Falujące obroty po ostrej jeździe.

[bartek20a2]

Czesc wszystkim,
od pewnego czasu borykam się z problemem falujących obrotów(tylko i wyłącznie po odcięciuRPM silnika), wcześniej miałem problem ze zbyt niskimi obrotami podczas normalnej jazdy ale pomogło czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego. Zastanawiam się czy problem leży błędzie który wyskakuje co jakiś czas(zbyt bogata mieszanka) czy może w filtrze paliwa ponieważ obroty skaczą dość charakterystycznie zaraz po odcięciu silnika(RPM) i wciśnięciu sprzęgła/wbiciu luzu, 1200-1900 przez ~1 minutę. Czekam na jakąkolwiek podpowiedź a może i nawet odpowiedź od kogoś kto z takim problemem się borykał i go rozwiązał ) Pozdrawiam, poniżej zdjęcie pacjenta.12-170334.jpg

[rambo7]

Zastanawiam się czy problem leży błędzie który wyskakuje co jakiś czas(zbyt bogata mieszanka)

na pewno jest to jakiś trop, taki komunikat może świadczyć o problemie sondami lambda, lub którąś z nich lub rzadziej z katalizatorem. Warto sprawdzić jak pracują sondy szczególnie przy i po takiej jeździe.
Trop paliwowy też jest możliwy, ale nie filtr bo ten nawet jak jest brudny to bardzo rzadko (ja nie znam przypadku) że tak był zapchany że dławił przepływ. Prędzej pompa paliwowa może niedomagać przy tak dużym wydatku, i na dodatek nie ma z tego obszaru żadnych komunikatów w tym modelu.
Tak, że na podstawie faktów to najbardziej podejrzana jest sonda lambda. Katalizator jest oryginalny?

[pablo_see]

Daj zdjęcie spod maski i listę "tuningów". Ja bym jednak obstawiał na problem z przepustnicą. Podepnij się pod OBD i sprawdź stopień otwarcia przepustnicy jak obroty zaczynają świrować. Dodatkowo możesz dać wtryskiwacze do czyszczenia i sprawdzenia wydatku.

[bartek20a2]

Zdjęcia spod maski nie posiadam ale lista ,,tuningow'' to CAI Injen, kolektor wydechowy 4-2-1, przelot, decat i w sumie tyle. Mam lekkie podejrzenia że problem leży w układzie dolotowym, myślę żeby poskładać go na nowo.

Nie mam katalizatora. Z sondami był problem na początku, ale założenie emulatora spalin go rozwiązało, check znikł i problemu nie było do wczoraj, ale to przez odkręcenie się go i uderzenie w ziemie������

[rambo7]

kata brak, a no widzisz, czułem że tak jest. ja bym zrobił tak, jeśli KAT i sondy oryginalne, grzebał bym w dolocie, ale tak nie jest, wiec grzebanie w dolocie nic nie da. To że CE znikł nie do końca rozwiązało problem, po prostu CE znikł i tyle, ale problem ze składem mieszanki na podstawie odczytów w skrajnych warunkach pracy pozostał, wyszło to dopiero przy ostrej jeździe.

[pablo_see]

Auto było w ogóle strojone? AFR było sprawdzane w całym zakresie obciążeń?