Chciałbym wykonać przekładkę silnika z wersji type-s i mam kilka pytań dla osób choć odrobinkę znających temat.
I.
Podzielę wątek na dwie odrębne sprawy ale zacznę od pytań:
1)Czy silnik d16v1 można jakoś w miarę łatwy sposób podciągnąć do ok 160-180 km??
2)Czy jednak kwota przekładki na k20a3 będzie tańsza?
II.
Przekładka silnika z d16v1 na k20a2. Tak wiem na starcie kilka osób może mi doradzić by po prostu sprzedać hanie za 8-10k i dołożyć te 5-7k i kupić już wersje z silnikiem k20a3 tempomatem ect.
Jednak sprawa nie jest taka prosta jakby się wydawała. Jako że nie mogę sprzedać samochodu sprawa mentalna jak i prawna, oraz za dużo mnie już ten samochód czasu i serca kosztował. To to odpada.
Jakbym się zdecydował na przekładkę to czy idzie ogarnąć temat tempomatu żeby zamontować? Czy raczej cięższa sprawa? (rozważam też kupić angola na przekładkę).
Jest kilka silników niby ze wszystkim na alledrogo olxach i innych tego typu portalach zakupowych gdzie się ogłaszają że przekładka tj przełożenie silnika, skrzyni i innych badziewi to do 6-8k się zmieszczę. Ile w tym prawdy nie wiem. Oraz loteria w jakim stanie będzie silnik, pół osie, skrzynia ect.
Więc pytanie czy jest sens się w to pchać? Proszę o jakieś wskazówki, rady, czy ktoś coś podobnego robił, czy po prostu odradzacie tego typu modyfikacji.
Pozdrawiam:Marcin.
I.
Podzielę wątek na dwie odrębne sprawy ale zacznę od pytań:
1)Czy silnik d16v1 można jakoś w miarę łatwy sposób podciągnąć do ok 160-180 km??
2)Czy jednak kwota przekładki na k20a3 będzie tańsza?
II.
Przekładka silnika z d16v1 na k20a2. Tak wiem na starcie kilka osób może mi doradzić by po prostu sprzedać hanie za 8-10k i dołożyć te 5-7k i kupić już wersje z silnikiem k20a3 tempomatem ect.
Jednak sprawa nie jest taka prosta jakby się wydawała. Jako że nie mogę sprzedać samochodu sprawa mentalna jak i prawna, oraz za dużo mnie już ten samochód czasu i serca kosztował. To to odpada.
Jakbym się zdecydował na przekładkę to czy idzie ogarnąć temat tempomatu żeby zamontować? Czy raczej cięższa sprawa? (rozważam też kupić angola na przekładkę).
Jest kilka silników niby ze wszystkim na alledrogo olxach i innych tego typu portalach zakupowych gdzie się ogłaszają że przekładka tj przełożenie silnika, skrzyni i innych badziewi to do 6-8k się zmieszczę. Ile w tym prawdy nie wiem. Oraz loteria w jakim stanie będzie silnik, pół osie, skrzynia ect.
Więc pytanie czy jest sens się w to pchać? Proszę o jakieś wskazówki, rady, czy ktoś coś podobnego robił, czy po prostu odradzacie tego typu modyfikacji.
Pozdrawiam:Marcin.
Comment