wersja Sport bez podgrzewanych siedzeń

[Paulux]

witam

Poszukuję osób, które kupiły Civica Sport (po liftingu) w salonie bez podgrzewanych przednich siedzeń.

pozdro

[kabanpastowany]

Ale jak to możliwe? podgrzewane siedzenia to przecież element wyposażenia wersji sport. Ale mogę uwierzyć że zaraz po opuszczeniu salonu się popsuły i dlatego ich nie było, w tym aucie jest to wysoce prawdopodobne

[Icarium]

Ja mam taką wersję Sport 1,8 z 2009 bez podgrzewanych siedzeń wersja na rynek portugalski

[Paulux]

No właśnie dowiedziałem się tyle z Hondy Poland że była przeznaczona na inny rynek i przypuszczałem że był to jakiś ciepły rejon Europy.
Możesz mi napisać gdzie ją kupiłeś i czy salon dał Ci jakąś rekompensatę za brak wyposażenia standardowego? Ja mam też kupioną z rocznika 2009 to pewnie z tego samego transportu.
Jeszcze mam pytanie czy z klimą było wszystko ok bo ja chyba kupiłem auto z zagrzybiałą klimatyzacją.

Dzięki za odpowiedź. Pozdro

[Icarium]

z klimą wszystko ok dlaczego Twierdzisz, że masz zagrzybiałą?
Poza ściąganiem w prawo nędznym lakierem, trzeszczącym sprzęgłem wszystko jak na razie ok
Chyba niewiele jest takich wersji w Polsce sądząc po ilości odpowiedzi
Pozdro
Ps według mnie inne są uszczelki w drzwiach tj bardzo miękkie i elastyczne, i słyszałem, że inne są filtry w układzie klimatyzacji, ale dodam, że tego nie sprawdziłem osobiście.

[Paulux]

To jest długa historia... ale w krótkich słowach: po włączeniu klimatyzacji czuć zapach stęchlizny w 9 przypadkach na 10. Może to efekt tego że były inne filtry. Ostatnio rozmontowali mi całą klimę i sprawdzali co jest nie tak.
Dodam tylko że zajęło to 8 miesięcy żeby w końcu panowie w serwisie przyznali mi rację że śmierdzi. Nic nie znaleźli ale coś tam chyba wymienili bo śmierdzi dalej ale już zdecydowanie rzadziej i mniej intensywnie. Chyba odgrzybię klimę w końcu za własne pieniądze. Dostałem też gratis opony zimowe Pirelli na których się nie da jeździć w zimie. Może to też są zimówki na portugalskie warunki

[wojtek9972]

to że śmierdzi to norma, bo trzeba odgrzybiać co roku Jest to płatne i nigdy nie podlegało gwarancji,

[Icarium]

to że śmierdzi to norma, bo trzeba odgrzybiać co roku Jest to płatne i nigdy nie podlegało gwarancji,

ale nie powinno walić stęchlizną po 8 miesiącach

Co do opon to zimowe pirelli są całkiem dobre moim zdaniem za to letnie michelliny to dopiero porażka zmieniłem po kilku dniach na Pirelli P zero Rosso i jestem bardzo zadowolony. Minus szybko się ścierają

[Paulux]

To nie wiem dlaczego ja się ślizgałem na tych oponach jak na lodzie. Pare razy nie mogłem wjechać nawet pod bardzo łagodną górkę jezeli tylko było trochę śniegu. To był jakiś dramat!!!! Wcześniej jeździłem 15-letnim Golfem i nie miałem nigdy takich problemów.
Klimatyzacja cuchnęła juz od początku a auto ma teraz 9 miesięcy.

[astrall]

Z moją klimą ASO też sobie nie radziło a zaczęła śmierdzieć po miesiącu od wyjechania z salonu (W ASO początkowo twierdzili, ze to zapach nowości, wszystko się dotrze i zapach zniknie) - proponuję Ci wizytę u specjalistów od klimy, parownik w VIII genie jest nietypowo umiejscowiony i trzeba było dwóch podejsc zeby wszystko zaczęło działać jak należy. ASO nie posiada odpowiednich preparatów do porządnego odgrzybiania, zazwyczaj stosują ozonowanie, które nic nie daje.

[Paulux]

W każdym salonie gdzie mówiłem o tym robili głupkowate miny i oczywiście nikt nigdy nie słyszał o takim przypadku. Dobrze że nie jestem sam W Hondzie w Gliwicach stosują odgrzybianie bo w Katowicach tylko ozonują i to nie specjalnie pomaga. Nawet powiedzieli mi w Gliwicach, że zrezygnowali z ozonowania bo to jest mało skuteczne. Przestrzegali mnie też żeby tego nie robić poza ASO bo można zalać komputer środkami do odgrzybiania? Zastanawiające jest dlaczego ASO nie ma ujednoliconych standardów. Jedni ozonują a inni nie. Może dlatego że ozonowanie jest tańsze. Chyba w tym tyg. wydam 160 zł (chociaż właściwie nie powinienem ale nie mam już siły się wykłócać ) i odgrzybię klimę. Byle by tylko pomogło.

pozdrawiam