Witam,
mam pewien problem z moim civiciem VII 2005 1.6 b+g, zauważyłem, że auto grzeje się. Łapie temperaturę ponad standardowa, gdy zwolnie albo gdy dłużej stoje na światłach czy parkingu. Gdy spuszczam płyn jest strasznie zasyfiony, auto płukane było pod ciśnieniem (woda), było także u mechanika który ponoć wypłukał je profesjonalnie i zmienił termostat, niestety nie wlał nowego płynu tylko starą brudną wode z układu (bo auto jeździło chwile na wodzie aby sprawdzić czy bedzie tak samo, otóż problem wtedy nie występuje) i dolał trochę płynu, problem zniknął ale gdy postanowiłem zalać auto płynem zmora wróciła, oczywiście przy każdej zmianie jest odpowietrzane. Nie mam już pomysłów, ostatnio zauważyłem, że gdy rozkręce nawiew na najcieplejsze powietrze do raz wieje ciepłym, raz zimny. Czy ktoś miał podobny problem? Jakieś porady czy zostało mi już tylko aso? Dodam, że uszczelka pod głowicą została wykluczona. Z góry dziękuję za pomoc.
mam pewien problem z moim civiciem VII 2005 1.6 b+g, zauważyłem, że auto grzeje się. Łapie temperaturę ponad standardowa, gdy zwolnie albo gdy dłużej stoje na światłach czy parkingu. Gdy spuszczam płyn jest strasznie zasyfiony, auto płukane było pod ciśnieniem (woda), było także u mechanika który ponoć wypłukał je profesjonalnie i zmienił termostat, niestety nie wlał nowego płynu tylko starą brudną wode z układu (bo auto jeździło chwile na wodzie aby sprawdzić czy bedzie tak samo, otóż problem wtedy nie występuje) i dolał trochę płynu, problem zniknął ale gdy postanowiłem zalać auto płynem zmora wróciła, oczywiście przy każdej zmianie jest odpowietrzane. Nie mam już pomysłów, ostatnio zauważyłem, że gdy rozkręce nawiew na najcieplejsze powietrze do raz wieje ciepłym, raz zimny. Czy ktoś miał podobny problem? Jakieś porady czy zostało mi już tylko aso? Dodam, że uszczelka pod głowicą została wykluczona. Z góry dziękuję za pomoc.
Comment