Serwis po gwarancji.

[mareckiabc]

Czy po gwarancji jeździcie do aso na przeglądy? Mam 30 tyś przebiegu, gwarancja była do listopada 2012 i nie wiem czy jeździć na przegląd do aso i przepłacać czy olej i filty wymieniać u zaufanego mechanika? Jak to jest u Was?

[login]

Czy po gwarancji jeździcie do aso na przeglądy? Mam 30 tyś przebiegu, gwarancja była do listopada 2012 i nie wiem czy jeździć na przegląd do aso i przepłacać czy olej i filty wymieniać u zaufanego mechanika? Jak to jest u Was?

Ja bym na Twoim miejscu nie jeździł na 100%.
Przecież cukiereczki z recepcji i darmowa kawusia jest z kasy, którą się tam zostawia, a nie ze szczodrości właściciela.

Po skończeniu się gwarancji na samochód można ewentualnie skorzystać z usług ASO w zakresie zakupu części, które nie występują w dobrej jakości zamienniku.
Bycie autoryzowanym serwisem w niczym nie jest lepsze od usług zaufanego mechanika nie pracującego pod szyldem [H].

[Skupa79]

Moim zdaniem szkoda pieniędzy wydawać w ASO na podstawowe wymiany tym bardziej po gwarancji bo cennik u nich nie jest zbyt niski przekonałeś się o tym na pewno podczas korzystania w czasie gwarancji

[Alix]

Z uwagi na ceny trudno uznać ASO za dobry wybór po gwarancji... Pamiętaj tylko, że jak jedziesz do mechanika to nie tylko na przegląd i zmienić olej, ale masz czynności serwisowe bardzo konkretnie wypisane w instrukcji obsługi - co i kiedy. To jest rzecz, którą (przynajmniej teoretycznie powinno) dedykowane ASO pilnować za Ciebie, a tak wielu idzie "standardem minimum" i pewne kwestie (wymiana płynu hamulcowego, regulacja zaworów głowicy silnika, itp.) "umykają"- mówiąc wprost, mamy zaniedbania serwisowe mimo dobrych intencji. Jeśli chcesz być dalej auta pewny i np. nie zdziwić się na rodzinnej wycieczce w góry jak się hamulce zagotują, warto zwrócić uwagę, aby było zrobione co należy.

[kvas]

Najlepiej samemu kupić płyny i inne materiały i wymieniać u sprawdzonego mechanika. Jeżeli jesteś z Wawy to ja znam przynajmniej dwa miejsca, gdzie zajmą się Twoją Hanką lepiej niż w ASO. Vide banner u logina powyżej

[login]

Najlepiej samemu kupić płyny i inne materiały i wymieniać u sprawdzonego mechanika.

Przynajmniej się nie "dostanie" oleju z beki.

[ocenzurowano...
r7]

[Butler]

Z tym odradzaniem ASO po gwarancji to nie jest taka oczywista sprawa o czym się sam przekonałem.
Na niektóre naprawy serwisowe przewidziana jest przedłużona gwarancja, ale jest ona obwarunkowana miedzy innymi przeprowadzaniem regularnych przeglądów w ASO.
Konkretnie...
Kupiłem auto z przebiegiem około 90tys. - książeczka regularnie uzupełniana, samochód wcześniej nie widział innych mechaników niż ASO.
Na przegląd 100tys udałem się już do zaufanych mechaników a nie ASO, ale przy 110tys pękł mi kolektor wydechowy (znany problem z Accordów)
Dowiedziałem się że na tą usterkę właśnie obowiązuje przedłużona gwarancja, lecz z powodu nieprzeprowadzenie przeglądu w ASO została mi ona odmówiona.
Naprawa pochłonęła mnie 1500zł (700zł kolektor + 800zł robocizna).
Reasumując, warto co jakiś czas podjechać z jakąś pierdołą do tego nieszczęsnego ASO by np. wymienić olej (ale ze swoim bo ich ceny to jakaś pomyłka) i pilnować tylko by wbili pieczątkę.

[wlagrzes2]

Zupełnie nie zgadzam się z poprzednikami. Moim zdaniem przegląd w ASO ma znaczenie przy sprzedaży auta, chyba że ktoś chce tym autem jeżdzić do końca życia swego lub auta. Każdy kupujący (a jeżdżę już czwartym civicem od VI - IX) przy kupnie przede wszystkim pytał i sprawdzał przeglądy w ASO co decydowało o odkupie.

[mareckiabc]

Ale przepłacać po samą pieczątke? Za przegląd zawołali 700. I czy przy samej wymianie oleju z filtrem będą chcieli wbić to z przebiegiem do książki? jaki może być koszt samej robocizny wymiany oleju i filtra bez materiałów? I pewnie pieczątka z samej wymiany oleju nic nie da bo to nie to samo co przegląd?

[rambo7]

ja się generalnie zgadzam z Butlerem, natomiast nie zupełnie z wlagrzes2 bo owszem jak piszesz

Moim zdaniem przegląd w ASO ma znaczenie przy sprzedaży auta

to jest to niewspółmierne do uzyskanych zysków z takiego działania. Nie wiem czy to liczyłeś, ale mi wychodzi że gdyby jeździł ze wszystkim do aso to wydatków które bym tam zostawił nie odrobiłbym (i nigdy nie odrobiłem) przy odsprzedaży auta. Więc rozsądne jest pokazać się w ASO z takim rzeczami z którymi samemu trudno sobie poradzić na placu parkingowym, np. wymiana paska rozrządu, montaż klimatyzacji (dziś sie nie robi ale ja robiłem kiedyś bo moja H nie miała), wymiana kolektora, czy nawet głupia wymiana oleju przynajmniej w Opolu wymiana własnego oleju w ASO jest najtańsza w całym powiecie! no i wszyscy są w szoku ...jak to możliwe ?! ...ano możliwe.
Ja mam bardzo dobre opinie o ASO (przynajmniej w Opolu) gdy montowałem klimę w VI gen nie miałem obejm uchwytów i spinek ...wsadzili sami swoje, oczywiście zacząłem poszukiwania kto mi to zamontuje i albo nikt! ...bo jak widzie Honde to głupieje, albo wymyślą taką cenę że w końcu spytałem w ASO okazało się że za grosze na wszystko miałem F-ry ... nie mam wpisów w książce.
Natomiast gdy przyszło do wyceny auta (bo w kraksie straciłem) to rzeczoznawca wycenił mi auto zaniżając cenę, odwołałem się przedstawiając rachunki z ASO, wartość auta wzrosła przeliczono bez dyskusji.
Jazda do ASO ma sens, ale trzeba to przemyśleć ... z czym jechać.
Kolejny przykład ojca na emeryturze, jeździ dieslem, robi małe przebiegi ... normalnie w polsce nikt nie uwierzy mu w ten przebieg gdy przyjdzie do sprzedaży, jeździ do aso co rok na wymianę oleju mimo że nie ma przebiegu po to by odnotować wizytę i zdobyć wpis z wymiany oleju.

[rambo7]

czy przy samej wymianie oleju z filtrem będą chcieli wbić to z przebiegiem do książki?

bez żadnego problemu~! ... wpis nie będzie brzmiał "przegląd przy przebiegu xxx" tylko "wymiana oleju przebieg xxx".
Mój olej, mój filtr, ich robota i wpis ... kasa zostawiona 40zł i wpis w książce beż żadnego problemu.

Po gwarancji, do książki wpisują jeśli to nie tzw. "przegląd mały / duży" wpisują tylko to, co było robione. Wiec jeśli wymienisz rozrząd to nie będzie "przegląd" będzie wymiana rozrządu i dopiszą "materiały własne" - jeśli je dostarczysz.
Masz 100% zrobione jak trzeba, masz wpis i taniej na rynku za te robotę nie znajdziesz. Roboczo godzina w ASO nie odbiega a nawet jest tańsza niżu większości mechaników ... bo jak mechanik co naprawia "wszystko" widzi Hondę to od razu musi być inna cena niż dla VW.

Niektórzy mechanicy praktykują proceder naciągania klienta, np. chcesz wymienić żarówkę ..wymienią ci od razu wszystkie "będzie pan zadowolony" w aso od 17 lat nigdy mi sie to nie zdarzyło, jeśli robią to tylko i wyłącznie to na co złożyłem zlecenie, jeśli się okaże przy jakiejś robocie że jest coś do zrobienia więcej jak np. przy wymianie "sprzęgła" to zdarzyło mi się że łożysko oporowe oddano mi, gdy stwierdził mechanik że te które siedzi jest w stanie idealnym.

[login]

Moim zdaniem przegląd w ASO ma znaczenie przy sprzedaży auta, chyba że ktoś chce tym autem jeżdzić do końca życia swego lub auta. Każdy kupujący (a jeżdżę już czwartym civicem od VI - IX) przy kupnie przede wszystkim pytał i sprawdzał przeglądy w ASO co decydowało o odkupie.

Bo to takie polskie podejście do tematu - świadczące trochę o niewiedzy w temacie.
Sprawdzanie pieczątek z ASO w książce przeglądów w czasach kiedy można kupić "czystą" książkę serwisową dowolnej marki, to tak samo jak odrzucanie z automatu przy kupnie samochodów z przebiegiem powyżej 200.000 km.

Ale przepłacać po samą pieczątke? Za przegląd zawołali 700. I czy przy samej wymianie oleju z filtrem będą chcieli wbić to z przebiegiem do książki? jaki może być koszt samej robocizny wymiany oleju i filtra bez materiałów? I pewnie pieczątka z samej wymiany oleju nic nie da bo to nie to samo co przegląd?

Każdy, szanujący się warsztat nie będący ASO Honda bez problemu powinien Ci w Twojej książce serwisowej przystawić swoją pieczątkę i umieścić odpowiedni wpis o dokonaniu przeglądu.

A tak naprawdę to wszystko "rozbija się" o to jak bardzo ufa się mechanikowi/warsztatowi nie będącemu autoryzowanym serwisem Honda, a zajmującemu się samochodem.

Przykład z mojego podwórka.
Darmowa akcja serwisowa w ASO Honda, ze 2 lata temu.
Po przeglądzie dowiaduję się, że jest potrzeba wymiany przewodów hamulcowych i paliwowych. ASO bardzo chętnie się tym zajmie za kwotę 1700,- zł brutto. Wymienią przewodu na identyczne (stalowe), które po jakimś czasie znowu zardzewieją i będą również do wymiany.
Finalnie temat został ogarnięty przez inny warsztat, który zajmuje się serwisowaniem mojej [H]. Samodzielnie wykonali i dopasowali ww. przewody, w myśl zasady raz a dobrze, kształtując je z miedzianych rurek.
Co do kwoty materiałów i robocizny, to nie było to nawet 50% kwoty zaproponowanej w ASO.

[mareckiabc]

Chyba zrobie jak piszesz, pojade z olejem i filtrem niech wymienią i wpiszą. A odnośnie przeglądu zastanawiałem się dlatego żeby jak coś poważniejszego w aucie to można liczyć na pomoc i gest importera. Spotkaliście się z tym że mimo upływu gwarancji a małego przebiegu i robieniu przeglądów w aso importer partycypuje w kosztach?

[Butler]

Wszystko zależy od ASO. Jeśli jesteś dobry stały klient to z każdym dogadać się można np. gdy kierownik serwisu uzna że to na dłuższą metę się opłaci to przystanie na propozycję.

[mareckiabc]

Dowiedziałem się że trzeba bezpośrednio do importera pisać także samo aso nie podejmuje decyzji.