Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Wymiana linki gazu

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Wymiana linki gazu

    Szukałem i szukałem, ale nie znalazłem wątku o tym.

    Ostatnio zerwała mi się linka gazu, więc przyszła pora na wymuszoną wymianę. Robię według
    76652812_744348059375659_5213063903239471104_n.jpg

    ale napotkałem problem. Linkę odczepiłem od przepustnicy, z zaczepów po drodze, ale dalej nie chce wyjść. Od pedału odczepiło się samo. Możliwe że jest jakoś przymocowana do ściany grodziowej, ale moje pytanie jest jak tam się dostać? Zdjąć podstawę puszki filtra powietrza? Jeżeli tak, to odkręciłem trzy śruby go trzymające, odczepiłem ten wężyk idący w okolice głowicy i zupełnie poluzowałem tę opaskę między puszką a przepustnicą, ale dalej jakby coś trzymało. Proszę kogoś miłego o wytłumaczenie jak dla głąba, bo głąbem jestem

    Pozdro
    Last edited by predek; 20-11-2019, 19:55.

  • #2
    Odkręć jeszcze pozostałe śruby trzymające dolot powietrza i próbuj ściągnąć. Podstawa filtra dość ciasno wchodzi na przepustnicę więc z trzeba użyć nieco siły, ale z wyczuciem.
    Linka jest jeszcze zamocowana w grodzi. Trzeba przelotkę przekręcić w jedną stronę i wyskoczy. Dojście do tego miejsca też jest nieco utrudnione (przewody od klimy).

    Comment


    • #3
      Udało mi się do tego dojść, ale dzięki i cieszę się, że zostanie odpowiedź dla potomnych.

      Dodam, żeby właśnie odkręcić śruby trzymające rezonator i tak nim wymanewrować żeby wyszedł z puszki filtra.
      Sama falbana między filtrem a przepustnicą trzyma mocno tak jak piszesz i trzeba po prostu popieścić całość aż wyjdzie.
      Przy grodzi żeby mieć dostęp oprócz poodkręcania mocowań przewodów niskiego i wysokiego ciśnienia od klimy, trzeba wykręcić silnik wspomagania kierownicy, ale wtedy to już jest dobrze.

      Z kolei mam pytanie co do regulacji - niby wyregulowałem dobrze i wystarczy położyc piórko na pedale, żeby na luzie zwiększyły się obroty, ale czasami mam tak jakby luz na nim. Z reguły jak zatrzymam się na światłach, to czasami gdy ruszam lekkie muśniecie gazu nic nie daje i muszę go mocniej wcisnąć. Gdzie popełniłem błąd?
      Zauważyłem też, że jeżeli operuje się gazem, to ta guma od linki trochę się porusza w komorze silnika(tylko ta część przy uchwycie od regulacji). To normalne?

      Comment


      • #4
        Generalnie tym modelem trudno płynnie ruszyć i często właśnie tak jak wskazujesz potrzeba więcej gazu. Czasami objawia się to szarpaniem, bo trudno wyczuć jak operować gazem. Większość opinii (jakie dotychczas prześledziłem, a z szarpaniem walczę z różnymi skutkami już od kilkunastu miesięcy) wskazuje, że "ten typ tak ma" i może to być spowodowane dawkowaniem paliwa na niskich obrotach (mapy wtryskowe). Nie wiem czy można coś z tym zrobić. Być może czyszczenie przepustnicy może pomogłoby w twoim przypadku, bo z tego co napisałeś, to wynika, że nie popełniłeś błędu. Nie sądzę, żeby ta gumka miała wpływ na tą dolegliwość.

        P.s. jak znajdziesz rozwiązanie nie zapomnij podzielić się wiedzą

        Comment


        • #5
          Nie o to chodzi. To poszarpywanie "przepustnicą" mi zmalało po wymianie linki. Chodzi mi o to, że sam pedał się blokuje w górnej pozycji i trzeba trochę mocniej dodać gazu, przez co ciężko ruszyć elegancko w korku, bo albo za dużo gazu albo wcale.

          Comment


          • #6
            Zamieszczone przez predek Zobacz posta
            Nie o to chodzi. To poszarpywanie "przepustnicą" mi zmalało po wymianie linki. Chodzi mi o to, że sam pedał się blokuje w górnej pozycji i trzeba trochę mocniej dodać gazu, przez co ciężko ruszyć elegancko w korku, bo albo za dużo gazu albo wcale.
            Nie pedał, tylko przepustnica Ci się blokuje (typowa przypadłość VIIg). Z resztą już nie wiem czy nawet Tobie o tym nie wspominałem.

            Comment


            • #7
              Nie mówiłeś mi tego, ale 100% racji. Po wyczyszczeniu przepustnicy problem wydaje się, że ustąpił. Pozostaje tajemnicą, czemu akurat się ujawnił po wymianie linki

              Comment


              • #8
                Zamieszczone przez predek Zobacz posta
                Nie mówiłeś mi tego, ale 100% racji. Po wyczyszczeniu przepustnicy problem wydaje się, że ustąpił. Pozostaje tajemnicą, czemu akurat się ujawnił po wymianie linki
                Problem cały czas leżał po stronie przepustnicy. Wymiana linki nieco osłabiła efekt zacinania. Wiadomo, nowa, przesmarowana, na pewno lżej poruszała się w pancerzu.

                Comment

                Working...
                X