Moja mama jest właścicielką civica ale z w poprzedniej wersji przed rocznikiem 2006. Pare razy pożyczyłam od niej auto i zauważyłam, że mam problem z ruszaniem pod góre. Normalnie wygląda to tak, że popuszczamy lekko sprzęgło i jak czujemy, że auto "bierze" dodajemy gazu i płynnie ruszamy. A tu niespodzianka honda się stacza. Sprzęgło jest ze wspomaganiem i ledwo oderwe noge już gaśnie albo nie wyczuwam momentu "brania". Jestem obecnie z chwili zakupu nowego kosmicznego
Civica i zauważyłam, że sprzęgło jest takie samo jak w samochodzi mojej mamy. Do tej pory jeżdziłam starą laguną, w której sprzęgło jest twarde i wysoko bierze. Nie miałam nigdy poblemu nawet na wysokim wzniesienu. Czy ktoś z was również ma taki problem? Nie chciałabym nawet na małym spadku ruszać z ręcznego


Comment