Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Temperatura płynu na maxa i wyciek pod maska

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Show
Clear All
new posts

  • Temperatura płynu na maxa i wyciek pod maska

    Witam
    Dotknął mnie następujący problem. Przy jeździe autem nagle wskazówka z płynu gwałtownie poszła w górę na poziom maksimum. Zatrzymałem auto zajrzałem pod maske w środku wszystko wokół zbiornika wyrownawczego i korka wlewu płynu chłodniczego mokre spryskane płynem. Przy szybszej jeździe temperatura była ok dopiero po zwolnieniu szła ostro w górę (szybko powyżej 80km/h). Auto wylądowalo w warsztacie i teraz mam następujący problem. Mechanik wymienil rozrząd z pompa termostat uszczelkę wału. Przeczyscili układ, zalali płynem skasowali pieniądze i oddali auto mówiąc że UPG sprawdzili i jest ok i że wszystko dobrze. Wsiadłem w auto dwie trasy po 60km i przy drugiej znowu to samo. Auto wróciło do warsztatu 2h roboty niby coś poprawili z termostatem. Odebrałem i znów to samo jazda autostrada zjazd do ronda prędkość około 40 i słyszalne jakby cyknięcie i po nim znów wskazówka na maxx i koniec jazdy. Wysłałem auto laweta do mechanika. Co dalej powinienem żadac naprawy, zwrotu kosztów czy jak ? Oddałem auto z konkretną usterka i nie została ona usunięta

    Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
    Last edited by darekdaryl; 23-06-2019, 09:38.

  • #2
    Witam. Spotkała mnie podobna usterka.Wymieniłem czujnik temperatury bo tak wskazywał komputer, wymieniłem termostat. Pomogło na krótko. Wracając z nad morza ta sama usterka. Musiałem dolewać co jakiś czas wody aby temperatura wróciła do normy. Jak wróciłem sprawdzam układ a tam zsunął się wężyk przelewowy od korka wlewu do chłodnicy idący dalej do zbiorniczka wyrównawczego. Wymontowałem zbiorniczek, wylałem resztę płynu dmucham w wężyk a tu nie można przedmuchać. Wypłukałem zbiorniczek parę razy dmuchnąłem w obu kierunkach i poszło. Zamontowałem wszystko od nowa, wymieniłem płyn w chłodnicy i zbiorniczku i na razie jest ok. Nie byłem jeszcze na dłuższej trasie ale myślę że to właśnie ten zatkany odpływ spowodował zsunięcie się wężyka z króćca i póżniej przy wzroście temperatury w chłodnicy a co za tym idzie wzrostu ciśnienia płyn zamiast do zbiorniczka uciekał otwartym króćcem w komorę.

    Comment


    • #3
      Witam. Mialem podobnie . U mnie pomoglo wymiana termostatu i korka chlodnicy.

      Comment


      • #4
        Zamieszczone przez darekdaryl Zobacz posta
        Mechanik wymienil rozrząd z pompa termostat uszczelkę wału
        jaki cel miala ta operacja ??
        ani rozrzad, ani popa wody, ani uszczalka walu nie miala i nie ma jakiegokolwiek zwiazku z problemem. To sie nazywa naciaganie klienta.
        To jest akcja typu przyszedles do lekarza z bolacym uchem a lekarz grzebal w d...e za przeproszeniem.

        Pytanie mam, daryl, czemu nie otwarles ogrzewania ma Max jak sie przegrzal? czemu nie upewniles sie ze z kratek leci 105stC ? skoro silnik sie przegrzal i widzisz o na wskazowce to z nawiewu maz miec 105stC.
        Czemu nie przeczytals watka Crisownika o tym samym problemie w dokladnie tm samym silniku ????
        Zamieszczone przez darekdaryl Zobacz posta
        Oddałem auto z konkretną usterka i nie została ona usunięta
        no to sie zgadza, nie wiem czemu mechanik grzebal tam gdzie nie powinien?
        to jedno,
        a drugie nie jestes mechanikiem ok , wiaodmo, ale ...gdybys poczyta tematy to wiedzialbys ze to co on zamierza zrobic nie przyniesie efektu.


        Zamieszczone przez darekdaryl Zobacz posta
        Co dalej powinienem żadac naprawy
        o pierwsze nie zostalo napisane nic na temat dignozy ... piszesz tylko o naprawie.
        Wymiana w ciemno to nie naprawa ..to demolka i generowanie kosztow.
        Naprawa polega na postawieniu diagnozy, czyli
        mechanik stawia diagnoze ... potem naprawaia, jak nie wyjdzie to on ponosi koszty nie ty !
        tak?
        tak,
        naprawa w ktorej nie ma efektow to nie naprwa. Mozesz mu oddac wszystkie wymienione czesci i wsadzic swoje co byly.
        Masz teraz dobre czesci wymienione na dobre... po co Ci one? ...do czego i one sa potrzene? oddaj mu je.
        Najpierw diagnoza ... jak ja postawi to bierze za to odpowiedzialnosc. No jak to sobie wyobrazasz ...on psuje auto (bo nie napraia) a ty ponosisz koszty?
        to jest niepojete, ponosisz koszty napraway ...a nie jego pomyslow na znalezienie - trafienie z wymyslonym pomyslem.
        Niech robi co chce ... placisz tylko za naprawe.
        Za nietrafione pomysly bez diagnosy placi on, tak musisz sie umowic !!!
        Panie mechaniku, robimy tak, pan grebie i robi pan co chce (to nie jest naprawa a grzebanie w ciemno)... za grzebanie w ciemno pan placi za swoje pomysly... jak ich bedzie 30 pomyslow a tylko 1 trafiony to ty plcisz tyko za ten jeden trafiony.
        Od razu mu sie odechce naprawiac takie auto.
        Ty nie bedziesz sie denerwowal.
        I od razu bedziesz wiedzial ze nie jest mchanikiem a sciemniaczo-wyminiaczem. (nie mam pl czcionki).
        Zasada jest jedna, nie ma diagnozy - nie ma grzebana.
        Grzebanie bez diagnosy konczy sie frustracja i kosztami, takie podejscie nie ma najmniejszego sensu.
        Last edited by rambo7; 05-07-2019, 19:21.
        Kierownik Działu Diesla

        Comment

        Working...
        X