Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Kilka pytań o obroty biegu jałowego

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Kilka pytań o obroty biegu jałowego

    1.ssanie (zimny silnik) - 1400 obr, potem spada na 1000 pozniej na 830 (trzeba dosc dlugo pojezdzic)

    2.po porzadnym rozgrzaniu obroty na jalowym 630

    3.nie mam zadnego falowania, obroty zarowno czy 1000 czy 830 czy 630 nawet nie drgna

    czy tak powinno byc - poprostu mam wrazenie ze obroty jalowego zmniejszaja sie wraz z nagrzaniem silnika/

    ma tez wrazenie ze jak chce ruszyc z jedynki albo na wstecznym musze dodac troche wiecej gazu bo ma chec jakby zgasnac przy tych manewrach takie lekkie szarpniecie jakby chcial podgasnac

  • #2
    630obr/min to za mało. 830 - ok.
    czy masz jakieś komunikaty Check Engine?
    czy z nawiewów po nagrzaniu silnika (po około 10km) w ustawieniu ciepło na Max gorące powietrze?
    masz lpg?
    Kierownik Działu Diesla

    Comment


    • #3
      nie ma zadnych bledow w sterowniku, gorace powietrze elegancko leci (niedawno nawet wymienialem termostat), tylko benzyna, te 630 obrotow jest stabilne, buda nawet nie zadrzy - ladnie pracuje przy tej wielkosci obrotow

      Comment


      • #4
        Ale te 630 masz czymś zmierzone? Bo tak wymieniasz dokładne wartości a nie podajesz czy to jest podparte jakimiś pomiarami.
        The 1st. - EJ9
        The 2nd. - ES7
        The 3rd. - FD7
        The 4th. - CU2
        ------------------------------------------------------------------

        ------------------------------------------------------------------

        Comment


        • #5
          generalnie przy 630 musi trzepać budą a przynajmniej drżeć kierownica - nie ma siły.
          Przy 850obr.min jest tak - jakby silnik nie pracował - nie ma żadnych wyczuwalnych drgań nigdzie. Jeśli tak jest? to faktycznie? - może wskazówka źle skazuje?
          Kierownik Działu Diesla

          Comment


          • #6
            mam 630 i nie zadrzy nawet kierownica, obroty mierzone programem torque na androida za pomoca elm 327 BT

            Comment


            • #7
              w takim razie nie robił bym "afery" silnik 1,4 przy tej budzie jest nieco niedoszacowany mocą i nieco gazu dodać musisz przy manewrach np. parkowania, to nie diesle wiec na samym momencie obrotowym przy obrotach jałowych nie ruszy będzie miał tendencję do gaśnięcia, to nie jest źle w sensie usterki, musisz po prostu nieco podnieść obroty.
              Kierownik Działu Diesla

              Comment


              • #8
                ok rozumie, pytalem o to bo w dotychczasowych samochodach jakie mialem nigdy czegos takiego niezauwazylem

                Comment


                • #9
                  Podepnę się z tematem obrotów
                  Co może być nie tak jeśli po odpaleniu silnika na mrozie obroty zachowują się tak jak na filmiku https://www.youtube.com/watch?v=6No_...ature=youtu.be

                  Comment


                  • #10
                    Cześć.
                    Niekoniecznie coś jest nie tak. Jak długo masz to falowanie bo okres jaki obejmuje filmik jest krótki. Początkowe obroty jak na zimny silnik nie budzą niepokoju, potem zaczyna krążyć płyn i czujnik temperatury może reagować na zmieniajace się warunki ( ciepło-zimno ). Zmienia się obciążenie silnika, rozgrzewa olej, paski, inaczej działa alternator. W paliwie może być woda. Poobserwuj jak to jest po złapaniu temperatury sygnalizowanej na wskaźniku, jakie wtedy są obroty ( ich wysokość ) oraz czy są stabilne.

                    Comment


                    • #11
                      Filmik kończy się jak wskazówka zatrzymuję się na 1500obr i dalej falowania już nie mam,po rozgrzaniu mam ok 800obr i nic nie faluję.Tak się dzieje jak jest spory mróz,latem nie było...

                      Comment


                      • #12
                        Więc IMAO nic się nie dzieje złego, mróz to mróz i przez chwilę silnik raz że pracuje w ciężkich warunkach, dwa to dane jakie dostaje od czujników też muszą się ustabilizować.
                        Generalnie poza tą chwilą obroty wręcz wzorcowe.
                        Pzdr.

                        Comment


                        • #13
                          Dzięki za szybką odpowiedź
                          To pierwsza zima z hondą dlatego może jestem trochę przewrażliwiony...
                          Pozdrawiam

                          Comment


                          • #14
                            u mnie jak wrzucę na luz obroty spadają do 1000 i im dłużej stoję na luzie ( np na swiatlach) tym bardziej sie zmniejszają i po chwili
                            dochodzą do ok 750 ale wtedy zaczyna mi drżeć kierownica i delikatnie fotel masuje mi plecy ( wyczuwalne drgania) czy to normalne?
                            szukać przyczyny? czy tak ma być? zaznaczam, ze jestem bardzo pedantyczny i mi to przeszkadza wiec postanowiłem poruszyć tą kwestię
                            z gory dziękuję za cenne uwagi

                            Comment


                            • #15
                              W twoim przypadku nie można mówić o falowaniu obrotów a o niestabilnej pracy silnika na biegu jałowym. 750obr/min to na pewno za mało o co najmniej 100 obr. idelanie by było 850-900obr.
                              Trudno mówić jednak o jakiejś amonali, silnik nie gaśnie i nie faluje obrotami. Stojąc w korkach sprawdź czy się poprawi gdy powyłączasz wszystkie odbiorniki prądu, zgaś światła wył, nawiew, radio itd. trzy wtedy utrzymuje sie na poziomie 850-900 czy również spadają do 750. Z pewnością to irytuje i tak być nie powinno. Jakie masz ogrzewanie w sensie czy gorące leci z nawiewów przy obrotach 750? Czy masz lpg? i od kiedy taka sytuacja występuje tzn czy wa lato tez tak było?
                              Kierownik Działu Diesla

                              Comment

                              Working...
                              X