Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Opony letnie w rozmiarze standardowym 195/60 R15 do Civic VII co wybrać?

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Opony letnie w rozmiarze standardowym 195/60 R15 do Civic VII co wybrać?

    Chcę skorzystać z Waszego doświadczenia i opinii na temat opon letnich do Hondy Civic VII generacji (HB, Sedan, Coupe).

    Co ciekawe takiego tematu nie ma , tak banalny temat .

    W ciągu życia przeciętny jeździec - kierowca nie jest w stanie wypróbować tylu marek ile jest na rynku (teraz dodatkowo pchają się do EU Chińczyki) , rozwiań, pomysłów itd.

    Sprawa wygląda tak że potrzebuję dobrać opony w rozmiarze standardowym VII dla HB czyli 195/50/15.

    Kryteria są takie:
    1. opony do kwoty około 1000zł zł (pierwotnie naciskano na kwotę do 690zł (komplet) ... nie komentujemy , odradziłem, ale może niesłusznie i jest coś wartego do tej ceny?
    2. fajne gdyby była cicha. (czyli raczej grupa z bieżnikiem symetrycznym)
    3. fajnie by była trwała w sensie nie parciała - obecne Firestone TZ300 było całkiem ok ale po 8 latach parcieją boki dość mocno.
    4. w takim rozmiarze z rantem na stopce opony chroniącej felgę nigdy w tym rozmiarze, nie maiłem - pytanie czy jest sens w to iść? ... i dopłacać?
    5. czy jest sens iść w wyższą nośność przy użytkowaniu przez 1-2 osoby ? obecnie tam jest 88H.
    6. warunki: jazda emerycka zachowawcza, z przewagą wioski/miasta.

    Obawiam się co do propozycji opon Eko tzn prędzej je czas posunie niż wytrzymają próbę czasu do 10 lat. (jak wyczuliście w treści auto dla emeryta ale młodzież też ujeżdża ).

    Pytania wynikają z braku doświadczenia w zdzieraniu opon , problem urodził się gdy zmieniono opony letnie na wiosnę: przód na tył - tył na przód. Okazało się że jest głośno i opony "burczą" podczas jazdy, po ich ocenie są wyząbkowane. No to sprawdzono zawieszenie - sztywne. Amortyzatory przechodzą przegląd .. jeszcze, ale ... jak wiadomo użytkowanie w 1-2 osoby najszybciej leci tył prawy, i tak właśnie się stało. Ta opona "TP" wyjechana jest najbardziej.

    Napiszcie swoje doświadczenia z modelami opon, no i co z aktualnie dostępnych modeli warto rozważyć? - Marka - Model - specyfikacja ?
    (widzę że niektóre Modele danej marki występują w 3 rodzajach "standard" wzmocnione boki, wzmocnione boki i nośności itd. itp. różnica jest w cenie oczywiście).
    Kierownik Działu Diesla

  • #2
    Z Mojego doświadczenia: odradzam Polska Dębice, zbyt miękkie na nasze drogi, No i „cienka” guma stosowana wewnątrz w oponie niestety. Da się to odrazu wyczuć. Przetarła się przy lekkim obtarciu przy krawężnik (nówka sztuka) i zeszło powietrze( opona nie do naprawy już, gwarancja nie obejmowała tego ponieważ jak to stwierdzili, Złe użytkowanie opony). Osobiście mam „kumho ecsta hs51” miałem „Michelin premacy” te dwie marki bym polecił. Kumho oraz
    Michelin twardsze szybko nie pęknie na dziurach, dość ciche.
    sigpic HONDA - The Power of Dreams

    Comment


    • #3
      Zamieszczone przez WujcioPawcio Zobacz posta
      Z Mojego doświadczenia: odradzam Polska Dębice, zbyt miękkie na nasze drogi, No i „cienka” guma stosowana wewnątrz w oponie niestety. Da się to odrazu wyczuć. Przetarła się przy lekkim obtarciu przy krawężnik (nówka sztuka) i zeszło powietrze( opona nie do naprawy już, gwarancja nie obejmowała tego ponieważ jak to stwierdzili, Złe użytkowanie opony)
      Trochę poprawię zamysł ponieważ Dębica czy Sava jest cienka na bokach (jak balonik dla dziecka!), a nie całość, więc że jest miękka - to może być zaletą. Na pewno do ostrej jazdy w zakrętach i krawężników się nie nadaje, ale.... do emeryckiej jazdy w sam raz. Nie wiem czemu ma pękać na dziurach...

      Comment


      • #4
        Widziałem osobiście Dębice, jak chłopak przejechał w dziurę i od środka zrobił się balon taka bańka wyszła na boku w zasadzie masz racje, na pewno jest to po części zaleta do emeryckiej jazdy, tylko ze jak wleci kołem w studzienkę czy dziurę to i tak na boku rozerwie albo pęknie bo tam chyba najbardziej powietrze wypucha boki i dzura może „charatnąć” boczną ściankę ale mogę się mylić. Rambo tez podkreślił „młodzież też ujeżdża”.
        Last edited by WujcioPawcio; 09-06-2021, 13:50.
        sigpic HONDA - The Power of Dreams

        Comment


        • #5
          Pomijając tanie niznane marki w cenie poniżej 200zł sztuka, to reszta jest średnio w granicach 230-250 zł. Bardzo duży wybór.
          Nie napisałeś jakie odcinki są robione autem. Jeśli to nie są dziesiątki kilometrów dziennie, może pomyśleć o oponach wielosezonowych. Odpadnie przekładanie kółek, co najwyżej raz w sezonie przód z tyłem.
          Opony takie, w tym rozmiarze są praktycznie w cenie letnich:
          Nokian Seasonproof 195/60 R15 88 H - 254zł
          Uniroyal AllSeasonExpert 2 195/60 R15 88 H - 258 zł
          Falken Euroall Season AS210 195/60 R15 88 H - 244 zł
          Fulda Multicontrol 195/60 R15 88 H - 248 zł

          U żony montowałem swego czasu Nokiany Weatherproof. Opona bardziej zimowa, niż letnia. Zimą kapitalnie się sprawdzała, nic nie ustępując zimówce, latem nie zauważyłem nadmiernego pływania, czy zużycia. Jeździła na takim komplecie 3 lata, auto sprzedane, opony jak nówki. Tyle, że były robione krótkie odcinki 4-20 km.
          Pozdrawiam Czarodziej
          Mój Szogun

          Comment


          • #6
            W tym budżecie to wg mnie Hankook Ventus Prime3 K125 albo Falken ZE310.

            Do Jazza brałem parę lat temu ZE914 (poprzednika ZE310) w zbliżonym rozmiarze i jestem bardzo zadowolony. Dobra przyczepność, komfort i cisza. Trwałością nie jest to Michelin ale na pewno nie znikają w oczach jak np. Uniroyale. Nawet rancik ochronny mają, choć nieduży. No i w przeciwieństwie do większości obecnej konkurencji boki opony naprawdę sztywne, w starym stylu.
            ZE 310 wg opinii zachowują zalety poprzednika a są bardziej komfortowe i ciche.

            Comment


            • #7
              Zamieszczone przez Elwizardos Zobacz posta
              Nie napisałeś jakie odcinki są robione autem.
              napisałem warunki wiejskie/miejskie ..czyli do 10 km w obie strony (na działkę) 3 razy w tygodniu, i 1 raz w kwartale do miasta 25km i 1 raz w roku 100km.
              Chcemy letnie, nie chcemy wielosezonówek, bywa że na wiosce nie odśnieżają przez tydzień bo to drogi 2gi i 3ciorzędne a jak dowali śniegiem to wolę jak dziadek ma stricte zimówki. Są 2 komplety felg, więc tu nie ma problemu. Muszą być typowo letnie.

              sortując po tym co wybiera większość kupujących to dużo osób kupuje:
              Nokian Waterproof
              Nokian iLine - ta opona występuje w indeksie 88H i 88V. Sądziłem że jak będzie V to i "88" się zmieni na np "94" ..nie wiem czemu tak jest że przy V jest 88?
              Yokohama ES32

              Ma ktoś wiedzę co to za opony? i jak ustawić gradację od najlepszej? Elvizardos podał dobre opony ale nie wiem czy przejdzie taki budżet .
              Last edited by rambo7; 10-06-2021, 14:29.
              Kierownik Działu Diesla

              Comment


              • #8
                Zaczynamy dopiero sezon z tymi w/w Nokianami Waterproof V91 więc nic nie wiem prócz opinii. Liczyły się parametry i budżet. Сделано в СССР.
                (niektórzy sprzedawcy bezczelnie piszą że posiada rant ochronny )
                aa tak jak kolega wyżej Falkeny chyba najuczciwsze oponki budżetowe, są też ładne... (kiedyś Ziex 310)
                Last edited by Waflo; 10-06-2021, 13:24.

                Comment


                • #9
                  Zamieszczone przez rambo7
                  Sądziłem że jak będzie V to i "88" się zmieni na np "94" ..nie wiem czemu tak jest że przy V jest 88?
                  Trochę to dziwne ale w zasadzie jedynym dostępnym indeksem nośności w rozmiarze 195/60R15 jest 88. Dosyć pobieżnie (przyznaję) przeglądając sensownych producentów wychodzi na to, że nie ma letnich opon w tym rozmiarze w wersji wzmocnionej (XL). Więc jeden dylemat z głowy
                  Indeks nośności nie musi się zmieniać wraz z indeksem prędkości. W tym przypadku jeśli indeks nośności jest jeden ja brałbym wyższy indeks prędkości. Olać teksty typu "przecież nie będzie latał 240km/h", 210km/h też nie będzie. Będzie natomiast prawdopodobnie większa sztywność opony.
                  Nie wiem jaki indeks był fabrycznie w VII gen. ale tutaj można się zdziwić, bo wspomniany przeze mnie Jazz przy 15" fabrycznie miał indeks prędkości V (240km/h), taką prędkość osiągnąłby chyba tylko przy zjeździe z Gubałówki - no ale po coś taki indeks dali.
                  Zresztą wyższe indeksy mogą kosztować mniej niż niższe, kwestia trafienia.

                  Comment


                  • #10
                    A może rozważ przejście na rozmiar 195/65r15? Najbardziej powszechny rozmiar czyli duży wybór niższa cena niż profil 60. Jak ma być na krawężniki i "na wioskę" to bym bardziej lepszy wyższy profil.
                    Auto kierownika: Honda Civic VIII gen (FD7) Comfort, R18A2, 2011r. Był Civic VI 1.4 MB2 1995r., Accord VI 1.8 CH6 2001r.
                    Auto kierowniczki: Honda Civic VII gen (EU8) LS, Hatchback 5d, D16V1 2004r.

                    Comment


                    • #11
                      połówki (rozmiar "niemiecki") zawsze był/jest tańszy, no i w sumie słusznie z tą jazdą po polu, mimo że nie jest to rozmiar prawidłowy, ale w 185 na pewno nie pójdę by skompensować wymiar. Rozważę to.
                      Kierownik Działu Diesla

                      Comment


                      • #12
                        Ja w Accordzie VIgen miałem domyślny rozmiar 195/60r15 i przeszedłem na 195/65r15 oraz 205/55r16
                        Auto kierownika: Honda Civic VIII gen (FD7) Comfort, R18A2, 2011r. Był Civic VI 1.4 MB2 1995r., Accord VI 1.8 CH6 2001r.
                        Auto kierowniczki: Honda Civic VII gen (EU8) LS, Hatchback 5d, D16V1 2004r.

                        Comment

                        Working...
                        X