Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

jakie AMORTYZATORY przód 1.7 cdti ?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • jakie AMORTYZATORY przód 1.7 cdti ?

    Cześć,
    Muszę dość pilnie niestety kupić nowe amortyzatory.
    Czy moglibyście polecić jakieś?
    Znalazłem Kayaba ale niestety jest to koszt 590zl za sztukę w inter-cars.
    Czy polecacie jakieś z niższej półki cenowej?
    Jeśli tak to gdzie to można nabyć? W inter cars wybór jest niestety dziwnie ograniczony do monroe i kayabe...
    Pozdrawiam.

  • #2
    tak poszukaj kayaby na necie nie w intercars bo tam duze marze narzucaja
    https://moto.allegro.pl/amortyzatory...699971096.html tu masz zamiennik
    monroe https://moto.allegro.pl/amortyzatory...715215384.html
    kayaby https://moto.allegro.pl/amortyzatory...711952902.html
    jak widac taniej niz w intercars

    Comment


    • #3
      tylko czy to na pewno oryginalne kayaby? cena naprawdę niska.
      Zastanawiam się tylko czy bezpiecznie jest kupować wysyłkowo na allegro amortyzatory...
      Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

      Comment


      • #4
        moim zdaniem to sa orginalne ja sam kupuje dużo czesci do auta na allegro i nie ma problemów

        Comment


        • #5
          Kup - rozważ to co polecają przedmówcy, jednak sprawdź co kupujesz bo amory do Diesla różnią się od tych do benzyniaków !!!
          Kierownik Działu Diesla

          Comment


          • #6
            Zamieszczone przez martinellio Zobacz posta
            tylko czy to na pewno oryginalne kayaby? cena naprawdę niska.
            Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?
            Cześć.
            Dokładnie przed rokiem zadawałem sobie te same pytania: jakie i za ile ? To co napiszę jest tylko moją opinią i nie odnosi się do konkretnego sprzedającego. Być może ma indywidualny kanał dystrybucji i stąd tak istotna obniżka ceny. Jeśli mediana cen wynosi powiedzmy X, a ktoś oferuje towar za X-30% to zawsze się zastanawiam, czy to jeszcze bajeczna okazja czy już zaproszenie do kłopotów ?
            Ja kupiłem ostatecznie Kayaby kierując się wieloma opiniami. Stosunek jakości do ceny kazał mi tak właśnie zadecydować. Znajomi mechanicy poddawali pod wątpliwość celowość zakupu Monroe. Według nich, są one zbyt "delikatne" aby pracować w dieslu, gdzie gros obciążenia przypada na przód. Dodatkowo twierdzili, że Monroe przestał produkować amortyzatory i prawie w 100% sprzedaje pod swoją firmą produkty innych firm, często NN (nie dotyczy to innych produktów). Stąd znacząca ilość reklamacji amartyzatorów w ostatnich latach.
            Co do cen Kayaby. Cena, podana na aukcji do której link podał Jump23, już rok temu była trudna do znalezienia. Oscylowała wokół 350 zł +/-. Po przeczytaniu postu zadzwoniłem do sklepu, w którym rok temu oferowano mi KYB po 350 zł. Dziś ich cena to 470 zł. Tak więc musisz przed ewentualnym zakupem przeanalizować wszystkie okoliczności, warunki gwarancji etc. Przez ostatni rok waluty podrożały i ceny poszybowały. Stąd zalecam staranność przed zakupem. Amory do naszych ctdi ze względu na swoją konstrukcję są wyjątkowo drogie, droższe niż do passatów, toyot a nawet mercedesów. Byłem zaskoczony tym faktem, ale tak jest i tego nie zmienimy.
            Powiem Ci jeszcze, że ja ostatecznie zamówiłem amory za pośrednictwem warsztatu w którym były wymieniane. Z uwagi na dużą ilość zamawianego towaru, mają oni upusty sięgające kilkudzisięciu procent, niedostępne dla zwykłego kupującego. W moim przypadku kupiłem ostatecznie po 305 zł. Kupując je sam, w tej samej hurtowni, dałbym po 355 zł. Różnica z naddatkiem pokryła badanie geometrii po wymianie.
            Tak więc nie przesądzając o niczym, staję w pewnej opozycji do bardziej doświadczonych Kolegów, ale w tej konkretnej sytuacji mam po prostu większą dozę nieufności i własne doświadczenia z rozległego badania rynku
            Pzdr.
            Ps. Gdyby decyzja zapadła i padło na omawianą firmę, to KYB do naszych ctdi mają numery katalogowe 331010 i 331011.
            Last edited by syriuszteam; 16-10-2012, 14:05. Powód: literówki

            Comment


            • #7
              Witam,
              Jakie amortyzatory polecacie na tył tego autka? Poszukuję w UK i w sklepach mam do wyboru Monroe (45 funtów sztuka) i Nippon (50 funtów sztuka) ewentualnie KYB ale tylko poprzez eBay (55 funtów). Zna ktoś może numer katalogowy tylnych amorków KYB (civic 2004 1,7 CTDI)

              Comment


              • #8
                Zamieszczone przez JohnnyB Zobacz posta
                Witam,
                Jakie amortyzatory polecacie na tył tego autka? Zna ktoś może numer katalogowy tylnych amorków KYB (civic 2004 1,7 CTDI)
                Witaj.
                Numer który Cię interesuje to 341311. Nie ma różnic montażowych L/P jak na przód.
                Pzdr.

                Comment


                • #9
                  cześć!
                  za pierwszym razem regenerowałem oryginalne Kayaby - wyrzucanie pieniędzy. Potem kupiłem Monroe na których jeździmy już z 1,5 roku (w trudnych dziurawych warunkach) i jest OK. Nie ma różnicy w prowadzeniu w porównaniu do Kayaby.
                  Ale jakbym miał wymieniać kolejny raz to dorzucę te 100-150 zł i kupię Kayaby.

                  Comment


                  • #10
                    Żeby nie tworzyć nowego posta podepnę się pod ten. Szukam amorów przednich do mojego Civ, EU8, 1.6 benz, 2001r.
                    Co polecacie, bo wybór dość wąski tzn Monroe, KYB, jakieś nonejmy (sprawdzałem w Intercarsie, lokalnej hurtowni i na aledrogo) a koszt masakrycznie wysoki, więc chciałbym już coś w miarę dobrego co posłuży parę lat. Niestety po ostatniej zimie już praktycznie ''umarły'': wyrzygały olej, w jednym pękła osłona gumowa więc skoro ciepło się zrobiło to pora to wymienić...
                    z góry dziex

                    Comment


                    • #11
                      Nie polecam KYB 331011
                      3 lata temu wymienione, wynik w stacji diagnostycznej 15% i 17%.
                      Teraz czas na ponowna wymiane, tylko na jakie?

                      Comment


                      • #12
                        "Nie polecam KYB, po 3 latach siadły.
                        Przednie 8 lat oryginaly. Tylem wjechalem w dziure na oryginale i 1 amortyzator sie uszkodzil i wylał. Wymieniłem 3 lata temu w lasnie na KYB. Pojechalem w tym roku na stacje disgnostyczna Przód tłumienie okoł 55% (na oryginalnych 8-letnich), tył 15 i 17 % na 3 letnich"


                        Cytat z Twojego posta w innym wątku. Czasem pomyśl, że ludzie czytają Forum. Możesz wyrażać dowolną opinię, ale nie sciemniaj. Jeśli masz na przedniej osi orginalne amorki to skąd negatywna opinia o 331011 ? Bo nie z doświadczenia w tym zakresie. Ja po sprowadzeniu samochodu z Włoch miałem tłumienie na obu osiach jak na nowych amorach, powyżej 80% wszystkie. Po 1,5 roku jedna dziura i na przedniej osi zostało 80% lewa, prawa około 40% i to już było mocno wyczuwalne. Założyłem te niepolecane KYB i wiosną tego roku, po 17 miesiącach eksploatacji spadek w stosunku do montażu wręcz niemierzalny 88%L i 85%P. Tył powyżej 70% orginalne po ponad 150 tys.
                        Jazda po naszych drogach to prawdziwy test jakości i nieporównywalne obciążenia amortyzatorów. Ale jeśli już przekazujemy Sobie wzajemnie opinie to niech będą rzetelne, oparte o doświadczenia a nie fobie. Bo Twoja logika : siadły tylne po 3 latach więc nie polecam tych na przód, jest nieco pokrętna i niewątpliwie zwodnicza.
                        Pzdr.

                        Ps. Pomimo upływu gwarancji ja bym podjął próbę reklamacji. Nawet katowane amory po 3 latach nie mają prawa nieistnieć. Podane wartości są poniżej progu agonii. Swoją drogą ciekawe, jakie wartości prezentowały przed rokiem i jak przez ostatni rok udawało Ci się jeżdzić na samych sprężynach.

                        Comment


                        • #13
                          Ja jestem z KYB 331011 (lewy) i 331010 (prawy) po roku jeżdżenia zadowolony. Po wymianie nie to auto.
                          Co do trwałości, oryginał z fabryki najdłużej wytrzyma (przykład akumulator) a tak to do wyboru KYB lub Sachs. Nie sądzę by owe amorki wytrzymały kolejne 250 tyś km, z tego 100tyś km po polskich dziurach.
                          Hmm chociaż w 3-4 lata przejadę 100tyś km to pewnie znowu wymienię
                          Z tyłu też przymierzam się do wymiany na KYB bo na oryginałach już zaczyna bujać.

                          Comment


                          • #14
                            Wybrałem KYB. Czy słusznie okaże się po dłuższym czasie, na razie jest ok, po kilkuset kilometrach...Ale wkurzyłbym się jeśli byłoby inaczej- za tą kasę to raczej człowiek wymaga aby było wszystko OK.

                            Comment


                            • #15
                              [QUOTE=syriuszteam;193293]"Nie polecam KYB, po 3 latach siadły.
                              Przednie 8 lat oryginaly. Tylem wjechalem w dziure na oryginale i 1 amortyzator sie uszkodzil i wylał. Wymieniłem 3 lata temu w lasnie na KYB. Pojechalem w tym roku na stacje disgnostyczna Przód tłumienie okoł 55% (na oryginalnych 8-letnich), tył 15 i 17 % na 3 letnich"


                              Cytat z Twojego posta w innym wątku. Czasem pomyśl, że ludzie czytają Forum. Możesz wyrażać dowolną opinię, ale nie sciemniaj. Jeśli masz na przedniej osi orginalne amorki to skąd negatywna opinia o 331011 ? Bo nie z doświadczenia w tym zakresie.


                              Właśnie z doswiadczenia 331011. To kod amortyzatorow tylnych ktore wlasnie skonczyly sie po 3 latach i to nie z powodu dziury bo zuzyly sie w miare rownomiernie, nie bylo tez przecieku tak jak w amortyzatorze ktrory mialem poprzednio zamontowane.
                              Po czym wnosisz ze sciemniam?

                              Watek dotyczy co prawda przednich amorkow ale przywolana jest firma Kayaba na ktorej sie zawiodlem.
                              I jeszcze jedno zawsze moze wystapic jakas wada fabryczna... ale jaka jest szansa ze akurat mi sie przytrafily 2 wadliwe amorki?

                              P.S. NA kartonie pisalo ze zostaly wyprodukowane w Czechach

                              https://www.kyb-europe.com/pdf/2013-shock-version-a.pdf str. 108 civic 1.7 ctdi 331011 LP, 331010 PP, 341311 tył. KYB 331011 nie da się upchnąć na tył. s-team.

                              BTW .. czy ktos wie czy mozna gdzies kupic nowe amortyzatory Nissin Showa. Taki byly oryginalne.
                              Last edited by syriuszteam; 23-06-2013, 21:25. Powód: sprostowanie błędnych informacji

                              Comment

                              Working...
                              X