Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Samochód sporadycznie "przydusza" się na luzie, jakby wypadał zapłon.

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Samochód sporadycznie "przydusza" się na luzie, jakby wypadał zapłon.

    Witam, mam problem z moją Jagódką, to jest Civic VII D14Z6. Tak, jak w temacie, samochód sporadycznie przydusi się na luzie lub z wciśniętym sprzęgłem. Obroty spadają do około 550 i wracają do normalnej wartości - 750. Zastanawiam się, co może powodować taką usterkę. Świece mają około 4 miesiące, jeżdżę na benzynie więc zjawisko jest dość dziwne. Wygląda to jakby wypadał zapłon (Podobne zjawisko dzieje się kiedy wduszę wszystkie przyciski do podnoszenia szyb, obciążając układ elektryczny - silnik przydusi się, jednak naprawdę bardzo bardzo delikatnie, w granicach normy.), jednak dzieje się to tylko na luzie więc ta opcja z wypadaniem zapłonu chyba odpada. Jagódka ma przejechane 198 tysięcy, pali na widok kluczyka i (poza tym dziwnym zachowaniem) chodzi bardzo równo, nie ma problemu z przyspieszaniem ani nie rzuca nią w trasie. Jako, że mam wielki sentyment do tego auta, chciałbym jak najszybciej usunąć usterkę żeby nie narazić Jagódki na poważniejsze problemy. Jeśli chodzi o check engine - nie, nie świeci się.

    Moje przypuszczenia (możecie powiedzieć, czy ma to sens):
    1. Czy może to być wina akumulatora lub alternatora, który nie może osiągnąć odpowiedniej mocy i przydusza samochód, próbując osiągnąć odpowiednie napięcie?
    2. Moje sprzęgło jest bardzo zużyte i dość wysoko "bierze", nie wiem czy może być to powiązane?



    Co o tym myślicie?
    Z góry dziękuję za odpowiedzi!

  • #2
    Sprawdź, czy nie jest to bezpośrednio związane z pracą wentylatorów chłodnicy.
    Tzn, czy owe przyduszanie nie występuje w momencie startu wentylatora.
    Druga sprawa - może masz po prostu uruchomioną klimatyzację i raz- po - raz kompresor się załącza ?

    Comment


    • #3
      Dzięki za odpowiedź.
      Co do klimy - to nie to, problem występuje na włączonej i wyłączonej klimie . Jeśli chodzi o wentylatory, myślę, że to może być dobry trop. Jak mogę to sprawdzić? Po prostu obserwować ich pracę na luzie na rozgrzanym silniku i w momencie jego załączenia sprawdzić, czy nastąpi przyduszenie?

      Comment


      • #4
        Tak, ja bym tak zrobił - w sumie najlepiej we dwie osoby, ale samemu też chyba da radę - ormtwarta maska i otwarte drzwi albo choć okno i powinno być słychać.
        Wentylator gdy ruszą " na pełnej wiksie" też bierze jednostkowo początkowo dużo prądu i może być efekt taki jak opisujesz - po chwili alternator "nadąża" bo regulator dostał sygnał o niższym napięciu itp..

        W sumie, to może byc objaw kończącego się akumulatora jeśli potwierdzi się, że podczas startu wiatraka spada napięcie aż tak mocno..
        Marto byłoby zmierzyć jakimś "mądrzejszym" miernikiem, który ma możliwość zapamiętywania skrajnych wartości pomiaru - podłączyłbyś do akusia i po chwili wiedziałbyś czy są jakieś duże skoki napięcia.

        Sprzęgło nie ma nic wspólnego z pracą silnika na jałowych obrotach (przecież skrzynia jest rozłączona) .
        Last edited by zadra; 26-08-2024, 07:46.

        Comment


        • #5
          Dobra, w takim razie sprawdzę te wiatraki i dam znać. Akumulator ma prawo się kończyć, ma już chyba z 6 lat, także spróbuję pożyczyć miernik od kumpla i go także sprawdzę.

          Comment

          Working...
          X