Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Skrzypienie z przodu przy ruszaniu i wolnej jeździe

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • #16
    Ja swoją Hanie oddaje na smarowanie maglownicy. Jak będzie po, to dam znać jakie rezultaty.

    Comment


    • #17
      Wymieniłem sworznie - skrzypienie zniknęło.

      Comment


      • #18
        No i wracamy do tematu niestety. Skrzypienie powróciło. Lub może inaczej - jest nowe skrzypienie. Skrzypi, gdy silnik dostaje obciążenia, czyli przy ruszaniu i przyspieszaniu - wrzucam bieg, dodaję gazu i od razu jest skrzypienie - przy minimalnych ruchach kierownicą. To samo na dwójce, trójce. Przy czwórce, gdy obciążenia są miejsze - skrzypienie jest minimalne. Po wrzuceniu na luz przy dowolnej prędkośc jest cisza. Dolne sworznie wymienione, gumy na drążku stabilizatora też. Więc co państwo diagnozujecie?

        Comment


        • #19
          A sprawdzałeś osadzenie amortyzatora? Albo gumy osłaniające? Może któraś tuleja wahacza? Mogą jeszcze skrzypieć łączniki stabilizatora. Skrzypi z przodu czy z tyłu?

          Comment


          • #20
            Skrzypi ewidentnie z przodu. Zaczęło skrzypieć dzisiaj, więc jakby nie miałem szans na sprawdzenie czegokolwiek. Najwcześniej w poniedziałek. Widziałem, że na sprężynach amortyzatora są takie osłony z plastiku jakiegoś i jedna z nich spada z tej sprężyny. Może to tam coś...

            Zamieszczone przez waletko Zobacz posta
            A sprawdzałeś osadzenie amortyzatora? Albo gumy osłaniające? Może któraś tuleja wahacza? Mogą jeszcze skrzypieć łączniki stabilizatora. Skrzypi z przodu czy z tyłu?

            Comment


            • #21
              Ja mam takie same skrzypienie, jak mocno gaz sie przyciśnie to i przy trójce slychać, u mnie jest też zależne od pogody, czasem skrzypi mniej, czasem bardziej, zdecydowanie zalezy od obciążenia silnika i np. instensywne jest przy przejezdzaniu przez duze progi zwalniajace. Układ zawieszenia mam sprawdzony, brak luzów, wszystko sztywne.
              Honda Civic 1.8 i-VTEC 4D

              Comment


              • #22
                Zamieszczone przez hondur87 Zobacz posta
                Ja swoją Hanie oddaje na smarowanie maglownicy. Jak będzie po, to dam znać jakie rezultaty.
                Skrzypienie zniknęło. Drugi miesiąc już chyba mam spokój.

                Comment


                • #23
                  Zamieszczone przez hondur87 Zobacz posta
                  Skrzypienie zniknęło. Drugi miesiąc już chyba mam spokój.
                  Ha! Dzisiaj pojechałem do serwisu Forda, w którym pracuje wieloletni mechanik Hondy. Okazuje się, że skrzypi maglownica, a w zawieszeniu wszystko jest lux.
                  Jutro smarowanie i dam znać, czy się polepszyło, czy czeka mnie jakaś regeneracja.

                  Comment


                  • #24
                    Nasmarowałem maglownicę i cisza Aż dziwnie się jedzie. Dziękuję wszystkim za wskazówki.

                    Comment


                    • #25
                      Mam swoje doswiadczenia w temacie "skrzyp, skrzyp". Myslalem, ze to lozysko, potem, ze przegub, a potem juz nic nie myslalem, tylko pognalem do Przema - wiadomo, PSGarage.
                      Po sprawdzeniu okazalo sie, ze na kielichach od amorow zebral sie piach, bylo go tez troche naklejonego na brud na sprezynach, no i ... skonczylo sie na strachu. Po wydmuchaniu sprezonym powietrzem i psiknieciu jakims szuwaksem - jak reka odjal. Koszt pomijalny, a ja juz w myslach cialem wydatki budzetowe.
                      Tak wiec totalna glupotka, ale trzeba wiedziec co i jak i za to Przemowi wielkie dzieki.

                      Comment


                      • #26
                        Mam to samo , przy gwałtownym ruszaniu i przyśpieszaniu skrzypi. Zawieszenie, końcówki drążków sprawdzane i jest ok. Mechanik w końcu w kanale złapał za maglownicę i zaczął ruszać... no i trafił. Jestem umówiony za tydzień na przegląd maglownicy. Z tego co piszecie to przesmarowanie wystarcza. Możecie podać więcej szczegółów odnośnie tego przesmarowania ? Trzeba ściągać maglownicę , czy da się to zrobić na aucie ? Jaki jest koszt takiej naprawy ?
                        Z drugiej strony.... zastanawiam się, bo to stukanie/skrzypienie występuje przy jeździe na wprost, czyli jak w maglownicy nic się nie dzieje.
                        Last edited by arekbis; 12-11-2014, 13:34.

                        Comment


                        • #27
                          Smarowanie polega na "wciśnięciu" smaru pod gumy ochronne Co do kosztów to jedynie cena smaru, ja zrobiłem to w następujący sposób: Odpiąłem opaski zaciskowe i dużą strzykawką z przymocowanym kawałkiem wężyka "wstrzyknąłem" trzy takie duże strzykawy smaru wężyk włożyłem do środka gumy i pchałem ile wlezie. Strzykawka musi być naprawdę duża z dużą końcówką wylotową w przeciwnym wypadku nie będziesz w stanie wcisnąć tłoka. Co do smaru to ja miałem taki zielony do przekładni(brat będąc mechanikiem dostarczył mi taki ze swojej firmy)

                          Ps. Mi również skrzypiało jadąc na wprost, teraz jest spokój Jadąc prosto mimo iż nie skręcasz kierownicą to drążki tak pracują(góra/dół) na nierównościach i z tond skrzypienie
                          Moja ko-Hanka http://www.civicforum.pl/showthread....ck-Mój-TYPE-R

                          Szerszeń by grzes41gt https://www.civicforum.pl/showthread...�-by-grzes41gt
                          sigpic

                          Comment


                          • #28
                            Rozumiem, że demontowałeś maglownicę?

                            Comment


                            • #29
                              Zamieszczone przez lajsta Zobacz posta
                              Rozumiem, że demontowałeś maglownicę?
                              Nie udało mi się to zrobić na autku Jest mało miejsca ale się udało(ja nie mam filtra powietrza więc łatwo dostałem się do magla z jednej strony, z drugiej było ciężej)
                              Moja ko-Hanka http://www.civicforum.pl/showthread....ck-Mój-TYPE-R

                              Szerszeń by grzes41gt https://www.civicforum.pl/showthread...�-by-grzes41gt
                              sigpic

                              Comment


                              • #30
                                Historii ciąg dalszy, chociaż tym razem objawy są inne. Po około 2 miesięcy po wymianie amorów z przodu zaczęło strzelać mocowanie górne amortyzatora przy skręcaniu kierownicą. Wymieniłem na stare, a nowe oddałem na gwarancji (gwarancji nie uznali), strzelanie ustało, ale zaczęło trochę pukać na dziurach po prawej stronie. Gdy się pukanie nasiliło postanowiłem kupić i wymienić jeszcze raz mocowanie amortyzatora. Trochę pomogło, ale nie jest tak jak od razu po pierwszej wymianie wraz z amorami. Po około 3-4 tygodniach po wymianie zaczęło skrzypieć po prawej stronie przy skręcaniu w lewą. Nie ma takiego "strzału" jak było za pierwszym razem, ale też wku*** (denerwuje:P). Od momentu kiedy hania jest w moim posiadaniu, czyli od sierpnia 2013 wymieniłem następujące rzeczy przy kołach z przodu: klocki, tarcze, łożyska, amortyzatory, górne mocowanie amortyzatorów, tuleje gumowe(te szerokie pionowo ustawione), łącznik stabilizatora, odboje z osłonami. Przy okazji wymiany amorów była smarowana maglownica. Pozostało już chyba tylko przegub i sworzeń ze starych części :/ I dalej jest coś nie tak. I to najgorsze że coś się wymieni na nowe części i jest dobrze tylko chwilę. Ktoś ma może jakiś pomysł, co może być nie tak? Problemy zaczęły się ok. 2 miesiące po wymianie amortyzatorów z górnym mocowaniem i osłonami. Auto nie miało żadnego dzwona- brak jakichkolwiek śladów...
                                Last edited by hondur87; 27-02-2015, 19:18. Powód: Uzupełnienie informacji

                                Comment

                                Working...
                                X