Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Pokrowiec na samochód

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Pokrowiec na samochód

    "huhu haaa huhu haa nasza zima zła" Witam Wszystkich, zastanawiam się nad zakupieniem dobrego pokrowca na samochód, trzymam samochód za bramką u sąsiada niestety wszystkie garaże ma pozajmowane, a rano nie mam już ochoty drapać szyb. Powiedzcie mi czy taki pokrowiec spełnia swoją rolę ? i na co ewentualnie zwrócić uwagę przy zakupię nie mówiąc już o cenie Mam jeden na oku cena to 110 zł rozmiar SM, z dobrego materiału nie przylega do lakieru, ochrania do +50 i -50 "NYLON"...

    Z góry dziękuję !!!!

  • #2
    a bedziesz miał go gdzie chować wygodnie ? czy mokry do bagażnika ? bo nie dość ze codzień bedzie cały mokry to nauprzyksza ci on codzień zakładaniem i zdejmowaniem Nie ma nic lepszego niz zima rano ciemno i sąsiedzi drapiący szyby przy kłebach spalin raczej mało sie widzi kogos zakładającego codzień pokrowiec na auto No chyba ze pare dni masz postac Ja zrobiłem sobie taki płyn MIX denaturatu wody i płynu zimowego i psikam na zmrozone szyby i schodzi jak narazie za jednym pociągnięciem szmatki Zobaczej jeszcze jak to bedzie sie sprawdzać na wiekszych mrozach Zastanawiem sie tylko czy tem ( ale ciut rozcieńczony ) denaturat nie odbarwi karoserii .... ale tam nie psikam tylko punktowo na szyby

    Comment


    • #3
      Denaturat niszczy lakier... Co do pokrowca, to moim zdaniem jego zakładanie ma sens gdy nie używasz auta często, bo jakoś nie wyobrażam sobie codziennego zakładanie i składania tego pokrowca. Druga kwestia, to gdzie go potem wsadzić, bo garażu to raczej nie masz (skoro chcesz pokrowiec ) Jak wsadzisz do bagażnika i śnieg Ci się tam będzie codziennie roztapiał to pojawi się problem wilgoci w aucie. Sama idea pokrowca jest fajna, tylko co z nim robić
      Życie jest za krótkie, żeby jeździć dieslem...

      Comment


      • #4
        WADE1982
        Od 21 listopada będą w LIDLU pokrowce na samochód w cenie 59,99zł. w trzech rozmiarach i kolorach + torba do przechowywania.

        Comment


        • #5
          Zamieszczone przez slang55 Zobacz posta
          WADE1982
          Od 21 listopada będą w LIDLU pokrowce na samochód w cenie 59,99zł. w trzech rozmiarach i kolorach + torba do przechowywania.
          Dobrze wiedzieć, oby jakościowo były porównywalne do tych na allegro za 100 zł to będę zadowolony

          Comment


          • #6
            właśnie niestety użytkuje codziennie samochód zaczynając po godzinie 6:00... więc ściąganie i zakładanie pokrowca jest nieuniknione. A co do przechowywania pokrowca to : ) pewnie zostałby na podwórku pod altanką więc nie było by aż tak źle.....

            dziękówa Wszystkim za odpowiedź...

            Comment


            • #7
              Ja też kiedyś tak myślałem na temat pokrowca.Ale zimą chyba nie ma to sensu.Śnieg i tak trzeba z niego usuwać i jeszcze go zdejmować.Więcej roboty.A jak w dzień np.snieg się stopi,a nocą zamarznie na pokrowcu?I rano skorupa.Nie widuje też aut w mieście pod pokrowcami.Wydaje mi się też że pod pokrowcem utrzymuje się bardziej wilgoć i nie jest to dobre dla auta.Owszem jak ktoś założy pokrowiec na jesień i zdejmie na wiosnę to może i jest sens.Albo jak ktoś trzyma auto w suchym pomieszczeniu przez zimę i chce aby mu się nie zakurzyło.Tak więc uznałem że "skrobać" szyby i tak trzeba.Chyba że ktoś ma garaż lub podgrzewaną przednią szybę.Zresztą skrobanie rysuje szybę.Ja jesli już, to stosuje odmrażacz.Czyli zimowy płyn do spryskiwaczy.Po doświadczeniach w poprzednim aucie szyba mojego Civika nie widziała, i raczej nie zobaczy skrobaczki.

              Comment


              • #8
                Pokrowiec też rysuje lakier i to bardzo mocno. Nie unikniesz tego. Przy zakładaniu i ściąganiu. Lepiej kupić odmrażacz do szyb.

                Comment


                • #9
                  Zamieszczone przez Paluch Zobacz posta
                  Pokrowiec też rysuje lakier
                  ... szczególnie, że lakier w ufo jest takiej grubości i jakości, że rysują go krople deszczu i pęd powietrza

                  Comment


                  • #10
                    A no niestety lakier jest bardzo słabej jakości (wielokrotnie już się o tym przekonałem) - beznadziejny w sumie to moja pierwsza zima z civikiem i jak to każdy mówi nawet moja dziewczyna, ( nie mówiąc już o mamie) że dbasz o NIEGO BARDZIEJ NIŻ O SIEBIE pp.... najbardziej chodzi mi o lakier i tą cholerną sól, jak i zabawy poranne z samochodem (odkopywanie, zdrapywanie, rozgrzewanie) i cały czas chodzi mi po głowie: kupić czy nie kupić ? no nic poczekam jeszcze do 21 listopada "slang55" napisał, że mają być w lidlu i porównam z tym z castoramy......

                    Comment


                    • #11
                      Najpierw to zabezpiecz lakier porządnym twardym woskiem, np. K2 Słuchaj, skoro masz altanę, do której bedziesz wrzucał ten pokrowiec to mysle że to może być niegłupie rozwiązanie. Ja pisalem ze swojej perspektywy - blokowiska, na którym takie rozwiązanie nie ma sensu.
                      Życie jest za krótkie, żeby jeździć dieslem...

                      Comment


                      • #12
                        Zamieszczone przez WADE1982 Zobacz posta
                        A no niestety lakier jest bardzo słabej jakości (wielokrotnie już się o tym przekonałem) - beznadziejny w sumie to moja pierwsza zima z civikiem i jak to każdy mówi nawet moja dziewczyna, ( nie mówiąc już o mamie) że dbasz o NIEGO BARDZIEJ NIŻ O SIEBIE pp.... najbardziej chodzi mi o lakier i tą cholerną sól, jak i zabawy poranne z samochodem (odkopywanie, zdrapywanie, rozgrzewanie) i cały czas chodzi mi po głowie: kupić czy nie kupić ? no nic poczekam jeszcze do 21 listopada "slang55" napisał, że mają być w lidlu i porównam z tym z castoramy......
                        Lakier nie tylko w Civikach jest słaby.Niedawno w TVN pokazywali jakie Lancery mają kiepski lakier.Użytkownicy narzekali że już w pierwszym roku użytkowania pojawiają się odpryski na lakierze.Tak że obecnie na lakierach też wszyscy oszczędzają.Mnie też się czasami dostaje uwaga że o auto bardziej dbam niż o siebie.Ale jak się dba to się ma,jak to mówią.Sól nic lakierowi nie zrobi.Jeśli auto ma dobre zabezpieczenia antykorozyjne.A takie nasze Civiki chyba mają.No i nie było u lakiernika czy blacharza.Choć i w dobrych warsztatach potrafią obecnie auto zabezpieczyć.A co do odśnieżania,to niestety w naszym położeniu geograficznym niestety trzeba się nauczyć z tym żyć.Albo auto garażować.

                        Comment


                        • #13
                          "Remek" to taka mała altanka w której przechowywane jest drewno na opał sąsiad nie ma nic przeciwko gdybym się ulokował z pokrowcem, więc wyczekam jeszcze chwile zlookam cenę w "lidlu" i porównam jakościowo i na coś pewnie się zdecyduje, bo jak na razie ratuje się "płachtą na przednią szybę", która w 100% spełnia swoją rolę !!

                          Comment

                          Working...
                          X