Zablokowane przednie drzwi od strony kierowcy

[darinn]

Jeszcze raz witam wszystkich bardzo serdecznie,mam pare dni temu kupiona honde civic z 2007 roku wiec jeszcze nie do konca wiem co i jak ale wczoraj pojawil sie problem tzn,drzwi od strony kierowcy nie da sie w zaden sposob otworzyc ani od srodka ani z kluczyka wogole nic.Z innymi drzwiami nie ma zadnego problemu,tylko te jakies oporneOd poczatku klamka ciezko chodzila,ale prawie wszystkie hondy ktore ogladalam mialy ten problem-po stonie kierowcy klamka jakby byla bardziej wyrobiona.Poczytalam troche forum nic konkretnego nie znalazlam-albo zle szukalam
Czy ma ktos moze jakis pomysl jak mam sie do tego zabrac?Czy trzeba rozebrac drzwi od srodka,zeby dostac sie do zamka?Czy moze jest jakas blokada?Troche przegladam ksiazke ktora dostalam razem z samochodem,ale jest w jezyku holenderskim i nie wszystko moge zrozumiec

[Pawisio]

Ale jak chcesz otwierać drzwi "z kluczyka"? Nie otworzył Ci się centralny zamek?
Usiądź sobie w środku auta i popatrz, czy otwierają się i zamykają wszystkie zamki, używając guzika na drzwiach kierowcy.
Co do łatwości otwierania, ja mam odwrotnie - wszystkie inne drzwi prócz tych od kierowcy wymagają więcej siły przy otwieraniu (ale się otwierają).
Drzwi od kierowcy są po prostu częściej używane, przez co się lżej otwierają.
Jakby zamek rzeczywiście nie chodził i musiałabyś dobierać się do mechanizmu zamka, to będziesz musiała jednak rozebrać drzwi

[darinn]

Centralny zamek sie otwiera,tak mysle bo slychac ""klikniecie i zapala sie swiatelko w srodku,ale sprawdze jeszcze dzisiaj dokladnie wszystko razem z tym guzikiemw drzwiach.
Da sie rozebrac w miare latwo drzwi od srodka?
A takie pytanie mam jeszcze po za tematem-czy przy zamykaniu i otwieraniu auta migaja kierunkowskazy i czy przycisk od swiatel awaryjnych jest podswietlany??

[darinn]

Sorki ze tak dlugo to trwalo,ale nie bylo czasu zajrzec do hondy
No ale jak juz w koncu sie za to wzielam to sie okazalo ze drzwi sie otwieraja Czyli problem z klamka raczej jest,wiec jak bede miec kogos to napewno to naprawie i bedzie po klopocie,bo jak pisalam w poscie wyzej nie swieca mi sie "swiatelka" przy zamykaniu czy otwieraniu auta.Zadzwonilam do serwisu Hondy i powiedzieli ze byc moze tutaj tkwi przyczyna wiec tak czy siak trzba naprawic.
Zreszta wstyd do tak pieknego auta wchodzic od strony pasazera

[Viwaldi]

Odświeżę temat. W moim przypadku wymieniałem ogranicznik drzwi, moim zadaniem wszystko poszło gładko. Zdjąłem boczek (a raczej rozpiąłem i trochę odchyliłem), wymieniłem ogranicznik po czym zmontowałem boczek z powrotem. Wszystko zdawało się ok, drzwi stopniowo otwierają się i zamykają tak jak powinno być. Problem powstał na następny dzień gdy pojechałem do roboty a raczej chcąc wrócić z niej. Okazało się, że nie otwierają się drzwi kierowcy, wszystkie inne działają ok a te jedne ani z kluczyka, ani od wewnątrz, ani z pilota w ogóle nic. "Wsiadka" od strony pasażera i przed garażem ponowne próby i nic. Spróbowałem "odgiąć" boczek i zobaczyć o co chodzi. Szyba opuszczona i nic konkretnego nie widać. Elektrycznie słychać pracę w zamku, dźwignia od klamki działa, linka od wewn. klamki też pracuje. Wyjąłem wtyczkę z zamka - elektryka zamilkła(normalka) i dalej nic. Zdawać by się mogło, że wszystko działa (oprócz zamka). Walczę już tydzień i myślę że albo zamek w środku się posypał albo któryś z kabelków od wtyczki przy zamku stracił przewodność.Na wizytę u elektryka mam czas do 27-ego. Nie znam się się za bardzo na elektryce ale kabelki umiem polutować, tylko które to już mnie przerasta. Może jakieś pomysły? Liczę na to, że ktoś mądrzejszy ode mnie coś doradzi.