Witam. Mam taką dziwną przypadłość, że po zdjęciu nogi z gazu i np mocniejszym hamowaniu(spadek obrotów z 4000) na około 1200 obrotów zaczyna się taki dziwny rezonans. Nie zawsze jest on słyszalny i odczuwalny. Nie ma znaczenia czy jest honda na biegu czy na luzie, czy wciśnięte sprzęgło czy nie. Czasem też jest to odczuwalne na biegu wstecznym na zimnym silniku. Proszę o pomoc bo żal mi HANKI. POZDRAWIAM I CZEKAM NA JAKIEŚ WASZE SUGESTIE.
Obowiązkowo musisz zapoznać się z Regulaminem bo tym wpisem już 2 warny zaliczyłeś
r7
Obowiązkowo musisz zapoznać się z Regulaminem bo tym wpisem już 2 warny zaliczyłeś
r7
Comment