Honda VIII UFO kilka pytan

[kaliope]

Witam serdecznie z Krakowa. Rozważam zakup używanego ufo dla żony do jazdy miejskiej. Mam pytanie co do wyboru silnika w benzynie. Chodzi mi przede wszystkim o jak najmniejszą awaryjność. Osiągi i spalanie to sprawa drugorzędna, choć wolałbym mniejsze spalanie w mieście czyli silnik 1.4. I teraz:

1. Który 1.4 jest mniej niespodziankowy, pewniejszy itd. Ten przedliftowy 80 paro konny czy ten poliftowy?

2. Czy może jednak 1.8 jest mniej awaryjny i tu rozumiem jest taka sama wersja tego silnika w przed i po lifcie.

3. Czy generalnie UFO ma jakieś słabe strony? Czy poprawiono już te łożyska w skrzyniach biegów co się sypią w 7 generacji? Czy są typowe niepodzianki?

[Glosima]

1. Wersja 83 konna to toczydło straszne - nie jedzie ani na niskich ani wysokich obrotach. Wersja 100 KM jest lepsza, bo o ile z dołu nie jedzie kompletnie, to u góry daje radę nawet jak na te pojemnosść. Inna sprawa że kobieta stwierdzi ze to auto bardzo wolne, bo z zasady one nie kreca benzyniaków...
2. Zdecydowanie 1.8 - trwalszy i w mieście pali tylko niecały 1 l więcej.
3. Twarde zawieszenie - niezbyt do miasta. Padające pompy sprzęgła. Bardzo słaby lakier, miękka przednia szyba.

[kaliope]

dzieki za info

te pompy sprzegła poprawili w polificie? Jaki koszt naprawy?

[Glosima]

Nie poprawili. Kosztu nie znam, bo mi 3 razy na gwarancji nowa montowali.

[Alix]

Generalnie z pompą to zazwyczaj odgłos jest, na jazdę niewiele wpływa, można jeździć. Problemów ze skrzyniami nie ma. Silnik 1.4 (właśiciwie 1.33 z Jazz) IMO pomyłka w tym wozie, szczególnie w wersji 83KM. Czasem w przedliftach potrzeszczy sobie deska i lakier słaby bo już z ery ekoterroryzmu, ale poważnieszych wad raczej nie ma.Generalnie pierdoły, w całokształcie dobrze jest )

[kaliope]

a z kołami zębatymi zmiennych faz rozrządu w silinikach i-vtech (bo rozumiem, że są tam takie) nie ma żadnych problemów? Pytam bo w wielu markch sypią się te koła i koszt z całym rozrządem jest bardzo wysoki, bliski 3 tys zł. Pod względem rozrządu zarówno 1.4 jak i 1.8 nie sprawiają żadnych problemów? Bywają jakieś historie, że rozrząd się wysypał?

[Glosima]

Nie pamietam takiej usterki. Rozrzad wyjatkowo trwaly na tle np. VW czy Bmw/PSA.

[Pawisio]

3. Ja miałbym za to kilka uwag, aby się żona nie zdziwiła po zakupie:
-> Nie ma wycieraczki na tylnej szybie
-> Dolna jej część nie ma nawet ogrzewania
-> Ogólnie tylna szyba może przysporzyć problemy przy cofaniu. Nie chcę być seksistowski, ale z mojego doświadczenia kobiety gorzej radzą sobie z cofaniem
-> Kolejna seksistowska uwaga - nie widać końca maski, więc nawet jadąc do przodu będzie jej ciężej wykręcić (np. na parkingu)
-> Co do części eksploatacyjnych - nie mam na razie złych doświadczeń

Poza tymi kilkoma uwagami, bardzo dobre autko. Polecam wersję 1.8

[Glosima]

Tak jak Pawisio pisze, czujniki parkowania z tylu sa konieczne.
Inaczej parkowanie jest wyjatkowo trudne.
W miescie faktycznie przeszkadza brak wycieraczki, na trasie jest lepiej, bo ped powietrza jakos oczyszcza tylną szybę.

Do miasta najlepiej opony 205/55/16 bo 17- nastki dodatkowo obnizaja komfort i trzeba mocno uwazac na dziury.

[rambo7]

to ja napisze o 1,4 83KM, jako że został zjechany przez poprzedników to moge powiedzieć tyle:
- jest bezawaryjny
- spalanie w mieście około 6,7l/100km
- demon prędkości to nie jest ale ja jechałem 177km/h na A4 (to był chyba max).
- skrzynia 6 biegów nie daje w mieście poczuć żę to auto ma 83KM zbiera się naprawdę wystarczająco.
- nie bierze absolutnie oleju (w porównaniu do 1,8 o czym pisano wielokrotnie na forum).
- zachowana bezawaryjnośc jak w JAzz (mówię o silniku) jest tak dobrze że jestem pod wrażeniem.

na minus jest tylko jedna rzecz to nie bolid, ale dla swojego ojca zdecydowanie bym go polecił.
faktem jest że kobiety nie umieją tym jeździć i trzeba trochę czasu by sie nauczyły - bo kompletnie nie kręcą silnika i powstaje opinia że "nie jedzie" .
Po nauce, kręcimy wysoko 4500 przy rozpędzaniu i jak najszybciej łapiemy prędkość przelotową to robimy nawet wyniki regularnie 5,8L/100km.
do tego czujniki parkowania - dobrze by było mieć.

No i jeszcze ważna sprawa, mniejsze silniki były kupowane bardziej przez mniej "wymagających" nabywców przebiegi w odróżnieniu od 1,8 co samo przez się mówi, są zdecydowanie, podkreślam zdecydowanie mniejsze , czuć że auto nie jest wyjeżdżone.

[Alix]

rambo7 racjonalny głos w dyskusji Trudno się z powyższymi nie zgodzić.

Polecam poczytać opninie z 1. ręki o samych silnikach:
1.4/83KM: https://www.civicforum.pl/showthread...0%93-jaki-jest
1.4/100KM: https://www.civicforum.pl/showthread...0-KM-jaki-jest
1.8/140KM: https://www.civicforum.pl/showthread...0-KM-jaki-jest

EDIT: poprawione linki

[kaliope]

dziękuje panowie serdecznie za rady.

A silnik 1.4 90 koni w 7 generacji to był jeszcze inny silnik ja te dwa 1.4 w ufo? Jeśli tak to czemu zmienili? I dlaczego honda sie wycofała z silnika 1.6 w ufo?

Alix, ten ostatni link od 1.8 otweira 1.4

[rambo7]

(...) czemu zmienili? I dlaczego honda sie wycofała z silnika 1.6 w ufo?

doskonałe pytanie - rewelacyjne !! ... taka polityka: 3 x E = Ekonomia, Ekologia, e'Globalizacja .. .

[Alix]

kaliope - link do 1.8 poprawiony.

Pojemność 1.6 została (R16A/125KM) - była sprzedawana np. w Turcji, chociaż tylko w sedanie. Hatchacki mają 1.8 i 2.0 w Type R z większości światowej ofety Civic 8gen, dwa pozostałe silniki to "adaptacje" od innych modeli Hondy na potrzeby wymagającego europejskiego rynku. I tak diesel 2.2 wyjściowo powstawał w 2002 na potrzeby Accorda i CR-V, dopiero potem wylądował w Civic - takie transplanty łatwo polubić, bo mniejsze auto zawsze zyskuje na tym masę wigoru. Tak naprawdę dopiero diesel 1.6 został zaprojektowany przede wszystkim z myślą o Civic (tu też był jego debiut). Natomiast w potrzebie na Europę (nigdzie indziej nie oferowano Civic z tak małym silnikiem) zaadoptowano silnik 1.33 (żeby lepiej wypadało handlowo oznaczany 1.4) wyjściowo projektowany dla aut o klasę lub nawet dwie (Jazz/Logo) mniejszych - stąd sytuacja z dynamiką jest odwrotna. Ale z drugiej strony Golf 1.4/80KM czy podobny Focus nie są bynajmniej szybsze od takiego Civic. A już na pewno lepiej niż dramatyczny 1.4/75 w Octavii. Ot, normalne auto. Natomiast tu jest jeszcze kwestia postrzegania tego silnika w stosunku do poprzednich generacji Hond, stąd ten silnik zbiera swoje "baty" - bo podstawowe 1.3/75 w 4/5 gen czy 1.4/75-90KM w 6/7 gen z lżejszymi nadwoziami radziły sobie po prostu lepiej (kolokwialnie: jechały). Tymczasem większa pojemność i moc 1.8/140 sprawia, że auto to ze swoimi 9s do setki jest odpowiednikiem osiągami 1.6VTEC poprzedniej generacji. Co pogłębia "dziurę" w osiągach w stosunku do 1.4/83KM - bo, że różnica mocy jest niemal dwukrotna, a te 14-15s (zależnie od kół i wyposażenia) to tym bardziej niemała różnica, którą poczuje każdy... ale przecież nie dla wszystkich to najważniejsze, niektórzy wolą zapłacić mniej o tego litra na setkę za paliwo.

[rambo7]

i w wzajemnie Alix obiektywne porównanie do innych propozycji rynkowych Trudno się z powyższymi nie zgodzić.