showthread...egulamin-Forum) oraz przywitaj się w odpowiednim dziale(https://www.civicforum.pl/forumdispl...edstaw-się%21) zanim zaczniesz korzystać z forum

[nnneee]

Poczytaj, poszukaj i się szybko zorientujesz. Ja mam Hondą z 1999r. nalatanie 295 000 i nie robi to na niej wrażenia pozdrawiam

[artax]

Mam nietypowe pytanie i jestem ciekawy Waszej opinii. Chciałbym swoją Hondą jeździć możliwie długo (ze względów finansowo-podatkowych najchętniej do jej 10. roku życia).
Kupiłem ją nową (5D MT 1,8 Sport) w grudniu 2009 i przejechałem do tej pory bezawaryjnie 130.000.
Czy myślicie, że jest szansa, żebym przejechał drugie tyle? Ile żyją takie Hondy? A może jest jakiś "moment", w którym wszystko zaczyna się sypać i trzeba się pożegnać?
Jeżdżę głównie w trasie.


mod.
Kolego zapoznaj się z regulaminem(https://www.civicforum.pl/showthread...egulamin-Forum) oraz przywitaj się w odpowiednim dziale(https://www.civicforum.pl/forumdispl...edstaw-się%21) zanim zaczniesz korzystać z forum

zależy jakie masz podjscie do auta.Wg jak dbasz tak maszMam na mysli stosowanie dobrych"płynow ustrojowych"itp.Często w autach jest tzw reakcja łancuchowa.Jak olejesz jakiś element to inne współpracujące mogą się posypać.W zyciu auta bardzo wazny jest jego pierwszy włascicielTeraz musisz sobie sam odpowiedzieć jak było ...
pzdr

[ekonom]

Mamy od nowosci honde civic 5d z 1996r aktualnie 306tys km i jak do tej pory zero problemow lacznie z oryginalnym sprzeglem (od nowosci!). wiadomo wymiany klockow, tarcz, okladzin w bebnach, rozrzad, olej, filtry, itd wymieniane na bierzaco. podejrzewam ze wczesniej blacha zgnije niz silnik i reszta podzespolow sie rozpadnie

[Glosima]

Niestety z generacji na generacje trwałość coraz gorsza ale to norma w swiecie motoryzacji.
Robson miał 9gen z 250 tys km i z silnikiem 1.4 nic sie nie działo. Nawet zuzycie oleju akceptowalne.
Jedynie skrzynia padła. Pozostałe naprawy to typowo eksploatacyjne rzeczy.

Moim zdaniem spokojnie drugie tyle km zrobisz .

[siwy6891]

Ja juz mam 360 000 i zero problemów honda z 98r.. Mechanicy się dziwia ze Śruby zardzewiale i nigdy nie ruszane

[Ewa]

Gratuluje Ci Ekonomie super Hondy. Ja mam podobną, z roku 1996, 1.5 vtec,kupioną w Szwajcarii. Udało mi się na niej zrobić tylko 218 000km, pomimo dużej dbałości.
Mechanicy twierdzą, że dalsze naprawy sa nieoplacalne, gdy się przy niej samemu nic nie robi.A tak ja lubię.

[siwy6891]

Być może miałaś juz cofany licznik bo znam osoby które dochodziły juz do 500 000 i nie narzekaly na awarie

[Ewa]

Auto kupilam nowe, z 6 km na liczniku, bodajże.Jestem zmartwiona, że mechanicy twierdzą, iż aparat zapłonowy jest do wymiany ( 3200zl), i pare jeszcze innych kosztownych elementów, np. przewody paliwowe i hamulcowe. Dodatkowe gratulacje dla dlugodystansowców. 500 000 km -marzenie .

[siwy6891]

Poszukaj na necie używki. Kupisz dużo taniej a jeszcze pojezdzi

[Butler]

Proszę trzymać się tematu, wątek dotyczy wyłącznie VIIIgen

[Glosima]

Moj Civic 2010 1.8 aktualnie ma przejechane 179 tys km. Szwagier jezdzi od 1.5 roku.

Auto nadal bezawaryjne (zdecydowanie lepiej od mojego wczesniejszego 2.2 diesla).
Przy ok. 165 tys robił amory i generalnie zawieszenie, bo juz było zniszczone. Komplety tuleji z Olkusza brał.
Auto nadal smiga na oryginalnym aku.
Skrzynia bezproblemowo, antykorozja bez zarzutu, skrzypi/piszczy deska tak jak od nowosci - nic sie nie pogarsza. Słabo wygląda fotel (boczne przeszycia - wersja sport), to trzeba bedzie dac do tapicera niedługo.
Kierownica , mieszek zmiany biegow - brak zuzycia.
Od przebiegu ok. 120tys km zabkuja tylne opony. Nie wiem czy to naprawialne.
Silnik 1.8 nie bral oleju gdy ja jezdzilem i nadal nie bierze oleju. Tzn. nie trzeba dolewac pomiedzy wymianami co 20 tys km. Lany Castrol 5w30 z beczki.

Najgorzej wyglada lakier. Akurat jesienia mial polerke ktora poprawiła wygląd ale wg. lakiernika kolejnej juz auto nie zniesie. Za cienka warstwa lakieru.
Generalnie auto bardzo trwałe z 1.8

[wirtold]

A zaglądaliście może pod spód? Ostatnio oglądałem, i tył jest tak sobie zabezpieczony przed korozją - brak baranka, gołe malowane blachy. Trochę ognisk było, poczyściliśmy, zamalowaliśmy i zapsikaliśmy woskiem. HB 5D Exe 2006, przebieg około 145 tyś km.

A, jeszcze jedno: jest tam taka osłona - pomiędzy podwoziem a tłumikiem, wykonana z czegoś podobnego co puszki po piwie. W zasadzie latała już luźno, wykonana jest z aluminium więc skorodowana nie była, ale to taka cienka blaszka, że po prostu fizycznie nie wytrzymały punkty mocowań. I nie, nie jeżdżę na rajdy off-road

[pprzemo13]

Jeszcze ja się wtrącę co do żywota Hondy .Mam hondę produkcji japońskiej z roku 1992 i do roku 2013 jeździła bezawaryjnie , bo miała wtedy około 530tys km . na hwilę obecną mam 599600 km i wymaga remontu ale już po troszkę robię . Jeździła by lepiej gdyby mój tato o nią lepiej dbał a kiedy zmienił autko i ja przejołem Hankę zacząłem ją remontować i pomału do przodu

UWAGA MODERATORA
Ostatni raz proszę - Trzymajcie się tematu. Wątek dotyczy VIIIgen

[rat4]

R18A2 w sedanie, rocznik 2010 nalatane 257 tysięcy, brak oznak zużycia jeśli chodzi o silnik, nie pije oleju, używam 0W30,
malowana maska i boczki po uszkodzeniach odpryskujących kamieni, swoją drogą to efekt eko lakieru na bazie wodnej który jest po prostu do bani, podwozie OK, choć zabezpieczenie jest i tak marne, ale to już czeka na konserwację, z poważniejszych wymian to tylko wymiana sprzęgła kompletnego klimatyzacji (zużyte i nie trzymało).
Jeśli chodzi o przebiegi to w ASO koleś opowiadał o przebiegu 700 kkm w hondzie jazz.
Także dbajcie o swoje Hondy bo warto.

a na koniec artykuł o kolesiu który wykręcił 750 000 mil w 5 lat! (1 207 000 km)
https://jalopnik.com/5885287/how-i-p...ust-five-years