Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Zakup nowego civica. Kupić model z 2011 czy poczekać na 2012??

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Zakup nowego civica. Kupić model z 2011 czy poczekać na 2012??

    Witam wszystkich szczęśliwych posiadaczy civiców. Postanowiłem zamienić mojego civica na nowego i tak się zastanawiam czy lepiej będzie kupić teraz na wyprzedaży model z 2011 roku czy poczekać i zakupić model już w nowej budzie z 2012 . Rozmawiałem wstępnie w salonie nad modelem 1.8 i-vtec w wersji Sport 5D pozostało jeszcze trochę ostatnich sztuk. Cena za model 2011 katalogowo teraz jest 71400 ale mówili, że jest jeszcze możliwy jakiś mały rabat natomiast ceny nowego modelu nie są jeszcze znane. Radzilibyście bardziej zakupić stary model czy jednak już nowy model civica. Proszę o jakąś radę. między innymi czy nie występują jakieś poważniejsze wady w tych modelach już po lifcie itp. Z góry dziękuje za pomoc.

  • #2
    kurcze trudna decyzja mi osobiście nowa buda sie podoba ale z wyglądu zewnętrznego nie wygląda aż tak agresywnie jak strare ufo po lifcie z wad to chyba nic takiego bo to nowe autko będzie zawieszenie prosta konstrukcja z tyłu belka więc na długi okres spokój niby niektórzy użytkownicy narzekali na szybsze zużycie amorków ale to nie reguła w starszych civicach np 6 gen amorki orginalne spokojnie wytrzymywały na polskich drogach 150tyś podejmij decyzję kiedy poznasz cenę nowego modelu i najlepiej wtedy przejechać sie dwoma autkami i zrobić porównanie

    Comment


    • #3
      z tego co mówili w salonie to oni bardziej chcą tak zrobić, że najpierw wypchnął wszystkie 2011 i dopiero zaczną sprzedawać model z 2012 roku. A ta wersja co mnie interesuje to podobno już zostało niewiele sztuk bo jest najchętniej kupowana (1.8 i-vtec hatchback SPORT). ja też bym chciał zostawić auto w rozliczeniu także z miesiąca na miesiąc mój samochód bądź co bądź będzie tracił na wartości. a odnośnie modelu 2012 boję się trochę np czy nie będzie jakiś tzw chorób wieku młodzieńczego niby jest to honda, ale zawsze coś może jej się przytrafić co później w następnych rocznikach będzie już wyeliminowane.
      Last edited by szybki; 26-01-2012, 10:50.

      Comment


      • #4
        I masz słuszne obawy, bo każda nowa generacja samochodu cierpi na jakąś bolączkę. Wszystko zależy który CI się bardziej podoba i jaka będzie różnica w cenie. Powiem CI tyle, że moja siostra kupiła nową Astrę III 1.6 benzyna - wyprzedaż rocznika za 49 000 zł, z klimą, czujnikami parkowania, itd. Za Astrę IV z tym samym silnikiem i wyposażeniem z tego samego roku chcieli 63 000zł. Wiadomo, że IV jest 2 razy ładniejsza, ale jakby nie patrzeć w porównaniu do III droga - i to zaważyło na decyzji co kupić. Moim zdaniem nie warto było płacić kilkanaście tyś wiecej dla tego że jest nowsza generacja - skoro silnik, wyposażenie jest takie samo. Którego by nie kupiła masz nowe auto, przyjemne, dość duże i wygodne
        Last edited by Remek; 26-01-2012, 13:09.
        Życie jest za krótkie, żeby jeździć dieslem...

        Comment


        • #5
          Ja jak bym miał kupić civika to brał bym jeszcze starszy model.Wiadomo że tam juz jest wszystko sprawdzone.Wszelkie wady i tzw."choroby wieku dziecięcego" usuniete.Nowy model to wiadomo że nowość i bardziej cieszy.Ale po czasie mogą sie pojawić jakieś błędy konstrukcyjne i akcje naprawcze.Jak nie potrzebujesz już nowego auta,a chcesz mieć nowy model,to może warto by poczekac rok aż wszystko "powychodzi".

          Comment


          • #6
            Ja mam nowe ufo 5D Sport (roczne), więc gdybym miał zmieniać, to na budę 2012. Podoba mi się IX gena, ponadto ma kilka usprawnień (gadgetów) ułatwiających życie (w tym np tylna wycieraczka). Noooo, oczywiście o ile cena nie byłaby kosmiczna w stosunku do VIII gen.

            Comment


            • #7
              Buda 2012 jest tragiczna wg mnie, jak zlepek 4 innych samochodów. Zamiast agresywna, jest jak pokraczna żaba. Ładniejsza od Golfa itp., ale nie jest już taka perełka designerską jak obecna.

              Comment


              • #8
                O wiekszosci "powazniejszych wad" gen. VIII, mozesz poczytac na forum. Ja stalem przed tym samym dylematem co Ty, ale zdecydowalem sie na 2011 bo bryla auta w Gen.VIII podoba mi sie bardzo , a Gen.IX hmm jakos nadal do mnie nie przemawia . Za to z wnetrzem auta jest juz na odwrot , w nowym podoba mi sie znacznie bardziej .

                Ale wolalem swiadomie zdecydowac sie na cos o czym mozna juz duzo poczytac (np. o niektorych wadach) i wiedziec jak temu zaradzic. A nie pchac sie i przechodzic przez choroby wieku dzieciecego gen.IX. A za 4-5 lata sprzedam i kupie juz pewnie duzo ladniejsza po lifcie, z wiadomymi wadami, gen. IX ...

                A i cena, tez grala wazna role, gen.IX w wyposazeniu Sport (jesli w ogole taka bedzie) na pewno bedzie, znacznie drozsza. I moze zblizyc sie znacznie do Accorda.

                Comment

                Working...
                X