Witam,
Od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Hondy VII hb.
Choć całą zimę przejeździłem bez najmniejszych problemów tak teraz mam dosyć poważny problem otóż:
Cała historia zaczęła się tydzień temu gdzie podczas jazdy drogą ekspresową usłyszałem charakterystyczne stukanie w okolicach przedniego, lewego nadkola objawiające się przez kilka sekund. Zaraz po tym stukaniu dało się odczuć nagły spadek mocy oraz mocne dymienie z wydechu. Dodam iż nie zaświecała się kontrolka check engine.
Od razu postanowiłem pojechać na komputer sprawdzić co może być przyczyną problemu. Komputer wskazał wyłącznie błąd z katalizatorem, także wydawało mi się iż już wiem w czym leży problem. Niestety okazało się iż katalizator był już wycięty a co za tym idzie kontrolka check engine powinna się ciągle świecić, chyba że wcześniej sondy zostało przeprogramowane wtedy by się wszystko zgadzało.
W skrócie: Auto jadące przez dłuższą chwilę równą prędkością zaczyna stukać (coś w silniku) a następnie zostaje zalane dużą ilością benzyny jaką nie potrafi oczywiście przepalić. Auto zaczyna mulić a po chwili wydostaje się duża smuga szarego dymu.
Auto nie ma problemu z przyspieszaniem oraz zwalnianiem. Wkręca się na obroty bez problemu.
Póki co jestem w kropce ponieważ mechanicy mówią iż wymagane będzie założenie nowego katalizatora, lecz wiadomo iż jest to dosyć kosztowna sprawa a co ważniejsze nikt nie daje mi gwarancji iż nowy katalizator załatwi sprawę.
Dodatkowo wraz z podpięciem pod komputer z ciekawości sprawdziłem stan oleju. Na wskaźniku 3 stany a do miski olejowej dostała się benzyna.
Honda Civic VII 2001r
1.4l 90koni
Z góry dzięki.
Od kilku miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Hondy VII hb.
Choć całą zimę przejeździłem bez najmniejszych problemów tak teraz mam dosyć poważny problem otóż:
Cała historia zaczęła się tydzień temu gdzie podczas jazdy drogą ekspresową usłyszałem charakterystyczne stukanie w okolicach przedniego, lewego nadkola objawiające się przez kilka sekund. Zaraz po tym stukaniu dało się odczuć nagły spadek mocy oraz mocne dymienie z wydechu. Dodam iż nie zaświecała się kontrolka check engine.
Od razu postanowiłem pojechać na komputer sprawdzić co może być przyczyną problemu. Komputer wskazał wyłącznie błąd z katalizatorem, także wydawało mi się iż już wiem w czym leży problem. Niestety okazało się iż katalizator był już wycięty a co za tym idzie kontrolka check engine powinna się ciągle świecić, chyba że wcześniej sondy zostało przeprogramowane wtedy by się wszystko zgadzało.
W skrócie: Auto jadące przez dłuższą chwilę równą prędkością zaczyna stukać (coś w silniku) a następnie zostaje zalane dużą ilością benzyny jaką nie potrafi oczywiście przepalić. Auto zaczyna mulić a po chwili wydostaje się duża smuga szarego dymu.
Auto nie ma problemu z przyspieszaniem oraz zwalnianiem. Wkręca się na obroty bez problemu.
Póki co jestem w kropce ponieważ mechanicy mówią iż wymagane będzie założenie nowego katalizatora, lecz wiadomo iż jest to dosyć kosztowna sprawa a co ważniejsze nikt nie daje mi gwarancji iż nowy katalizator załatwi sprawę.
Dodatkowo wraz z podpięciem pod komputer z ciekawości sprawdziłem stan oleju. Na wskaźniku 3 stany a do miski olejowej dostała się benzyna.
Honda Civic VII 2001r
1.4l 90koni
Z góry dzięki.
Comment